Niedawno zaprezentowane przez firmę Apple dwuportowe zasilacze USB-C, które oficjalnie trafiły do sprzedaży w zeszłym tygodniu, są pierwszą w historii próbą wprowadzenia przez firmę dwóch ładowarek. Z pozoru może to wyglądać jak typowy kompaktowy adapter z dwoma portami, ale jego inteligentne dzielenie energii może być po prostu chlebem i masłem.
Podczas gdy wiele uwagi sprzętowej WWDC22 skupiło się na przeprojektowany MacBook Air i M2 MacBook ProApple ogłosiło dwie wersje podwójnego adaptera USB-C – coś, o czym głośno mówiono od kwietnia.
Każdy z nowych adapterów jest wyposażony w dwa porty USB-C o mocy do 35 W i tej samej cenie. Jedyną różnicą jest zróżnicowanie projektu.
Wybrałem kompaktową wersję do sprawdzenia, ponieważ będzie to nowy dołączony adapter z przeprojektowanymi MacBookami Air M2 w konfiguracji z 10-rdzeniowym procesorem graficznym i 512 GB pamięci lub więcej.
Co dziwne, pierwszą rzeczą, która przykuła moją uwagę, była jego waga. Kompaktowy podwójny adapter 35 W ma nieco większy rozmiar w porównaniu z jednoportową wtyczką Apple USB-C o mocy 20 W, co jest zrozumiałe, biorąc pod uwagę jego możliwości w tak małej obudowie i biorąc pod uwagę, że jest to pierwszy strzał firmy Apple w podwójny adapter do ładowania.
Projekt jest również niczym innym, czego można oczekiwać od Apple – błyszcząca biel, podatna na zarysowania i wygląda elegancko od razu po wyjęciu z pudełka. Ale tam, gdzie ten produkt błyszczy, jest to, co może zrobić w środku.
Inteligentne współdzielenie mocy
Jak określono w Dokument wsparcia Apple, obie wersje nowego podwójnego adaptera automatycznie rozdzielają skromne 35 W mocy w oparciu o „wymagania dotyczące mocy” obu podłączonych urządzeń. Ponieważ MacBooki, iPhone’y i iPady pobierają więcej energii niż zegarki Apple i Airpody, przydzielona zostanie większa część mocy.
Gdy na przykład połączysz MacBooka i iPhone’a, moc w watach jest równo dzielona między oba, a oba osiągają do 17,5 W. Moc jest również podzielona równomiernie między dwa mniejsze urządzenia (tj. Apple Watch i Airpody). Ale podczas parowania urządzenia priorytetowego z mniejszym, moc podzielona jest na 27,5 W/7,5 W.
Klejnot funkcji, który działa dobrze, jeśli Twoje urządzenie jest „kompatybilne”.
Nowe podwójne adaptery USB-C mają bardzo ograniczoną kompatybilność z MacBookami. Zgodnie z jego strona produktu, tylko MacBook Air z lat 2018-2022 i wyrzucony MacBook są w pełni kompatybilne. Mówię „w pełni”, ponieważ nadal ładował moją obudowę M1 MacBook Pro i AirPods 2020 w tym samym czasie, ale był nieco powolny i nie wydawał się mądrze delegować mocy.
Cena. Czy warto?
Zarówno standardowy zasilacz z podwójnym portem USB-C 35 W, jak i wersja kompaktowa, kosztują 59 USD; nie tanie w porównaniu do alternatywy na Amazon. Oczywiście nie sądzę, aby cała cena była uzasadniona, ale uważam, że jej zdolność do delegowania mocy w zależności od urządzenia działa dobrze i wyróżnia go.
Byłoby miło, gdyby Apple robił więcej ze standardowym podwójnym adapterem – jego większy rozmiar mógł z pewnością oznaczać większą moc przy zachowaniu kompaktowej wersji na poziomie 35 W i nieco obniżeniu ceny.
Jakie są twoje przemyślenia na temat nowych podwójnych adapterów? Czy planujesz odebrać jeden?
FTC: Używamy automatycznych linków partnerskich do zarabiania pieniędzy. Więcej.
Sprawdź 9to5Mac na YouTube, aby uzyskać więcej informacji o Apple: