Wywiad: Ashish Gupta, szef EMEA w HCLTech


Pandemia Covid-19 postawiła technologię w centrum uwagi, ponieważ firmy spieszyły się, aby zdalnie łączyć pracowników z pracą, gdy na całym świecie wprowadzono zakazy podróżowania.

Dostawcy najnowszych technologii komunikacyjnych musieli szybko nadrobić zaległości plany pracy zdalnej dla swoich klientów i wkrótce zaczął praktykować to, co głosił.

Ashish Gupta, europejski szef HCLTech, opowiada Computer Weekly, jak pandemia Covid-19 zainspirowała nowy model pracy, początkowo przyjęty w Indiach, który może trafić do Wielkiej Brytanii.

Firma z siedzibą w Indiach jest globalnym gigantem usług IT, zatrudniającym łącznie 225 000 pracowników, z czego około 30% pracuje w Europie.

Nowy model działania

Gupta twierdzi, że przed Covid-19 HCLtech posiadał w Indiach około sześciu miast, z których świadczył większość swoich usług. Zatrudniani ludzie mieli umowy z oddziałami w tych sześciu miastach.

„Ale potem wydarzył się Covid-19 i wszyscy uciekli z dużych miast do swoich miasteczek, a ludzie szybko zdali sobie sprawę, że jest to znacznie lepsze życie, bliżej przyjaciół i rodziny”.

Reklama

Zmusiło to firmę do ponownego przemyślenia swojego modelu rekrutacji i spowodowało otwarcie mniejszych biur w innych miastach, do których pracownicy mieszkający w pobliżu mogą dojechać, kiedy muszą być w biurze, co według Gupta zdarza się znacznie rzadziej.

Mówi, że obecnie w Indiach jest około 25 miejsc, w których HCLtech zatrudnia ponad 1000 osób. Będzie to trwała zmiana, ponieważ nie oczekuje się już, że pracownicy będą pracować w jednym z sześciu głównych ośrodków. Kiedy operacja satelitarna osiągnie określoną wielkość, zatrudni personel HR niezbędny do wsparcia personelu z tych lokalizacji.

„Nie zmuszamy [staff] wrócić. Gdybyśmy to zrobili, stracilibyśmy wiele bardzo dobrych talentów” – dodaje Gupta.

Po pandemii najwyższa kadra firmy przyjęła do wiadomości zmianę nawyków pracy. „Po Covid-19, kiedy nasz dyrektor generalny pojechał w trasę koncertową [meet] jak największej liczby osób, nie odwiedził sześciu ośrodków, odwiedził około 15. Niektórych z tych miejsc nigdy wcześniej by nie odwiedził – mówi Gupta.

„Nie zmuszamy [staff] wrócić. Gdybyśmy to zrobili, stracilibyśmy wiele bardzo dobrych talentów”.

Ashish Gupta, HCLTech

Model, wprowadzony po raz pierwszy w Indiach, jest również używany w Europie Wschodniej i trafi tam, gdzie będzie pasował. „Upewniamy się, że docieramy tam, gdzie jest talent” – mówi Gupta.

Będzie to obejmować rekrutację HCLTech w obszarach, w których obecnie nie jest obecna, oraz nawiązanie współpracy z dostawcami biur, aby zaoferować pracownikom miejsce do odwiedzania kilka razy w tygodniu. „Skończymy z większą liczbą mniejszych operacji, a gdy operacja osiągnie określony rozmiar, rozdzielimy zespoły HR i zaangażowania pracowników”.

Mówi, że firma nie zastosuje tego modelu tylko wtedy, gdy nie chce tego klient lub gdy istnieją względy bezpieczeństwa, takie jak konieczność wykonywania pracy w bezpiecznym miejscu.

„Dziś powiedziałbym, że nie więcej niż 35% pracowników regularnie przebywa w biurach, a większość pracuje w nich jeden lub dwa razy w tygodniu” – mówi Gupta.

„Nie mamy rygorystycznej zasady „powinieneś przychodzić do biura”, ale zachęcamy, aby ludzie przychodzili do biura trzy razy w tygodniu, ale nie jest to obowiązkowe, ponieważ nie czujemy się komfortowo, gdy nasi pracownicy pracują zdalnie, o ile są produktywni, a ich praca jest odpowiednia.”

Mówi, że kolejną lekcją, jaką wyciągnięto z podróży w stronę pracy zdalnej, jest to, że dzisiejsi pracownicy pracujący w biurze chcą tej samej technologii, której używają w domu.

„Dzisiejsza siła robocza w coraz większym stopniu składa się z młodych ludzi w miejscu pracy, co zmusza organizacje do zastanowienia się nad tym, w jaki sposób skutecznie obsługiwać tę bazę użytkowników. Muszą unikać środowiska biurowego, które jest przestarzałym środowiskiem, gdy pracownicy są przyzwyczajeni do korzystania z najnowszych technologii w domu”.

