Ujawnienie X-Men ’97 Bastion pokazuje, że największym zagrożeniem dla ludzkości jest sztuczna inteligencja


Pozostał już tylko trzyczęściowy finałowy pojedynek, X-Men ’97 ujawnił swojego wielkiego złoczyńcę i jest taki sam jak ich stary.

To nie jest krytyka! Jest to dokładnie zgodne z najważniejszym tematem w historii X-Men, którego większość adaptacji nie chciała poruszyć – że mutanci reprezentują jedynie jeden opcją dla przyszłości ludzkości. Są inne dzieci pychy ludzkości, które chcą spędzić dzień w słońcu i są gotowe zabijać mutantów I ludzi, żeby to zdobyć.

[Ed. note: This piece contains spoilers for X-Men ’97 episode 7, “Bright Eyes.”]

Reklama

Zdjęcie: Animacja Marvel Studios

W „Bright Eyes” X-Men szukają sprawcy rzeź kaiju-Sentinel w Genosha, śledzenie prowadzi do zmutowanych wrogów nr 1 i nr 2: Henry Peter Gyrich, agent rządowy opowiadający się za supremacją ludzi, przebywający w więzieniu za (pozorne) zamordowanie profesora X; oraz Bolivar Trask, twórca robotów Sentinel.

Widzimy, jak mroczna postać dusi Gyricha, więc nie będzie mógł już zdradzić żadnych tajemnic. A kiedy X-Men spotykają się z Traskiem, dzieje się to w tajnym ośrodku, w którym znajdują się zaawansowane cybernetyki, i którego obsadę stanowią strażnicy noszący insygnia „OZT”. Trask przechodzi dziwną transformację i wydaje się, że ma zamiar w pojedynkę pokonać wszystkich X-Men, dopóki Cable nie pojawia się z pomocą i nie ostrzega: Gyrich, Trask, a nawet Mister Sinister pracują dla kogoś jeszcze bardziej przerażającego.

Końcowe momenty odcinka ujawniają, że ta osoba jest tą mroczną postacią, a nawet nadają jej imię: Bastion.

Kim jest Bastion?

Bastion był kilka razy w pobliżu bloku złoczyńców X-Men, ale najbardziej znany jest jako czarny charakter z historii z 1997 roku Operacja: Zero tolerancji — stąd akronim widoczny w „Bright Eyes” i tytuł X-Men ’97trzyczęściowy finałowy wątek zatytułowany „Tolerancja to wyginięcie”.

W czasach, gdy nastroje antymutacyjne były najwyższe w historii (X-Men musieli zabić Avengersów i Fantastyczną Czwórkę, aby ocalić świat; rzeczywiście przeżyli, nie martw się o to), tajemniczy facet imieniem Sebastian Gilberti przekonał rząd USA do poparcia jego planu wytępienia mutantów.

Plan zakładał stworzenie Najwyższych Strażników, którzy przypominaliby Strażników będących uśpionymi agentami. „Bastion” opracował nanotechnologię, którą można wszczepić nieświadomym ludziom, przekształcając ich według własnej woli w potężne, oszukane cyborgi i przekazując ich działania pod swoją kontrolę – dokładnie tak, jak wydaje się, że przydarzyło się to Bolivarowi Traskowi w „Bright Eyes”.

Ale Bastion nie był normalnym (choć znienawidzonym) człowiekiem, na jakiego wyglądał, a „Bright Eyes” również zawiera pewne wskazówki na ten temat. Nazywa Pana Sinistera „starym złoczyńcą”, któremu przez lata nie udało się zabić X-Menów, a Sinister od razu odpiera, że ​​Bastion był „kiedyś jednym z tych złoczyńców”.

„Jednak w przeciwieństwie do reszty z was ewoluowałem” – odpowiada Bastion.

W komiksach ostatecznie ujawniono, że Bastion miał swój własny sekret cyborga, o czym nawet on sam nie wiedział – był i zawsze był odgałęzieniem najpotężniejszego Strażnika, jaki kiedykolwiek istniał, Nimroda.

Kim do cholery jest Nimrod?

Nimrod i Omega Sentinel, dwie zaawansowane wersje Sentinel, w potencjalnej przyszłej wojnie ludzi-maszyn-mutantów 100 lat po naszej teraźniejszości, w Powers of X #1, Marvel Comics (2019).

