Recenzja Underground Railroad: Seria fantasy Barry’ego Jenkinsa to triumf


W 10-godzinnym miniserialu fantasy historycznym Barry’ego Jenkinsa Podziemna kolejżal jest pokoleniowy, tak łatwo przekazywany rodzinie jak kolor oczu czy struktura włosów. Podziemna kolejdostosowany przez światło księżyca reżyseria z powieści Colsona Whiteheada nagrodzonej Pulitzerem w 2016 roku, odbywa się w Antebellum Georgia. Jednak błędem byłoby nazywanie serii niewolniczą narracją. Jest tylko ból i cierpienie w gatunku stworzonym pierwotnie po to, by położyć kres niewolnictwu, wyjaśniając okropności życia na plantacjach czytelnikom z północy.

To spojrzenie przeskoczyło ze stron literatury i zdominowało współczesne ekrany filmowe w filmach takich jak Przyjaźń, 12 lat niewolnika, Narodziny narodu, i Przedwojenne. Jenkins eliminuje to spojrzenie, używając niewolnictwa jako płótna do podróży do wolności, a nie tylko od zgubnych łapaczy niewolników i brutalnego pana – z tego pokoleniowego żalu.

Cora miała zaledwie 10 lat, kiedy jej matka-niewolnica Mabel (Sheila Atim) opuściła ją, uciekając z ich plantacji na północ, i nigdy więcej jej nie widziano. Ta zdrada pozostawiła ranę w dorosłej Corze (Toteo Mbedu) i tam jątrzyła się wściekłość. Cora uważa teraz swoją matkę za potwora, a siebie za plagę świata. Aby zakończyć swoją podróż z niewoli, musi uciec nie tylko z plantacji, ale także z nienawiści, którą przywiązała się do Mabel. Musi nauczyć się wybaczać i znowu widzieć siebie jako całość. Z tych powodów Whitehead i Jenkins Podziemna kolej nie jest historią dehumanizacji, ale ponownej humanizacji.

Na początku serii niezrażony Cezar (oszałamiający Aaron Pierre) mówi o ucieczce do Cory. Jego mocna sylwetka i przenikliwe orzechowe oczy skrywają kilka prawd: Potrafi czytać i zna drogę z dala od plantacji. Chce, żeby Cora do niego dołączyła, wierząc, że ma szczęście do matki. Ale ona nie uważa się za wyjątkową. Dopiero po serii przerażających wydarzeń, które sprawiają, że premiera serialu jest najtrudniejszym odcinkiem, akceptuje delikatne wsparcie Cezara i ucieka z nim. Przez krajobraz Gruzji, przez gęste lasy i mętne bagna – mile widziane wspomnienia Andrieja Tarkowskiego Dzieciństwo Iwana – niebezpiecznie podróżują w poszukiwaniu stacji kolejowej.

Reklama

Zdjęcie: Atsushi Nishijima / Amazon Studios

Kiedy jako dziecko po raz pierwszy usłyszałem wyrażenie „podziemna kolej”, pomyślałem, że to dosłowna lokomotywa wijąca się pod powierzchnią, przenosząca Czarnych na zbawienie. Jenkins sprawia, że ​​ta fantazja staje się rzeczywistością. W tym legendarnym alternatywnym wszechświecie istnieje system elegancko ubranych tragarzy, ciemnych tuneli, zginanych szyn i upiększonych pociągów, w których mistyczny czarodziejski pył wydaje się emanować z mocno ładującego się pomarańczowego blasku lokomotyw.

Niektóre stacje działają po prostu w jaskiniach, podczas gdy inne są ozdobione kafelkami, jak stacje metra w Nowym Jorku. Nie każda linia się łączy. Terminal może zostać porzucony lub uznany za niebezpieczny w podróży, zwykle ze względu na wzrost przemocy na tle rasowym białych w okolicy. Zanim pasażer wejdzie do pociągu, musi złożyć zeznania kapitanowi stacji, aby zarejestrował je w księdze podobnej do tej, która jest używana do rozliczania sprzedaży niewolników na aukcjach.

Podczas gdy inni filmowcy tworzą niewolnicze narracje wokół cierpienia, aby udowodnić wartość czarnej historii – czy to poprzez szokującą przemoc, czy gwałtowne krzyki, takie jak te, które dominują Przedwojenne – Jenkins nie jest obciążony. Nie chodzi o to, że znosi białe spojrzenie, czy świadomie przemawia do konkretnego czarnego tenora. Najpierw opowiada ludzką historię, nasycając osobowość przebiegłym uśmiechem Cory i żarliwymi przemowami Cezara. Wie, że ich nieodłączne znaczenie będzie płynąć tak naturalnie jak woda przez kanał do publiczności, tym bardziej odczuwając ich przeszkody.

