Nie śledziłem rozwoju Czaszka i kości zbyt blisko na przestrzeni lat; Widziałem, jak gra o piratach pojawiała się na wystawie z nowym zwiastunem lub wersją demonstracyjną, a następnie z opóźnieniem za opóźnieniem opadała z powrotem pod fale. Kiedy więc firma Ubisoft udostępniła grę publicznie w ramach otwartej bety, zaintrygowało mnie, jak będzie wyglądał produkt bliski finalnemu. Jestem znany z tego, że lubię piractwo, a Ubisoft ma coś niesamowitego Assassin’s Creed: Czarna flaga w końcu w swoim starym katalogu.
Weekend z otwartą betą był zaskakującym doświadczeniem, ponieważ nie zdawałem sobie sprawy, że oprócz walki na statku pirackim istnieje cała gra w stylu MMO. Tematyka MMO też nie jest świetna; od tagu gracza każdego gracza nad statkiem po źle zaimplementowaną mechanikę, wydaje się, że jest to część łodzi Czaszka i kości dźwiga w bagażu tonę dodatkowych mechaników.
Czaszka i kości rozpoczyna się, gdy gracz zostaje uwikłany w bitwę z flotą brytyjską, dowodząc szanowanym pirackim galeonem. Na nieszczęście dla korsarzy na pokładzie Brytyjczycy użyli przeważającej siły i zatopili statek salwami armat. Gracz budzi się po wyrzuceniu na brzeg i od razu zaczynają się problemy z tworzeniem postaci.
Pirat gracza spogląda w swoje odbicie w wodzie, które ukazuje jego twarz i ramiona. Oznacza to, że niektóre kategorie tworzenia postaci są tajemnicą. Na przykład mogę zmienić typ swojej budowy ciała na jedną z czterech opcji… ale nie mogę Widzieć moje ciało. To samo z tatuażami; istnieją opcje, które wyraźnie dodają jakąś bliznę lub atrament do ciała mojego pirata, ale nie mogę zobaczyć, jak one wyglądają, zanim to potwierdzę. Nawet podstawowe rzeczy, takie jak to, czy fryzura ma kucyk, są tajemnicą. Tworzenie postaci wydaje się być zhakowane w połączeniu z niekompletnymi narzędziami; Wybieram twarz początkową, z której każda ma przypisane tylko trzy odcienie skóry, a następnie przeglądam resztę opcji.
Sprawy nie stają się łatwiejsze, gdy wchodzę na pokład mojego nowego statku, który jest znacznie skromniejszy niż potężny galeon z samouczka. Dopływam do małej wyspy i schodzę na ląd. Ruch na lądzie jest powolny i mozolny, a postacie, które spotykam, nie robią zbyt wiele, by mnie wciągnąć. Niektórzy z nich opowiadają o tym, jak zginął kapitan ostatniego galeonu, i dochodzę do wniosku, że jestem po prostu przypadkowym szmatą, który przeżył rzeź. Inne osoby się odwołują Ja jako ostatni kapitan i gardzili mną za naszą porażkę. Narracyjnie nie jest jasne, kim jestem i jaka jest stawka, ale wkrótce zostajem wysłany z powrotem na moją łódź, aby zebrać zapasy.
Kiedy już otrzymam wszystkie zadania od NPC-ów na lądzie, wracam na swój statek – nie mam dla mnie walki na lądzie. Byłem zaskoczony, gdy zobaczyłem klasyczne questy MMO Czaszka i kości — zwłaszcza, że w grze brakuje niektórych zabezpieczeń, które inni twórcy już dawno wdrożyli. Powiedzmy, że czekam, aby zebrać zapasy z oceanu, kiedy podpływa zwinniejszy statek i zabiera je pierwszy. Tego spawnu już nie ma i muszę polować na nowy. Jest to niewielka niedogodność, ale daje efekt, tym bardziej, że został rozwiązany w grach takich jak Świat Warcrafta.
Jest w nim mnóstwo cruptu Czaszka i kości to po prostu złe uczucie, szczególnie ze względu na to, jak wspaniale jest przebywać na otwartym oceanie. To gra, w której jesteś kapitanem i nie brudzisz sobie rąk przecinaniem żagli ani strzelaniem z armat. Zamiast tego masz ludzi, którzy się tym zajmą. Używałem kontrolera do gry, a każdy ruch sprawiał, że czułem się jak dyrygent orkiestry.
Nie ma żadnych akcji abordażowych, ale poza tym mam dostęp do całej gamy opcji w bitwie: armaty, taranowanie, manewry unikowe. To nie jest taktyczna gra strategiczna i pozycjonowania; to bardziej strzelanka, ale zamiast pistoletu masz łódź. Skupiam się na celowaniu łodzią, umożliwieniu mojej załodze strzelania z armat automatycznych i unikaniu idealnego kąta ostrzału moich wrogów. W ostateczności rozkazuję statkowi ruszyć na moich wrogów, wykonując manewr taranowania. Poleganie na pozycjonowaniu i zadawaniu łatwo dostępnych obrażeń jest mi znane, a walka jest wybaczająca — nie wymaga trygonometrii, aby znaleźć najlepszy kąt natarcia.
Jeśli szukasz Pan i władca-seria zaciętych bitew statków w stylu przypominającym partię szachów, możesz być rozczarowany. Jeśli lubisz fantazję o byciu kapitanem statku pirackiego i starannie dopracowanym wszystkich trudnych momentach historii, prawdopodobnie będziesz się świetnie bawić na pełnym morzu.
Jest też sam świat jako dramatyczne tło. Żeglowanie w czasie burzy wydaje się odpowiednio niebezpieczne i filmowe, a wzburzona woda sprawia, że łódź kołysze się i zanurza. Jeśli nie przepłyniesz przez wzburzone morze, uszkodzisz swój statek, a przedostanie się przez trudne miejsce sprawiło, że poczułem się jak utalentowany kapitan. Istnieje również spora część dostosowywania statku, od klasy statku po uroczego towarzysza spędzającego czas na moim statku, który dotrzymuje towarzystwa załodze.
To była długa podróż przez rozwój Czaszka i kościi mam wrażenie, że pewne elementy gry – jak poruszanie się po lądzie i tworzenie postaci – to mniej starannie opracowane dodatki, z grubsza oparte na działającej mechanice. To podróż po nierównych wodach, naznaczona dziwnymi problemami i niespójną rozgrywką. Ale kiedy gwiazdy się zrównają i wydarzy się wspaniały scenariusz dotyczący statku, widzę wizję Czaszka i kości. Tych przebłysków było po prostu za mało i były zbyt odległe, abym mógł naprawdę cieszyć się czasem spędzonym w otwartej becie.