Nimrod (po lewej), w Potęgi X #1.
Jonathan Hickman, RB Silva/Marvel Comics

Nimrod to Skynet historii X-Men, sztuczna inteligencja polująca na mutanty z przyszłości. W kanonie Marvel Comics cała produkcja Sentinel ostatecznie prowadzi do stworzenia Nimroda na każdej osi czasu. I na każdej linii czasu Nimrod i jego kohorta maszyn polujących na mutantów w końcu decydują, że mutanci nie są ich jedynymi wrogami, i zwracają się również przeciwko reszcie gatunku ludzkiego.

(Również w obronie twórców Nimroda, Chrisa Claremonta i Johna Romity Jr., został on wynaleziony w 1984 r., kiedy „nimrod” był dopiero po prostu o zaczyna być bardziej znany jako uniwersalna obelga w amerykańskim slangu niż jako nawiązanie do biblijnego łowcy.)

Nimrod rzeczywiście się pojawił X-Men: serial animowany, głównie jako zagrożenie w możliwej przyszłości lub ktoś, kto odbył podróż w czasie do teraźniejszości. W latach 1992–1997 po prostu nie było zbyt wielu historii o Nimrodzie do wyboru.

Pomysł, że X-Men walczą, aby chronić mutantów i ludzi przed zagrożeniem ze strony zbuntowanej sztucznej inteligencji, może wydawać się dziwny – ale dzieje się tak głównie dlatego, że większość współczesnych adaptacji X-Men w imię „realizmu” odrzuciła duży fioletowy roboty jako stałe zagrożenie dla X-Men. Żadnych Strażników, żadnego Nimroda, żadnej trójstronnej wojny między ludźmi, mutantami i sztuczną inteligencją.

Strażnicy stali się czymś więcej niż tylko ociężałymi fioletowymi robotami

Warto zauważyć, że Bolivar Trask, Strażnicy i świadoma fabryka Sentinel Master Mold zostali wprowadzeni na rynek w 1965 roku, dokładnie w erze filmów klasy B ery atomowej.

Dla kontrastu, Nimrod powstał w tamtym roku Terminator wyszedł. Wraz z ewolucją technologii i naszych obaw związanych z nią ewoluował sposób, w jaki twórcy X-Men wyobrażają sobie Strażników. Pod koniec lat 90. komputery osobiste i swobodny dostęp do Internetu w zaciekły sposób integrowały coraz więcej technologii z życiem codziennym. Prawdziwa potencjalna apokalipsa komputerowa, Y2K, stawała się coraz powszechniejsza! Nic dziwnego, że Nimrod i idea zbójeckiej technologii ponownie znalazły się u podstaw X-Men.

Historie X-Men jak zawsze opowiadają o konflikcie między ludzkością a ideą, że nasze zmutowane dzieci są naturalną przyszłością gatunku. Jednak w tle cicho słychać miarowe uderzenie bębna, ostrzegające, że jeśli ludzkość nie będzie ostrożna w tworzeniu swoich techniczny dzieci — jeśli nie tylko nauczy dzieci nienawiści, ale wyraźnie stworzy istoty w tym celu — doprowadzi do własnej zagłady.

To rodzaj historii X-Men: serial animowany nie mogłem tego powiedzieć w 1997 roku i właśnie dlatego jest to tak ekscytujące X-Men ’97 podnosi pochodnię.



Source link

Advertisment

Więcej

Advertisment

Podobne

Advertisment

Najnowsze

Apple rzekomo planuje składaną hybrydę 20,3 cala na 2025 r., składany iPhone w 2026 r.

Z nowej notatki dla inwestorów wynika, że ​​Apple intensyfikuje prace nad urządzeniami składanymi 9 do 5Mac. Z raportu analityka Haitong International Securities,...

Plotki o iPhonie 17: nowy design, model „Slim” zastępujący „Plus” i więcej

Z nowego raportu wiarygodnego analityka Jeffa Pu wynika, że ​​Apple planuje duże zmiany w przyszłorocznej ofercie iPhone'a 17. W notatce inwestorskiej, którą...

Randy Travis odzyskuje głos w nowym eksperymencie muzycznym Warner AI

Po raz pierwszy od udaru mózgu w 2013 roku piosenkarz country Randy Travis nie może poprawnie mówić ani śpiewać, wydał nową piosenkę. ...
Advertisment