Andrew Koji z Snake Eyes podczas treningu Wschód-Zachód do gry Storm Shadow


Andrew Koji jest nastawiony na wielki przełom dzięki wydaniu najnowszego filmu GI Joe, Oczy węża. Ścieżka do prawdziwej sławy nigdy nie była jasna, ale wszechstronny aktor, artysta sztuk walki i kaskader pracuje od ponad dekady i jest więcej niż zdolny do tego zadania.

Urodzony w Wielkiej Brytanii, Koji spędził młodość trenując jako wyczynowy praktykujący Tae Kwon Do, jednocześnie podnosząc umiejętności Shaolin Kung Fu. Zrobił skok do grania w mniejszych rolach jako kaskader, ostatecznie lądując na koncercie jako dublet kaskaderski dla Sung Kanga w Szybcy i Wściekli 6. Pomimo tej roli, wejście do głównego nurtu jako główny aktor pozostało nieuchwytne, zmagając się z wieloma aktorami pochodzenia azjatyckiego. Jak mówi Koji, tuż przed planowanym odejściem od życia ekranowego, w końcu dostał rolę życia: Ah Sahm, główny bohater w Cinemax Wojownik. Oparty na pismach Bruce’a Lee, uznany przez krytyków serial opowiada historię chińskich imigrantów w San Francisco końca XIX wieku, uprawiających sztuki walki i przeżywających surowe realia amerykańskiego antyazjatyckiego rasizmu i przemocy, które trwają do dziś. Po dwóch udanych sezonach – a trzeci zmierza teraz prosto do HBO Max – Koji jest na mocniejszym gruncie i jest gotowy do startu.

W Oczy wężaKoji wciela się w Tomisaburo „Tommy” Arashikage, czyli Storm Shadow, zabójczego wojownika ninja i arcy-nemezis tytułowego zamaskowanego ninja, granego przez Henry’ego Goldinga. Będąc historią początkową skazanej rywalizacji, wiele zależy od Kojiego i jego zdolności do pokazania zarówno dramatycznej wagi, jak i bojowej sprawności kultowej postaci. Jako zagorzały fan sztuk walki, zaznajomiony z jego poprzednią pracą, wiedziałem, że Koji był więcej niż zdolny w obu dziedzinach.

Przed premierą rozmawiałem z wykonawcą o jego doświadczeniach z filmowaniem Oczy węża z reżyserem Robertem Schwentke (Czerwony) i reżyserem drugiej jednostki/działania Kenji Tanigaki oraz proces wcielania się w postać w najnowszej wersji GI Joe z aktorami na żywo.


Słynny choreograf akcji Kenji Tanigaki, znany ze swojej pracy o japońskiej akcji na żywo Ruroni Kenshin filmy, ma wyjątkowe podejście do scen walki, które różni się od tego, co można zobaczyć w hollywoodzkich hitach. Jakie były pierwsze rzeczy, o których rozmawiałeś z nim na temat choreografii?

Andrzej Koji: Chcieliśmy tylko upewnić się, że jest naprawdę dobrze, aby podnieść jakość tak wysoko, jak tylko mogliśmy. Hollywood kręci w innym stylu niż kino azjatyckie, więc było wiele dyskusji o tym, jak moglibyśmy się poprawić. W tym celu przynoszę moje doświadczenie z Wojownik, który jest również kręcony w stylu Hongkongu.

Reklama

Ale najważniejszą rzeczą jest zawsze charakter i myślę, że chcieliśmy się tego upewnić niezależnie od wszystkiego innego. Skupiono się na tym, jak wydobyć postać w choreografii i psychologii, więc nie tylko „Tommy walczy na miecze”, ale [asking] „jak on walczy?” Oczywiście walczy z gracją i stylem, ale są też inne elementy, takie jak jego bezruch i zdolność widzenia przez swój cel. Nie patrzy ci w oczy, bo czeka na twój ruch i myślę, że to dlatego, że jest mistrzem. I tak było mnóstwo dyskusji i mnóstwo eksperymentów, głównie w sali prób, próbując znaleźć to, co wydaje się właściwe i znaleźć to, co mogę zrobić.

Snake Eyes (Henry Golding) i Tommy (Andrew Koji) odpierają yakuzę
Zdjęcie: Ed Araquel / Paramount Pictures

Ze swoim doświadczeniem w Taekwondo i znajomością Kung Fu, czy miałeś coś szczególnego, co chciałeś podkreślić w swoich występach i stylu walki wcielając się w ninja i szermierza?

Z każdą rolą bierzesz to, czego nauczyłeś się w poprzedniej pracy, ale nie chcesz brać za dużo. Zawsze będą jakieś pozostałości po szczególnie fizycznych postaciach, na przykład jak próbowałem dorzucić kilka bezczelnych kawałków Ah Sahm dla Wojownik fanów podczas otwierającej sceny walki z roślinami ryb w tym filmie. Ale reszta… Myślę, że chcemy, aby Tommy był tak wyjątkowy, jak to tylko możliwe. To przyszłoby przez moje główne inspiracje, takie jak Miyamoto Musashi, podwójny szermierz, a także z samym Kenjim i jego drużyną. Informowali mnie o japońskich stylach i takich rzeczach, jak mistrz nigdy nie spojrzy ci w oczy, ponieważ skupia się na twoim ciele i każdym ruchu, który wykonujesz. To było najważniejsze: kiedy już masz psychologię, wtedy informuje ona ciało.

Czy była choreografia, która była jeszcze trudniejsza na planie, podczas kręcenia, która była zupełnie inna niż standardowe sceny walki, do których jesteś przyzwyczajony ze względu na skalę Oczy węża? Najważniejszym punktem filmu jest na przykład pościg motocyklowy do bitwy z ciężarówką.

Te zestawy i lokacje są tak duże, podczas gdy w czymś takim Wojownik jesteśmy w małym studiu. Wszystko sprowadza się do adaptacji. Najpierw musisz dostosować się do terenu. Tak więc z bagażnikiem samochodowym: możesz ćwiczyć walki w kółko, ale kiedy już znajdziesz się na bagażniku samochodowym, a powierzchnia podłogi jest sztywna i są rzeczy na przeszkodzie, musisz unikać niebezpieczeństwa. Nie możesz tego zrobić, dopóki nie zaczniesz filmować. Potem wieje na ciebie wiatr, masz włączone światła, potem kamerę, a potem krzyki – musisz się do tego wszystkiego przystosować.

A potem jest kostium! Gdy jesteś w kostiumie, zmienia się sposób poruszania się. Ramiona są trochę napięte, więc nie mogłem wyciągnąć miecza jednym ujęciem. Musiałbym ustawić, potem kamera się odcięła, a potem ją wyjmowałem. Zrobili kilka sprytnych graficznych rzeczy z mieczem; jeśli widzisz, jak w filmie wyciągam miecz jednym ruchem, to jest to mała sztuczka CGI. Ale reszta jest prawdziwa!

Dzieliłeś ekran z najlepszymi artystami sztuk walki, takimi jak Joe Taslim, a teraz jesteś razem z wielkim Iko Uwaisem. Jak to było przystosowywać się do jego stylu walki i występować u jego boku, szczególnie w jednym z głównych scenografii?

Cóż, Iko ma swój własny zespół, sam to robi. Myślę, że jest na poziomie geniuszu, jeśli chodzi o domyślanie się, jak się porusza. Jak z Najazdzrewolucjonizowały kino sztuk walki. Z Iko po prostu pozwalasz mu robić swoje.

Masz na myśli to, że cały zespół kaskaderski Iko był na planie pod nadzorem Keniego?

Ach, nie, to raczej tak, jakby po prostu Iko i jeden z jego przyjaciół pracowali z Kenjim, ale Kenji wszystko nadzoruje. Z postacią Hard Master trenował wszędzie i jest mistrzem wszystkiego, podczas gdy Tommy jest charakterystyczny dla jego stylu. Więc tak naprawdę chodzi tylko o wzajemne uzupełnianie się, odkrywanie tego rodzaju tańca i każdego z nas, jak się porusza.

Haruka Abe gra Akiko, Eri Ishida gra Himiko, Andrew Koji gra Tommy/Storm Shadow, Iko Uwais gra Hard Master, Henry Golding gra Snake Eyes, a Peter Mensah gra Blind Master w Snake Eyes: GI Joe Origins

Akiko (Haruka Abe), Himiko (Eri Ishida), Tommy (Koji), Hard Master (Iko Uwais) i Snake Eyes (Golding)
Zdjęcie: Niko Tavernise / Paramount Pictures

Dotknęliśmy zbiegu wschodnich sztuk walki i hollywoodzkich hitów kinowych; czasami pojawia się napięcie między tymi dwoma stylami. Jak pogodziłeś te różnice, aby uzyskać najlepsze występy uchwycone kamerą?

Było dużo mieszania tych dwóch i myślę, że był to bardzo wspólny proces, który był naprawdę dobry. Robert zachęcał do tego, aby na tej otwartej podłodze dyskutować o tych sprawach. Kiedy ego staje na przeszkodzie, wtedy forma sztuki zaczyna umierać, ale Robert był bardzo otwarty na wszystko. Myślę, że to jedyny sposób, w jaki może działać współpraca.

Czy kontynuacja tej serii i uczynienie postaci swoją własną postacią byłoby spełnieniem marzeń? Co dalej z Storm Shadow? Myślę, że ludzie to odkryją, mimo że film jest zatytułowany Oczy węża, jesteś bardzo centralną postacią i integralną postacią w potencjalnej przyszłości franczyzy.

Pójdzie do McDonalda i zje czekoladę [laughs]. Nie, osobiście chciałbym zbadać wewnętrzny konflikt. Jest bardzo wielowarstwową postacią i jest z nim wiele do odkrycia, jego pochodzenie. Myślę, że najważniejsze byłoby skonsultowanie się z Larrym Hamą i zobaczenie, dokąd mógłby chcieć z tym pójść, to byłby klucz. Chciałbym zobaczyć Storm Shadow z jego łukiem i strzałą, chciałbym go zobaczyć w jego starym mundurze kobry z kapturem. To i strój bez rękawów, jakaś adaptacja tego. Wiem, że chciałbym zachować jakość jego wizualizacji i jakość jego łuku postaci. Ale upewnię się, że cokolwiek to będzie, będzie dobre, nie martw się kolego!

Upewnij się, że walczy z Quick Kick! Na koniec wspomniałeś o Larrym Hamie, twórcy Snake Eyes i pisarzu, który odegrał kluczową rolę w rozwoju mitologii GI Joe. Bycie weteranem wojny w Wietnamie głęboko wpływa na pracę Larry’ego z bohaterami. Jestem również weteranem armii i to również duża część moich pisemnych i analiz, więc jestem ciekawa, czy Larry miał dla ciebie jakąś osobistą radę lub wskazówki dotyczące tego, jak chciał, abyś zinterpretował Cień burzy, czy też mieć więcej swobody w eksperymentowaniu?

Dziękuję za twoją usługę. Robert był właściwie osobą, z którą rozmawiałem najczęściej i pomyślałem, że to dla mnie tak niesamowite, że dał mi wolność i naprawdę mi w tym zaufał. Miałem przeczucie, z czym chcę zrobić [Storm Shadow], jak by się czuł z tym i tamtym. Słuchałem Roberta, wymyślił te pomysły, które również pochodziły od Larry’ego, ale myślę, że chcieli zobaczyć, co mogę zrobić, to było fajne w tym. Więc w przyszłości chciałbym uzyskać więcej od Larry’ego. Mam nadzieję, że udało mi się udowodnić.

Oczy węża trafi do kin 23 lipca.



Source link

Advertisment

Więcej

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Advertisment

Podobne

Advertisment

Najnowsze

TerraMaster wprowadza na rynek 4-kieszeniową hybrydową obudowę D8 + 4x M.2 RAID

TerraMaster, profesjonalna marka skupiająca się na dostarczaniu innowacyjnych produktów do przechowywania danych dla domów i firm, wypuściła niedawno model D8 Hybridto unikalna w...

GIGAIPC przedstawia zupełnie nową serię produktów PICO-ITX

PICO-ITX, kompaktowy, wbudowany komputer jednopłytkowy (SBC) w obudowie o wymiarach 100 mm x 72 mm, służy jako zajmująca mniej miejsca alternatywna płyta główna,...

Radxa wprowadza na rynek przyjazną dla NAS płytę główną ROCK 5 ITX z procesorem Arm SoC

Radxa to chiński producent różnych urządzeń opartych na architekturze ARM i coś w rodzaju drobnego konkurenta Fundacji Raspberry Pi. Firma właśnie wypuściła...
Advertisment