Biznes po covid

Poza operacjami, HCLTech musi stawić czoła wyzwaniom biznesowym. Pandemia Covid-19 spowodowała wielką niepewność w świecie biznesu, ale dostawcy tacy jak HCLTech odnotowali ogromny wzrost popytu, gdy przedsiębiorstwa dostosowały się do nowych sposobów pracy.

„W ubiegłym roku wzrost naszych usług IT na całym świecie wyniósł 16%, a w tym przypadku Europa rosła najszybciej” – mówi Gupta.

Jednak zgodnie z oczekiwaniami po odbiciu od Covid-19 popyt spadł. „W tym roku postawiliśmy niższe oczekiwania dotyczące wzrostu na poziomie około 7%, ponieważ odnotowaliśmy ogromny wzrost podczas pandemii Covid-19 i po niej, a teraz, przy wszystkich warunkach makroekonomicznych, takich jak wysoka inflacja i stopy procentowe, klienci zaciskają pasa. pod względem wydatków uznaniowych i rzeczywiście widzimy wpływ na naszą stopę wzrostu”.

Jeśli chodzi o zapotrzebowanie klientów, Gupta twierdzi, że dominuje główny temat transformacji cyfrowej. Zdaniem Gupty trzy najgorętsze obszary to przejście firm do chmury publicznej, w większym stopniu opieranie się na danych i zapewnianie odpowiedniego poziomu bezpieczeństwa.

Jego zdaniem w ramach tego przedsiębiorstwa w dalszym ciągu migrują obciążenia ze starszych systemów do chmury publicznej i rzeczywiście to robią wydatki na dane i analizy.

„Każda firma wydaje dużo na dane, które stanowią sedno wielu wydarzeń, takich jak wprowadzenie sztucznej inteligencji. Wszyscy starają się stworzyć właściwe podstawy danych”.

Poza tym podstawową częścią transformacji cyfrowej jest to, co Gupta określił jako „Przemysł 4.0”. Obejmuje to zwiększenie elastyczności produkcji lub badań i rozwoju. W tym przypadku wydatki skupiają się na poprawieniu podstaw, takich jak ulepszanie sieci i zmiana fabrycznego środowiska IT.

Według Gupty, w Europie HCLTech ma duże przedsiębiorstwa w Wielkiej Brytanii i Skandynawii, a obecnie intensywnie inwestuje w Niemczech i Francji. Firma odniosła również zyski w klastrze złożonym z Belgii, Szwajcarii i Luksemburga, a w zeszłym roku rozpoczęła prace w Hiszpanii i Portugalii, które zdaniem Gupta są nowymi krajami dla HCLTech.

Szansa dla sektora publicznego w Wielkiej Brytanii

Jednym z rynków, na którym mógłby nastąpić wzrost, jest sektor publiczny Wielkiej Brytanii, na którym indyjskie firmy zajmujące się dziedzictwem kulturowym jak dotąd jedynie zaistniały na drogach. Jeśli uda im się naśladować swój sukces w sektorze prywatnym Wielkiej Brytanii, firmy takie jak HCLTech, Tata Consultancy Services (TCS) i Infosys będą miały szansę na ogromna szansa biznesowa.

Sektor publiczny w Wielkiej Brytanii jest niewielki dla HCLtech w Wielkiej Brytanii, ale Gupta twierdzi, że w ciągu ostatnich dwóch lat poświęcono temu biznesowi więcej uwagi

Dostawca obsługuje już brytyjski sektor publiczny, wdrażając i obsługując systemy SAP, co było wynikiem przejęcia brytyjskiej firmy SAP Axon. Ma także kontrakt z policją Greater Manchester

„Rozwinęliśmy się w sektorze prywatnym tak dobrze, że nie skupiliśmy się jeszcze szczególnie na sektorze publicznym” – mówi Gupta. „To bardzo duży rynek, ale nie jest to obszar, na którym indyjskie firmy zdobyły dużo klientów w ciągu ostatnich 10 lat. Teraz wkładamy w to ogromną ilość energii i wysiłku”.



Source link

Advertisment

Więcej

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Advertisment

Podobne

Advertisment

Najnowsze

Tesla wprowadza na rynek chiński zaktualizowany Model Y, zachowując tę ​​samą cenę początkową

Chińskie ramię Tesli zostało ogłoszone w Wpis na WeChacie W niedzielę rano wypuścił nowy Model Y z ulepszeniami konstrukcyjnymi i wydajnościowymi, które utrzymują...

Zagrajmy w Heat: Pedal to the Metal w najnowszym odcinku Overboard

Istnieje wiele gier planszowych ze świetnymi motywami i wiele gier planszowych ze świetną mechaniką, ale rzadko zdarza się, aby gra łączyła...

Every movie and show coming to Netflix in October

Even with Netflix’s recommendation algorithm serving you new movies, new TV shows, and original programming tailored to your viewing habits, the...
Advertisment