Nadchodząca usługa satelitarna AT&T ma zapewnić łączność satelitarną na całym świecie iPhone’a 12 I 13 po raz pierwszy. Inaczej niż Apple Awaryjne SOS przez satelitę usługa będzie obsługiwać połączenia telefoniczne i wiadomości tekstowe.
W związku z tym będzie oferować większą funkcjonalność większej liczbie osób niż funkcja komunikacji satelitarnej Apple, ale pozostaje wiele pytań bez odpowiedzi…
Awaryjne SOS firmy Apple za pośrednictwem usługi satelitarnej
Firma Apple ogłosiła tę funkcję podczas konferencji iPhone’a 14 myśl przewodnia i tyle wystartował w USA i Kanadzie już w listopadzie 2022 r. Szybko został przedłużony do szereg dodatkowych krajów.
W momencie premiery Apple informowało, że będzie bezpłatne przez pierwsze dwa lata po zakupie kompatybilnego iPhone’a. Później ten czas został wydłużonychoć pozostaje niejasne co się potem stanie.
Obsługa został zaliczony z ratując wiele istnień ludzkich.
Ta funkcja jest ograniczona do iPhone’a 14 i nowszych, ponieważ wykorzystuje częstotliwości obsługiwane wyłącznie przez nowy układ radiowy wprowadzony po raz pierwszy w tym modelu. Częstotliwości obsługują jedynie komunikację o bardzo małej przepustowości, ograniczając usługę do krótkich, alarmowych wiadomości tekstowych.
Usługa satelitarna AT&T
AT&T jest jednym z kilku operatorów komórkowych, który współpracuje z AST SpaceMobile nad rozszerzeniem łączności satelitarnej na większą liczbę telefonów.
Ponieważ nie opiera się na specjalnej częstotliwości, działa z każdym smartfonem wyposażonym w 5G chip, czyli iPhone 12 i nowsze wersje. Dodatkowo oferuje znacznie większą przepustowość, co oznacza, że nadawałby się zarówno do rozmów głosowych, jak i SMS-ów.
Możliwość wykonywania połączeń głosowych z satelity 5G była po raz pierwszy zademonstrowano we wrześniu z zeszłego roku.
Engadget informuje, że AT&T podpisała właśnie umowę handlową z AST SpaceMobile, która umożliwi jej rozpoczęcie oferowania usługi swoim abonentom.
Wkrótce abonenci AT&T będą mieli możliwość zapewnienia sobie dostępu do usług komórkowych nawet w typowych martwych strefach, takich jak głębokie parki narodowe lub odległe obszary wiejskie. Operator komórkowy współpracuje z AST SpaceMobile od 2018 roku w ramach protokołu ustaleń, pomagając tej ostatniej testować dwukierunkowe połączenia audio, SMS-y i rozmowy wideo za pośrednictwem satelitów w przestrzeni kosmicznej przy użyciu zwykłych smartfonów. Obecnie firmy zawarły ostateczną umowę handlową, co oznacza, że AT&T jest już blisko zaoferowania abonentom możliwości przekształcenia ich zwykłych telefonów w legalne urządzenia satelitarne.
Usługa będzie działać z wykorzystaniem pięciu nowych satelitów AST, które wystrzelą na orbitę latem tego roku. Dalsze satelity zostaną dodane później.
Ale wiele pytań bez odpowiedzi
Chociaż ta wiadomość stanowi mile widziany krok naprzód, nadal pozostawia kluczowe pytania bez odpowiedzi. Konkretnie:
- Jaki zasięg geograficzny będzie oferować pierwszych pięć satelitów?
- Kiedy usługa zostanie uruchomiona?
- Ile to będzie kosztować?
Wersja 9to5Mac
Wykorzystanie przez firmę Apple określonych częstotliwości radiowych ma na celu przedłożenie niezawodności nad przepustowością. Celem służby ratunkowej jest zapewnienie, że najważniejsze informacje – lokalizacja, charakter sytuacji awaryjnej, wymagana pomoc – mogą zostać przesłane z jak największej liczby miejsc.
Nie jest jasne, czy widmo radiowe 5G może dorównać tej niezawodności, nawet jeśli zapewnia większą przepustowość, jeśli jest dostępna.
Ostatecznie te dwie usługi wydają się raczej komplementarne niż konkurencyjne, przy czym AT&T jest nastawiona bardziej na konkurowanie z istniejącymi usługami telefonii satelitarnej. Niemniej jednak rozszerzenie wsparcia na starsze iPhone’y będzie mile widziane również w sytuacjach awaryjnych.
T-Mobile pracuje nad podobną usługą z Starlink SpaceX.
FTC: Korzystamy z automatycznych linków partnerskich generujących dochód. Więcej.