X2: X-Men United przybił formułę X lepiej niż jakikolwiek inny film X


Przez prawie dwie dekady 20th Century Fox produkowało filmy o X-Menach według dość prostej formuły. Każdy film miał podwójną fabułę markizy: jedną, która była wspanialszym, przyjaznym dla przebojów wydarzeniem (i często adaptacją komiksu), i taką, która zapewniała bardziej osobisty łuk emocjonalny dla postaci. Czasami krzyżowały się w użyteczny sposób: osobisty wątek pierwszego filmu należy do uciekającej Rogue (Anna Paquin), która jest przerażona swoimi zmutowanymi mocami, podczas gdy Magneto (Ian McKellen), reprezentujący drugi koniec spektrum, próbuje zmienić świat przywódców w mutanty.

Ale często sparowane wątki nigdy się nie żelują: z X-Men: Ostatni bastion, reżyser Brett Ratner i scenarzyści Simon Kinberg i Zak Penn najwyraźniej nie mogli się zdecydować, czy skupić się na Magneto, Jean Grey, Rogue czy Wolverine. Film jest tak rozdęty, że jego mega-łuk o słodko-gorzkim „leczeniu mutantów” upada, a żaden z członków obsady nie ma miejsca na oddech.

Nie pomaga to, że Wolverine ewoluował od głównego mutanta do głównej maskotki marki X od 2000 roku X Menwięc nawet filmy, w których nie jest on główną postacią, na przykład Dni przyszłej przeszłości, zmuszeni są działać w jego cieniu. Ale jeden film sprawia, że ​​​​standardowa formuła X działa, nie tylko łącząc łuk emocjonalny z łukiem wydarzeń, ale także odpowiednio wykorzystując status głównego bohatera Wolverine’a. 2003’s X2 łączy różne historie z komiksów jako trampolinę do zbadania walki mutantów i spełnia obietnice, o których poprzedni film tylko wspominał, a wiele późniejszych filmów całkowicie przegapiło.

Reklama

Obraz: 20th Century Fox

Oryginał 2000r X Men radzi sobie dzięki sile rzucania. Wszyscy są sympatyczni, zwłaszcza Hugh Jackman, ale nawiedzone spojrzenie Iana McKellana naprawdę przypieczętowuje umowę. Kierunek, z drugiej strony, jest dość milquetoast. To jeden z powodów, dla których dwa lata później Sam Raimi’s Człowiek Pająk zgnieciony X Men w kasie i pozostaje nostalgicznym faworytem: Właściwie wydaje się ciekawy możliwości swojego bohatera i jego świata. 2003’s X2 jest znacznie mocniejszą częścią, zwłaszcza ze względu na komiksową fabułę wybraną jako jej bliźniacze kręgosłupy: przerażający Bóg kocha, człowiek zabija łuk i traumatyczna historia Wolverine’a z programem Weapon X.

Napisany przez Chrisa Claremonta, być może największego autora, który kiedykolwiek tknął tę serię, Bóg kocha, człowiek zabija opowiada o pastorze z ogniem i siarką, który osiąga niepokojący status celebryty, umożliwiając społeczeństwu szalejącą histerię przeciwko mutantom, z milczącym błogosławieństwem rządu USA. Minister William Stryker, który był również zamieszany w morderstwo innych młodych mutantów, a nawet własnego zmutowanego dziecka, chce śmierci wszystkich mutantów. X-Men i Magneto, łącząc siły, jak to często robią, muszą ujawnić plan ludobójstwa Strykera, zanim będzie mógł go rozpocząć.

Osobista historia w X2 obejmuje machinacje Weapon X, tajnego programu rządowego, który stworzył niedoszłych zabójców, takich jak Wolverine, Sabretooth, Deadpool i inni. Eksperymenty w ramach projektu słynnie dodały adamantium do szkieletu Wolverine’a, zastępując jego pazury z radowatej kości pazurami z radowatego metalu. W komiksach nie ma jednej fabuły broni X, ponieważ przez ostatnie 50 lat nieustannie ewoluowała, ale X2 Wersja filmowa nadaje Wolverine’owi skuteczną historię pochodzenia superbohatera i daje mu współczucie, którego potrzebuje, aby przetrwać zarówno jako najbardziej zauważalna postać X-Men, jak i jego najbardziej zauważalny dupek.

