Amerykański astronauta Barry Wilmore zadzwonił w sobotę do obsługi naziemnej NASA, prosząc o pomoc w związku z powtarzającym się dźwiękiem pukania dochodzącym z samolotu Boeing Starliner. Interakcja została uchwycona przez Loty kosmiczne NASA członek forum, który dołączył nagranie w poście to było zauważony przez Ars Technica.
Na nagraniu Wilmore prosi załogę NASA w Houston o skonfigurowanie połączenia, aby mógł pokazać im hałas, który według niego pochodzi z głośnika wewnątrz Starlinera. Następnie powtarzający się dźwięk brzęku z lekkim słychać wibracje. Członek załogi Earthside opisuje je jako „brzmiące niemal jak ping sonaru”.
Tajemniczy dźwięk może mieć bardzo prozaiczne wyjaśnienie, takie jak bardzo specyficzny rodzaj pętli sprzężenia zwrotnego jedna osoba na Reddicie porównała to doPrzynajmniej ani Wilmore, ani członek zespołu naziemnego NASA, z którym rozmawiał, nie wydawali się szczególnie zaniepokojeni (nawet jeśli trochę przypomina to z Resident Evil 4).
Samolot Starliner firmy Boeing jest obecnie planowany oddokować 6 września w celu automatycznego powrotu na Ziemię bez załogi, pozostawiając pierwotnie zamierzonych pasażerów, Wilmore’a i towarzyszącą mu astronautkę Sunitę Williams, na ISS do początku przyszłego roku.