Spotify po raz drugi w ciągu roku zwiększa głośność, no cóż, cenę subskrypcji. Niezależnie od tego, czy chodzi o pokrycie zwiększonych kosztów licencjonowania muzyki, czy o finansowanie przyszłych skarg przeciwko Apple, Spotify zacznie pobierać od abonentów opłaty od 1 do 2 dolarów więcej miesięcznie, w zależności od ich planu.
Lucas Shaw i Ashley Carman w Bloomberga mieć historię. Z raportu wynika, że Spotify planuje podnieść ceny, częściowo po to, aby pokryć koszty dodawania audiobooków do usługi strumieniowego przesyłania muzyki. Osobno Spotify planuje nowy poziom, który nie obejmuje audiobooków.
Krótko mówiąc, Spotify dodało bezpłatnie 15 godzin strumieniowego przesyłania audiobooków do usługi subskrypcji muzyki, teraz planuje podnieść cenę tego planu, aby pokryć koszty, i ponownie będzie sprzedawać plan bez audiobooków.
Bloomberg twierdzi, że pięć rynków, w tym Wielka Brytania, Australia i Pakistan, jako pierwsze odnotują korekty cen rozpoczynające się w tym miesiącu. Jeszcze w tym roku abonenci Spotify w Stanach Zjednoczonych odczują takie same podwyżki cen.
W raporcie podkreślono, że będzie to oznaczać Spotify druga podwyżka cen w ciągu roku. Dzieje się tak po tym, jak od 2011 r. do 2023 r. nie podnosino cen. Najwyraźniej firmie spodobał się wzrost liczby abonentów w obliczu wyższych kosztów abonamentu.
Od zeszłego lata zarówno Apple Music, jak i Spotify pobierają opłatę w wysokości 10,99 USD za indywidualny abonament miesięczny. Apple Music nie zawiera jednak powiązania z audiobookiem. Nadal nie wiadomo, kiedy Spotify wypuści swój plan hi-fi… Pełny raport można przeczytać pod adresem Bloomberga.
FTC: Korzystamy z automatycznych linków partnerskich generujących dochód. Więcej.