Reżyser Bryan Singer (który później prawie zniknął z Hollywood po serii zarzutów o niewłaściwe zachowanie seksualne i napaść) i jego zespół scenarzystów zmodyfikowali te narracje, łącząc je razem: William Stryker nie jest już kaznodzieją, ale głównym naukowcem Weapon X. Brian Cox gra go z okrutną suwerennością. Jean Grey (Famke Janssen) jest w większości gotowa do założenia Ostatni bastionostateczna słaba adaptacja „Dark Phoenix”, ale ten rozwijający się wątek fabularny nie powoduje bałaganu. I zamiast popełnić dzieciobójstwo, zmutowany syn Strykera zostaje pozostawiony przy życiu jako narzędzie po lobotomii, którego Stryker używa do trzymania mutantów w ryzach.

Profesor X (Patrick Stewart) siedzi z zamkniętymi oczami, otoczony niebieskimi siedzeniami i pomarańczowymi światłami, w X2: X-Men United

Zdjęcie: 20th Century Fox

Fabuła Strykera i fabuła Wolverine’a działają głównie w porozumieniu, ponieważ oba dotyczą tego samego w swoim rdzeniu: złoczyńców, którzy postrzegają mutantów jako mniej niż ludzi. Zmieniające się sposoby, w jakie ludzkość postrzega mutantów, utrzymują się w prawie każdym fragmencie mediów X-Men, pozwalając X-historyjkom zastanowić się, jak ludzkość traktuje każdego postrzeganego jako outsider lub mniejszość. Filmy niczym się nie różnią. Ten motyw – który zmienia się z epoki na epokę, z mutantami zastępującymi wszystko, od osób z AIDS, przez ludzi LBGTQ po imigrantów – utrzymywał X-Men na aktualności od czasu ich powstania w latach 60.

Ale filmy X-Men, nawet w najlepszym wydaniu, często nie potrafią uchwycić tego pomysłu w jego najsilniejszym wydaniu. To przekleństwo posiadania hitu o wielu ludziach o fajnych przezwiskach i efektownych mocach. Nieuchronnie szala przechyli się na korzyść spektaklu, pozostawiając nieokreśloną walkę bohaterów o uznanie i równość jako rodzaj „O tak, myślę, że to wciąż trwa, co?” podczas gdy Battle Royale trwa. Walka o prawa obywatelskie jest najbardziej ludzką historią X-Men, ale w większości prowadzi do tych samych sekwencji akcji w Ostatni bastion, Dni przyszłej przeszłościI Ciemny feniks — zimne sekwencje wojskowych wrzeszczących „Go! Iść! Iść!” gdy atakują mutantów, podczas gdy przywódcy polityczni wyglądają na zakłopotanych.

X2, jednak przekłada walkę o równouprawnienie w zaskakująco bolesny sposób. Początkowy atak Strykera na posiadłość X-Men jest tyrańskim pokazem siły, a sposób, w jaki unosi się nad swoim tragicznym synem i szydzi z Wolverine’a, jednocześnie opowiadając się za jego przekonaniami, czyni go z łatwością najbardziej znienawidzonym czarnym charakterem w serii X-Men. Filtrując temat nieufności ludzkości wobec mutantów przez tę szczególną dynamiczną postać, X2 wymyka się nierównowadze, z którą boryka się wiele filmów X-Men, gdy muszą one również grać zgodnie z wymaganiami filmu o superbohaterach.

Magneto (Ian McKellan), cały biały, stoi w swoim szklanym więzieniu w X2: X-Men United i podnosi rękę, dłonią do góry, gdy rozpoczyna ucieczkę

Zdjęcie: 20th Century Fox

Skoncentrowanie się na Strykerze sprawia również, że film wydaje się zaskakująco mały, ponieważ danie mutantom ludzkiego antagonisty pozwala im reagować na ludzkie sposoby. Nawet Magneto, który spędza większość pierwszego filmu jako rodzaj ostatecznego szefa X-Men, otrzymuje kipiącą osobowość w obliczu kogoś (i czegoś), co im wszystkim zagraża. I Nightcrawler, wprowadzony w X2Początkowa sekwencja z imponującą bitwą pełną efektów specjalnych, ale okazuje się, że jest cichą, religijnie pobożną postacią, wydaje się symbolizować tę zmianę polegającą na znalezieniu odpowiedniego serca w przebojowej ekstrawagancji.

