Pentagon rozważa rozbudowę swojej floty dronów i systemów autonomicznych w ciągu najbliższych dwóch lat, ewentualnie wzbogacając ją o sztuczną inteligencję.
Według Dziennik Wall StreetZastępca sekretarza obrony Kathleen Hicks powiedziała, że Departament Obrony planuje opracować systemy sztucznej inteligencji, „które mają być małe, inteligentne, [and] tanie”, aby przeciwdziałać zagrożeniom ze strony Chin i innych krajów.
The Dziennik powiedział, że Hicks ogłosi plany rozszerzenia krajowej sieci dronów i czujników monitorujących działania wojskowe w innych krajach. Jedną z takich możliwości jest flota zasilanych energią słoneczną „rozproszonych zasobników samobieżnych [autonomous] systemów”, które mogą dostarczać informacji w czasie zbliżonym do rzeczywistego. Departament może również przyjrzeć się autonomicznym sieciom naziemnym i kosmicznym na potrzeby logistyki i obrony.
Nie jest jasne, jaki rodzaj sztucznej inteligencji wojsko mogłoby dodać do dronów i sprzętu obserwacyjnego.
Komentarze Hicksa rzucają więcej światła na program Replikator Pentagonu. Polityka zgłoszone Replikator będzie kosztować „setki milionów dolarów” i posłuży jako szablon dla przyszłych projektów mających na celu szybki postęp technologii wojskowej.