Na rynku dostępna jest nowa marka wstępnie pomalowanych blatów do gier i wydaje się, że nikt, z kim rozmawiałem, nie wie, jak jest on wytwarzany. O ile wiem, to polska magia kosmosu.
W lutym tego roku Archon Studio (Gra planszowa Wolfenstein, Władcy Wszechświata: Pole bitwy) ogłoszony PrismaCast, nowa linia wstępnie pomalowanego terenu na stół. Ale propozycja – że te kawałki będą wyjęte z pudełka, na plastikowej ramce, ale z „szczegółami zwykle zarezerwowanymi dla elitarnych malarzy w branży” – po prostu brzmiała zbyt dobrze, aby mogła być prawdziwa. Teraz, gdy trzymam w rękach pierwsze wydanie detaliczne, prosto z pudełka z polskiej fabryki, jestem dość wstrząśnięty. Te Kopalnia Krasnoludów, wstępnie pomalowane ściany o połowie wysokości wyglądać świetnie, z wieloma odcieniami, aby uzyskać efekt rozświetlenia i przyjemnym, równomiernie nałożonym podkładem, aby wydobyć te drobne szczegóły. Podjęto nawet próbę oświetlenia obiektowego za pomocą latarni i pochodni rzucających kolorowe cienie na ściany.
Zdjęcie: Charlie Hall/Polygon
Mówiąc najprościej, teren Archona wygląda znakomicie — nie tak dobrze, jak mógłbym to zrobić tutaj, u mnie w domu, ale znacznie lepsze niż wszystko, co kiedykolwiek widziałem, świeżo po wyjęciu z pudełka. I nie mam pojęcia, jak oni to zrobili, ani jak udało im się zrobić to tak niedrogim. Zestaw kosztuje 89,99 USD i pokrywa sporą część stołu. Aby uzyskać odpowiedni układ, prawdopodobnie będziesz potrzebować co najmniej kilku z nich.
Zdjęcie: Archon Studio
Powiedziałbym, że robili to ręcznie, ale elementy są po prostu zbyt spójne. Gdzieś w tym procesie bierze udział maszyna, to pewne. Problem w tym, że żaden ze specjalistów w dziedzinie druku przemysłowego, z którymi po cichu rozmawiałem w tym tygodniu, nie widział niczego, co mogłoby wykonywać tego rodzaju pracę tutaj, w Stanach Zjednoczonych. Oni też są zakłopotani.
„To w całości nasza własna technologia, którą konsekwentnie rozwijamy” – powiedział w mailu do firmy Polygon kierownik projektu i marketingu Kamil Grochowski. „Produkt, który trzymasz w ręku, jest pierwszym z serii. Można więc bezpiecznie założyć, że jakość będzie tylko lepsza!”

Zdjęcie: Charlie Hall/Polygon

Zdjęcie: Charlie Hall/Polygon

Zdjęcie: Charlie Hall/Polygon
Zwróć uwagę na ślady wzdłuż górnej części ściany, w których wycięto kawałki z wlewów. Kolor plastiku dopasowuje się do koloru farby, starając się ukryć te ślady podczas montażu.
Tak więc, chociaż nie wiemy, jakiego rodzaju sprzętu używają, Archon przedstawił ogólne informacje. Jak wynika z pierwszego komunikatu prasowego, teren jest najpierw malowany ręcznie przez profesjonalnego artystę. To pudełko wymienia Kubę Sawickiego jako malarza w Krasnoludzkich Kopalniach, a nazwisko to znajduje się nawet na odwrocie pudełka. Praca Sawickiego została następnie przekształcona w model cyfrowy za pomocą fotogrametriatechnika, która jest w obiegu w świecie gry wideo już od co najmniej dekady. Ale potem… jakimś sposobem… nałożyli to na bardzo nieregularną powierzchnię miniatury.
Jak pozostaje tajemnicą. Ale powiem ci co: finisz jest mocny jak diabli. Drapanie metalowym wiertłem, nawet przy przyzwoitym nacisku, nie daje prawie nic. Jeśli chcesz go przemalować lub w inny sposób ulepszyć, Grochowski radzi, żeby nie zawracać sobie głowy rozbieraniem go. Zamiast tego mówi, żeby po prostu pomalować górę.
Oprócz tych Krasnoludzkich Kopalń, Archon wkrótce wyda także inny zestaw. Zaprojektowany we współpracy z Paizo, model Teren Pathfindera: Wstępnie pomalowane Krypty Plugastwaze wszystkimi jego przerażającymi okropnościami, wkrótce rozpocznie się wysyłka.
Dwarven Mine: Wstępnie pomalowane ściany o połowie wysokości zostały obejrzane na egzemplarzu dostarczonym przez Archon Studio. Vox Media ma partnerstwa partnerskie. Nie mają one wpływu na treść redakcyjną, chociaż Vox Media może otrzymywać prowizje za produkty zakupione za pośrednictwem linków partnerskich. Możesz znaleźć dodatkowe informacje na temat polityki etycznej firmy Polygon można znaleźć tutaj.