Posiadanie Wolverine’a – postaci najłatwiejszej do wykorzystania w filmach X-Men, ale najtrudniejszej do opanowania – jako fizycznego kanału do bolesnej eksploatacji mutantów nadaje filmowi wiele z jego ostatecznej osobliwości wśród długich serii. Trajektoria Wolverine’a w filmach X jest zazwyczaj taka, że ​​jest palantem, który tak naprawdę nie chce nikomu pomagać, dopóki tego nie zrobi. Ta dynamika jest powtarzana w całej serii (to w zasadzie cały jego wątek w pierwszym filmie), a nawet w niektórych filmach od sceny do sceny, i często jest to sposób na wprowadzenie lekkości poprzez narzekające żarty.

Tutaj jednak Wolverine może nie tylko mieć torturowaną przeszłość, ale także zostać zraniony. Waha się między byciem wrzeszczącą, zwierzęcą siłą natury a byciem wiecznym, małym, zagubionym chłopcem, którego przedłużone życie jest przekleństwem, co oznacza, że ​​będzie dźwigał ciężar swojej koszmarnej formacji o wiele dłużej.

Całkowita rozpacz Wolverine’a w obliczu jego oprawców sprawia, że ​​jego bardzo osobista walka wydaje się powszechnie śmiertelna, ponieważ ból jest zamierzonym celem wszystkich bigotów, którzy chcą zobaczyć zniknięcie mutantów. A zastosowanie Strykera zarówno jako twarzy tej ideologii, jak i wykonawcy jej głównego występku robi to samo, udoskonalając nadrzędną fabułę do jednego zgorzkniałego, okropnego człowieka. „Pewnego dnia ktoś dokończy to, co ja zacząłem!” Stryker grozi Wolverine’owi w finale, obietnica, która pozwala zakończyć film bez nieprawdopodobnie uporządkowanego rozwiązania wojny z mutantami.

Jean Grey (Famke Janssen) siedzi w samolocie X-Men, otoczona lśniącymi niebieskimi siedzeniami i srebrnymi ścianami, w X2: X-Men United

Zdjęcie: 20th Century Fox

W ciągu ostatnich 20 lat kilka filmów X prześcignęło X2 pod względem jednego lub drugiego pasma nośnego. Zmontowany ze stylowym rozmachem przez Matthew Vaughna, X-Men: pierwsza klasaOpowieść o powstaniu X-Men działa dobrze głównie dlatego, że jej reżyser wydaje się być zainteresowany nimi jako obsadą postaci, a nie grupą ludzi, którzy odbijają się od Wolverine’a. I Logana przedstawia emocjonalny łuk swojej tytułowej postaci z nieodpartą ostrością, ponieważ tak naprawdę nie ma innego wyboru — każdy aspekt filmu w jakiś sposób kręci się wokół niego.

Ale żadnemu filmowi nie udało się jednocześnie uchwycić zarówno większego konfliktu mutantów, jak i jego wpływu na jedną postać X2 zrobił. To nie jest doskonały film; reżyser Bryan Singer polega głównie na sile obsady i materiału. Jego szablonowy styl reżyserski nie sprzyja tej historii, poza kilkoma inspirującymi sekwencjami. Zanim dotarł do ostatniej raty franczyzy, X Men: Apokalipsawszelkie aspiracje do osobistej historii zostały zmiażdżone pod ciężarem niezgrabnie wykonanych komiksowych derywacji. X2 jest wyjątkiem w swojej serii iw filmografii Singera – rzadkim przykładem dwóch stron historii, które znajdują pokojowe współżycie zamiast zduszonego partnerstwa.



Source link

Advertisment

Więcej

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Advertisment

Podobne

Advertisment

Najnowsze

Parlament Europejski zatwierdza dyrektywę dotyczącą pracowników platform

Parlament Europejski przyjął zdecydowaną większość środków, które mają zapewnić, że miliony osób pracujących na platformach ekonomii gig mają odpowiednią klasyfikację zatrudnienia, a jednocześnie...

GoDeal24 świętuje wyprzedaż z okazji Święta Pracy, oferując świetne ceny na oryginalne oprogramowanie

GoDeal24 świętuje Międzynarodowe Święto Pracy 2024, oferując świetne ceny na oryginalne oprogramowanie, dzięki czemu możesz unowocześnić infrastrukturę IT w swoim biurze domowym, małej...

Były przedstawiciel federacji twierdzi, że Urząd Pocztowy „okłamywał” kierowników poczty, gdy był zmuszony się z nimi spotkać

Były zastępca naczelnika poczty zmusił wyższą kadrę kierowniczą Poczty do spotkania się z nim w celu omówienia jego niewyjaśnionych braków, ale potem „okłamali”...
Advertisment