Niantic Labs wypuściło PokemonGo aktualizacja w środę, która twierdziła sprawiają, że trenerzy wyglądają „jeszcze bardziej” jak sami gracze — a gracze zaczynają teraz widzieć ten komentarz jako pieczeń. To jest ponieważ głośna grupa graczy w mediach społecznościowych uważa, że aktualizacja uczyniła trenerów „paskudnymi”. I, uch, tak… coś jest nie tak z tymi nowymi awatarami trenerów.
Aktualizacja miała dać PokemonGo świeża warstwa farby — „mapa w grze, ekrany spotkań, ekrany bitew i nie tylko” według Niantic. Awatary również przeszły metamorfozę, a gra dała graczom nowe opcje dotyczące typów ciała, fryzur i odcieni skóry. To świetna rzecz, aby dać graczom więcej opcji, na przykład korzystanie z grubych ciał, ale gdzieś wdrożenie poszło nie tak. Proporcje zostały zachwiane, a twarze wyglądają teraz na pozbawione życia. Ramiona są za długie, dłonie za duże, a odcień skóry po prostu nie wygląda dobrze.
Gracze zgłaszają złamany lub brakujące opcje kosmetyczne i emotki – za niektóre z nich ludzie płacili prawdziwymi pieniędzmi. Jest to problem sam w sobie, ale zapał wokół aktualizacji wykracza poza inwestycje finansowe. Cyfrowe awatary są osobiste, intymne; ludzie w grach spędzają dużo czasu na dopracowywaniu szczegółów, aby prezentowały się dobrze. Nowa aktualizacja miała dać szerszemu gronu ludzi radość z doskonalenia swoich PokemonGo trenerów, ale zamiast tego zdenerwował całą bazę graczy.
Problem dla PokemonGo graczy nie polega na tym, że istnieją rozszerzone opcje, ale na tym, że nie są one poprawnie zaimplementowane. Gracze nawołują do wycofania aktualizacji przez Niantic do czasu naprawienia problemów — podobny charakter do reakcji na Sonic the Hedgehog’s przeprojektowanie filmu. Niantic nie odpowiedziało publicznie ani na prośbę Polygon o komentarz. Kiedy to zrobią, zaktualizujemy tę historię.