Spokojny, dumnie wyglądający Murzyn z rękami za plecami stoi na stacji kolejowej, patrząc poza ekran

Zdjęcie: Kyle Kaplan / Amazon Studios

„Albo ziemia obiecana, albo dystopijne piekło” – tak profesor filmu Paula Massood opisała kiedyś stosunek czarnej literatury do miasta. Podobnie opis dotyczy podróży Cory na zachód, południowo-gotyckiej odyseji, częściowo spowodowanej przez niesławnego łapacza niewolników Ridgewaya (Joel Edgerton), któremu nie udało się wytropić Mabel, a teraz desperacko pragnie schwytać Corę. Towarzyszy mu Homer (Chase W. Dillon), przedwcześnie rozwinięty czarny chłopiec, ubrany w elegancki garnitur i musztardowo-żółty melonik. Ich przyjaźń odzwierciedla Daniela Plainview i HW in Tam będzie krwawo: Mimo różnicy wieku są partnerami biznesowymi. Ridgeway chroni Homera przed tym upiornym krajobrazem, ucząc go, jak łapać niewolników. Homer ostrzega swojego pracodawcę o nadchodzących niebezpieczeństwach.

Jenkins czerpie wielką przyjemność z dodanej narracji i zakresu postaci, na jakie pozwala telewizja. Postać taka jak Ridgeway normalnie byłaby zredukowana do wyglądu maniaka. Zamiast tego Jenkins i jego zespół skryptowy mierzą tego złoczyńcę, wypełniając puste miejsca w niekongruencji Ridgewaya. W przypadku odcinka obejmującego trzy odcinki można prawie oszukać siebie, wierząc, że ta seria dotyczy wyłącznie łapacza niewolników, a nie sposobu, w jaki miażdży Corę na zachód w kierunku ucieczki. Ale Edgerton jest tak groźny i urzekający, a młody Dillon to rewelacja, kto mógłby winić Jenkinsa za udostępnienie im miejsca na ekranie?

Obsada jest przepełniona tak wieloma nowymi talentami, w tym ciepłym, dając Pierre’owi jako Cezara i delikatnemu Williamowi Jacksonowi Harperowi (Dobre miejsce) jako Royal, kowboj i oficer kolejowy zwabiony do Cory. Krótkie postacie, takie jak Ellis (Marcus „MJ” Gladney Jr.), dyrygent podczas szkolenia; Grace (Mychal-Bella Bowman), dziewczyna z Północnej Karoliny ukrywająca się na strychu; Jasper, niewolnik z Florydy śpiewający hymny; i Mingo (Chukwudi Iwuji), były niewolnik z wyższej klasy mieszkający na farmie w Indianie, są niezapomniani, ponieważ Jenkins nigdy nie traci swojej osobowości. Mogą znosić straszne trudności, ale znajdują głębokie obszary szczęścia, które pozostają niezmienne.

Łapacz niewolników Ridgeway (Joel Edgerton) i asystent Homer (Chase W. Dillon) siedzą razem w barze w The Underground Railroad Barry'ego Jenkinsa

Zdjęcie: Kyle Kaplan / Amazon Studios

Skala Podziemna kolej czuje się niezmierzona. Każdy stan, który odwiedza Cora, emanuje inną barwą i tonem, od bujnej po jałową, od zielonych zieleni, bordowych czerwieni, ciepłych nagietków i głębokich, przytulnych błękitów do zdławionych szarości. Każde ustawienie obfituje w dodatki, tworząc kolaż kostiumów, które przywołują niepisane wcielenia ich noszących. W jednej fantastycznej scenie Cora odwiedza wielki terminal, gdzie czarnoskórzy ludzie z różnych środowisk, od niewolników odzianych w polowe ubrania, po zamożnie ubranych Afroamerykanów, łączą się na nieziemskiej platformie.

Aby uchwycić szczegółową sagę, Jenkins i wieloletni współpracownik James Laxton, wykorzystali swoją przenikliwość wizualną. Dynamiczne ujęcia pokazują, jak kamera odchyla się w dół z wysokiego punktu obserwacyjnego, płynnie dopasowując się do kompozycji sceny. Niebiańskie światło wypełnia ramy, otaczając ludzi, którym Cora powinna ufać, tak jakby boskość decydowała o naszym spojrzeniu.

Przenikanie się przez niewolniczą narrację serialu, napięcie południowego gotyku i zachodnie nastroje to lewitująca ścieżka dźwiękowa Nicholasa Britella. Jenkins i Britell są mistrzami w tworzeniu napięcia w cichych scenach, takich jak sekwencja Briana Tyree Henry’ego Gdyby ulica Beale umiała mówić. Wydaje się, że podobne użycie dźwięku czai się za każdym rogiem Podziemna kolej, podczas gdy Cora i Cezar biegną w kierunku stacji lub towarzyszą regenerującemu widokowi lokomotywy. Trylowanie cykad wznosi się do grzmiących poziomów. Echa brzęków toczą się w naszym kierunku, jakbyśmy byli w kakofonicznym tunelu kolejowym. Szybujące struny wysyłają nas do lotu.

