Zakończenie „Knock at the Cabin” zawiera jeden z najlepszych zwrotów akcji M. Night Shyamalana


Niewiele rzeczy w filmie z ostatnich dwóch dekad jest tak synonimicznych jak M. Night Shyamalan i zaskakujące zakończenia. Nawet jeśli reżyser odszedł od wstrząsających, definiujących film zwrotów akcji, które ukształtowały jego wczesne filmy, takie jak Szósty zmysł, Niezniszczalnyoraz Wioskanie mógł całkowicie oprzeć się kilku huśtawkom po jedenastej godzinie w filmach takich jak z 2016 roku Podział lub 2021 r Stary. Ale w swoim najnowszym filmie pt. Zapukaj do chatyShyamalan znajduje jeden ze swoich najmądrzejszych i najlepszych zwrotów akcji, angażując się w swoją własną reputację.

[Ed. note: End spoilers ahead for Knock at the Cabin.]

O czym jest Pukanie do chaty?

Zapukaj do chaty adaptuje powieść Paula Tremblaya z 2018 roku, Kabina na końcu świata. Zarówno książka, jak i film opowiadają historię pary i ich młodej córki na wakacjach w wiejskiej chatce do wynajęcia, dopóki cztery osoby z kultu zagłady nie włamują się i nie twierdzą, że rodzina musi poświęcić jednego członka, inaczej świat się skończy. Im dłużej rodzina będzie decydować, kto ma umrzeć, tym więcej tragedii spadnie na Ziemię, w tym trzęsienia ziemi, tsunami i zarazy. A przynajmniej tak twierdzą członkowie sekty.

Chociaż odrobina wątpliwości w tego rodzaju twierdzeniach jest naturalna, filmowa wersja Shyamalana sprytnie opowiada się po stronie członków kultu, nigdy nie czyniąc ich głupimi ani zbyt śmiesznymi (w dużej mierze dzięki doskonałemu, najlepszemu występowi w karierze strażnicy Galaktyki oraz Armia Umarłych gwiazda Dave Bautista). Ich śmiertelna powaga i przekonanie uwiarygadniają ich twierdzenia, a co najważniejsze, sprawiają, że wątpliwości rodziny – zwłaszcza gniew porywczy Andrew (Ben Aldridge) – wydają się bardziej nierozważne niż czwórka dzierżących broń dziwaków, którzy twierdzą, że świat się zawali. koniec.

Reklama

Obraz: Universal Pictures

Jak kończy się Pukanie do chaty?

Ale Shyamalan, w kolejnej doskonałej decyzji, nie pozwala widzom zobaczyć tych apokaliptycznych wydarzeń z pierwszej ręki. Zamiast tego każe nam rzucić na nie okiem w telewizji kablowej, czasem na żywo, a czasem nagranej wcześniej. Podobnie, pomija wszelkie retrospekcje do wizji, które członkowie kultu widzieli, i pozwala im wymknąć się faktowi, że początkowo spotkali się na forum internetowym. Wszystko to nadaje członkom kultu i ich przesłaniom atmosferę wątpliwości, która nadaje filmowi niespokojne, porywające napięcie.

Sprawiając, że koniec świata wydaje się tak bliski, Shyamalan wykorzystuje swoją własną reputację przeciwko widzom, prowokując widzów do przewidzenia zwrotu akcji „wszystko było fałszywe”, który mogliby pomyśleć, że widzą z odległości mili. Wtedy oczekiwany zwrot akcji nigdy nie nadchodzi. W rzeczywistości nie ma skrętu. Koniec filmu nadchodzi z wstrząsającą burzą bez deszczu, która grozi podpaleniem całej Ziemi, tak jak mówili kultyści. I dowiadujemy się, że świat naprawdę był się skończy, z wyjątkiem tego, że Eric (Jonathan Groff) naprawdę ratuje wszystkich, wybierając poświęcenie się. To dokładnie ten szczery i poważny film o miłości i poświęceniu, jaki wydawał się być przez cały czas.

Rupert Grint z bronią w filmie Pukanie do chaty

Obraz: Universal Pictures

Czy Pukanie do chaty jest dobre?

Podobnie jak wiele innych filmów Shyamalana, Zapukaj do chaty będzie dzielić, szczególnie z powodu tego zakończenia. Grając w kierunku fałszywego zwrotu akcji w całym filmie, a następnie nigdy go nie dostarczając, sprawia, że ​​​​zakończenie nie wydaje się ostateczne – aż do ostatnich chwil istnieje poczucie, że jeszcze jeden emocjonalny but wciąż pozostaje do upuszczenia.

Dla niektórych ten brak zamknięcia może po prostu reprezentować utrzymujący się smutek bohaterów z powodu tego, co stracili, nawet jeśli ta strata zapobiegnie końcowi świata. Dla innych może to być po prostu niezadowalające, biorąc pod uwagę, ile pytań bez odpowiedzi pozostaje na końcu. Ale bez względu na to, gdzie spadniesz w tym spektrum, Zapukaj do chaty wciąż ma dziwne uczucie, fascynujące i niejednoznaczne zakończenie, na które mógł zasłużyć tylko Shyamalan i jego ponad 20-letnia reputacja w zakresie zwrotów akcji w ostatnim akcie.

Czy Knock at the Cabin ma scenę po napisach?

Nie. Ta ostatnia chwila między Wen i Erikiem kończy film, pozostawiając widzom więcej czasu na dyskusję o tym, co właśnie zobaczyli i co to oznacza.



Source link

Advertisment

Więcej

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Advertisment

Podobne

Advertisment

Najnowsze

Środowa premiera drugiego sezonu, plany obsady i to, co wiemy do tej pory

Środa, Tim Burton w „Rodzinie Addamsów”. naturalnie stał się niezwykle popularny w serwisie Netflix. Obydwa są głównymi bohaterami upiornych, gotyckich...

OpenAI pracuje nad nowymi narzędziami do wykrywania obrazów AI

OpenAI dodało nowe narzędzie do wykrywania, czy obraz został utworzony za pomocą generatora obrazów DALL-E AI, a także nowe metody znakowania wodnego w...

Tesla kupiła w tym roku czujniki lidarowe od Luminar o wartości ponad 2 milionów dolarów

Elon Musk nie lubi lidaru, czujnika laserowego, który wspiera ambicje wielu firm w zakresie autonomicznej jazdy. On wcześniej nazwał to „kulą” i...
Advertisment