Uber jeszcze nie wyszedł z lasu


W 2023 r. Uber osiągnął ważny kamień milowy, zarabiając więcej pieniędzy, niż wydał przez cały rok po raz pierwszy. Powszechnie postrzegano to jako znak, że wiecznie pozbawiona gotówki firma wreszcie znalazła się na bardziej zrównoważonej ścieżce.

Dziś wiele wskazuje na to, że podróż może być dłuższa, niż sądziliśmy.

Firma zajmująca się transportem i dostawą zanotował zaskakującą stratę netto za pierwszy kwartał roku wyniosła 654 mln dolarów, ponieważ ugody prawne i inwestycje kapitałowe okazały się większym obciążeniem dla działalności Ubera, niż wielu się spodziewało.

Firma zajmująca się transportem i dostawami odnotowała niespodziewaną stratę netto w wysokości 654 milionów dolarów

Analitycy z Wall Street spodziewali się zysku na poziomie 474 mln dolarów, według Dziennik Wall Street. W szczególności niekończące się spory prawne firmy dotyczące klasyfikacji kierowców, a także malejący popyt na niektórych rynkach postrzegano jako czynniki spowalniające dynamikę finansową Ubera.

Mimo to podstawowe aspekty działalności Ubera wydają się mocne. Skorygowane zyski firmy wynoszące 1,4 miliarda dolarów wzrosły o 82 procent rok do roku. Rezerwacje brutto Ubera, czyli wartość transakcji w jego aplikacji, wzrosły o 20 procent, do 37,65 miliarda dolarów. Przychody również wzrosły o 15 procent, do 10,1 miliarda dolarów.

Reklama

Skąd więc strata? Krótko mówiąc, rozliczenia prawne, udziały w innych firmach i mniej przejazdów na kluczowych rynkach, takich jak Ameryka Łacińska. Wszystkie te czynniki sprawiają wrażenie niezwiązanych z działalnością Ubera polegającą na dostarczaniu osób i towarów, ale doskonale odzwierciedlają podstawowy model biznesowy firmy.

Nie jest to tajemnicą Uber klasyfikuje swoich kierowców jako niezależnych wykonawców jako sposób na obniżenie kosztów pracy i pozycjonowanie się jako po prostu aplikacja łącząca klientów z przedsiębiorczymi freelancerami, którzy pracują dla wielu firm zajmujących się transportem i dostawami. A mimo to od lat firma walczyła podejmowane przez lokalne organy ustawodawcze i sądy próby przekwalifikowania swoich kierowców na pracowników i lepszego ich wynagrodzenia.

Mimo to podstawowe aspekty działalności Ubera wydają się mocne

Firma wydała dziesiątki miliardów dolarów, aby sprzeciwić się tym wysiłkom i choć czasami wygrywa, nie wydaje się, aby była bliżej położenia kresu problemowi.

Najnowsza iteracja to grając w Minneapolis, gdzie lokalni przywódcy ogłosili nowe przepisy dotyczące wynagrodzeń dla kierowców Ubera i Lyftu, co skłoniło firmę do zagrozenia opuszczeniem miasta, jeśli je uchwali. W Massachusetts i Kalifornii zaczynają pojawiać się walki o klasyfikację kierowców.

A kiedy sytuacja wygląda wyjątkowo ponuro, Uber się uspokaja — dlatego rentowność firmy wygląda na bardziej niepewną, niż powinna. Niedawno Uber zgodził się zakończyć walkę z australijskimi taksówkarzami, zgadzając się zapłacić im 178 milionów dolarów.

W przeciwieństwie do znacznie mniejszego rywala Lyfta, Uber jest firmą globalną, twierdząc, że jej skala daje mu przewagę w walce o naginanie lokalnych przepisów prawa pracy do własnej woli. I chociaż odnotowywano sukcesy, nadal wydaje się, że walka będzie toczyć się dalej i dalej, bez przeszkód.

Administracja Bidena ma Ubera i inne firmy działające w oparciu o ekonomię gig na swoim celowniku. W zależności od egzekwowania przepisów może to zwiększyć niepewność finansową panującą wokół firmy i jeszcze bardziej pokrzyżować jej plany dotyczące trwałych zysków.

Ludzi nie interesuje, że Uber jest droższy. Gdyby jednak firma musiała nagle zacząć wypłacać kierowcom pełne świadczenia i płacę wystarczającą na życie na głównych rynkach, chęć ta mogłaby się zmniejszyć w obliczu znacznie droższego wyjazdu lub zamówienia na wynos.



Source link

Advertisment

Więcej

Advertisment

Podobne

Advertisment

Najnowsze

Dwóch studentów znajduje błąd w zabezpieczeniach, który może pozwolić milionom ludzi na darmowe pranie

Luka w zabezpieczeniach może pozwolić milionom studentów na darmowe pranie dzięki jednej firmie. Dzieje się tak z powodu luki, którą dwóch studentów...

Mac Pro i Studio otrzymają ukłon w stronę M4 dopiero w połowie 2025 roku

Jednak przez cały 2024 rok wszystkie laptopy Apple (z wyjątkiem MacBooka Air) będą wyposażone w chip M4, który firma właśnie dałem iPada Pro,...

Mówi się, że AirTag 2 ponownie zostanie ogłoszony w 2025 roku

Minęły trzy lata od premiery Apple AirTag, moduł do śledzenia przedmiotów, który integruje się z urządzeniami Apple. Niewiele jednak słyszano o planach...
Advertisment