Ogrom serii sprawia, że ​​nie powinieneś się objadać Podziemna kolej. Jest zbyt narracyjnie, wizualnie i dźwiękowo gęsty, zbyt skrupulatnie skalibrowany, zbyt zalany syropowatą mieszanką południowych dialektów, by można go było docenić za jednym razem. Lepiej byłoby oglądać jeden lub dwa odcinki dziennie, w szczególności łącząc dwuczęściowe odcinki z nazwami państwowymi, takie jak „Tennessee”, w jednym posiedzeniu.

W rzeczywistości Jenkins jest wyraźnie świadomy trudności związanych z oglądaniem ciężkich tematów. Dlatego kończy każdy odcinek kroplą igły, grając w Kendricka Lamara, OutKast i tak dalej. W Kraj Lovecrafta, Twórca Misha Green regularnie umieszczał współczesne hity, takie jak „Bitch Better Have My Money”, w treści swoich opowiadań z lat 50. Ale te krople nie przyniosły pożądanego efektu. Zamiast tego złamali iluzję epoki. Jenkins z drugiej strony chce zniszczyć fantazję, pozwalając widzom niezłomnie opuścić ten świat i bezpiecznie powrócić do rzeczywistości w przestrzeni piosenki.

Czarny mężczyzna i kobieta w strojach z Antebellum stoją w pewnej odległości od siebie, sięgając przez przepaść między nimi, by dotknąć dłoni w The Underground Railroad Barry'ego Jenkinsa

Zdjęcie: Atsushi Nishijima / Amazon

Choć miniserial wydaje się ciężki, publiczność nigdy nie ucieka przed rehumanizującą wiadomością, którą przekazuje Jenkins. Wybierając się w tę podróż, Cora dowiaduje się o próbach, z którymi prawdopodobnie musiała się zmierzyć jej matka. Przebaczając matce, re-humanizuje się, podobnie jak Chiron odtwarza torturowanego nastolatka jako zrównoważonego dorosłego w światło księżyca. Pokazując radość i śmiech, miłość i determinację, zmieszane z okropnościami, Jenkins odwraca historycznych niewolników od bycia rekwizytami cierpienia do konsumpcji białej i nadaje im godność. W zdecydowanym, szczerym zwrocie SoCo Mbedu jako Cora, napełnia nas równie niezgłębioną gracją.

Po przetrwaniu wyczerpującego ataku ekranowego czarnych postaci w Przedwojenne, Złe włosy, Kraj Lovecrafta i Im, Nie byłam pewna, czy sobie poradzę Podziemna kolej. Tak wielu innym nie udało się stworzyć opowieści o niewolnikach o czymś więcej niż przetrwaniu zniewagi, upokorzenia i bólu. Bałem się, że Jenkins też.

Ale po zakończeniu tej mistycznej, surrealistycznej epopei poczułem się inaczej. Czułem się podniesiony na duchu, bezwstydnie patrząc w oczy tej epoce historii. Bez żalu wiwatowałem. Płakał. Hollered. Otworzyłem ramiona, jak tory oświetlające drogę do innego kraju, lepszego kraju. To z powodu opieki Jenkinsa. I przez Podziemna kolejPodsumowując, ostatnie skąpane w słońcu ujęcie, które wypełniło mnie pokojem, które kształtuje prawo Czarnych do życia jako oczywiste przeznaczenie, zostałem z jedną myślą – On to zrobił. Naprawdę to zrobił. Jenkins uciekł z cyklu męczących opowieści o torturach, odnajdując tunel wolny od żałosnego ciężaru nałożonego na błędy Hollywood z przeszłości.

Wszystkie 10 odcinków Podziemna kolej premiera w dniu Amazon Prime Video 14 maja.



Source link

Advertisment

Więcej

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Advertisment

Podobne

Advertisment

Najnowsze

Porzucenie iFixit ujawnia dużą zmianę w możliwości naprawy iPada Pro M4

Zrzut ekranu Dzięki do rozbiórek I badania trwałości (zginania)., dowiadujemy się wiele o konstrukcji nowego, ultracienkiego iPada Pro. Teraz ludzie z iFixit to...

Pierwszy załogowy start Blue Origin od 2022 r.: gdzie oglądać

Minęło ponad półtora roku, odkąd rakieta New Shepard firmy Blue Origin uległa awarii w trakcie lotu, i ponad dwa lata od ostatniego lotu...

Ten modder udowadnia, że ​​wszystko jest lepsze z podłączonym ekranem GBA SP

Czy kiedykolwiek patrzyłeś na Nintendo DS i pomyślałeś, że byłoby fajniej, gdyby górny ekran został zamieniony na Game Boy Advance SP? A...
Advertisment