W poście na blogu, w którym świętujemy 10. rocznicę franczyzy Destiny, Bungie szczegółowo opisuje, w jaki sposób firma odchodzi od dużych, corocznych wyjaśnień zawierających pojedyncze historie. Zamiast tego, dzięki nowej strategii dostarczania treści, którą Bungie nazywa Codename: Frontiers, darmowa gra RPG będzie otrzymywać dwa rozszerzenia rocznie i cztery duże bezpłatne aktualizacje treści każdego roku.
Ważne jest, aby zauważyć, że te nowe rozszerzenia będą mniejsze pod względem skali niż poprzednie coroczne rozszerzenia, a Bungie nazywa je „średniej wielkości”. Dyrektor gry Destiny 2, Tyson Green, szczególnie zwraca uwagę na mechanikę gry Metroidvania i rogue-like w przyszłych rozszerzeniach gry, powołując się na formułę i powtarzalność rytmu rozszerzeń jako powód zmiany.
Pierwszą aktualizacją w nowej strategii treści Destiny 2 jest Codename: Apollo, która będzie nieliniową przygodą, w której gracze będą musieli podążać różnymi wątkami, bez określonej kolejności, aby dotrzeć do punktu końcowego, zamiast po prostu podążać tymi samymi wątkami fabularnymi i podróżować z jednego miejsca do drugiego w z góry ustalony sposób. Jak wspomniano wcześniej, coroczne aktualizacje Destiny 2 zazwyczaj skutkują nagłym wzrostem liczby graczy, więc możliwe, że Bungie próbuje wykorzystać to zainteresowanie i zwiększyć średnią liczbę graczy, aktualizując częściej.
Warto również zauważyć, że Destiny 2 nie będzie pierwszą grą w tym gatunku, która eksperymentuje z różnymi typami rozgrywki w swoich rozszerzeniach. Warframe, strzelanka MMO z perspektywy trzeciej osoby, często porównywana do Destiny, niedawno zebrała pochwały za The Duviri — tryb gry roguelike wprowadzony w dużej aktualizacji treści.
W tym samym wpisie na blogu Bungie zobowiązało się do zajęcia się kilkoma powszechnymi skargami dotyczącymi podstawowej rozgrywki. Mianowicie, deweloper chce, aby podstawowa gra była bardziej przystępna dla nowych graczy i bardziej wymagająca dla weteranów. Ma to na celu osiągnięcie tego poprzez zaoferowanie większego stopnia personalizacji wyzwań w grze i wprowadzenie tego, co nazywa modyfikatorami rozgrywki. Wygląda na to, że te modyfikatory będą rzeczami takimi jak wzmocnienia wrogów oraz zmiany umiejętności i zestawów, które uczynią spotkania z wrogami bardziej angażującymi, zamiast zamieniać wrogów w gąbki na pociski.
Ostatecznie wygląda na to, że Bungie chce, aby gracze Destiny 2 mogli swobodniej grać, eksperymentować z różnym wyposażeniem i odkrywać więcej świata.