Twierdzenia dyrektora generalnego Post Office Nicka Reada, że organizacja „ciężko pracowała przez pięć tygodni”, badając rzekome problemy z systemem informatycznym sprzed wprowadzenia programu Horizon, budzą wątpliwości, ponieważ okazało się, że jak dotąd nie skontaktowała się z co najmniej dwoma z zwrócono na nią uwagę ośmiu zainteresowanych zastępców poczty, aby omówić swoje doświadczenia z przechwytywania.
Od czasu emisji Dramat ITV o Skandal IT na poczcie Horizonbyli dyrektorzy poczty przedstawili historie o problemach związanych z wcześniejszym systemem poczty, znanym jako Capture, który ich zdaniem spowodował straty, za które ich obwiniano i karano.
Osiem spraw zostało przekazanych na pocztę przez posła Kevana Jonesa. „Computer Weekly” zna dwie te osoby i obie stwierdziły, że Urząd Pocztowy nie kontaktował się z nimi w celu omówienia programu Capture.
Podczas przesłuchania komisji parlamentarnej w sprawie programów odszkodowań za skandal na poczcie dyrektor generalny poczty Nick Read został zapytany o kwestie związane z przechwytywaniem. Powiedział parlamentarzystom: „Jesteśmy bardzo wdzięczni za przedstawienie Kevana Jonesa w sprawie ośmiu konkretnych ofiar systemu przechwytywania. Oczywiście spędziliśmy ostatnie pięć tygodni ciężko nad tym pracując. ”
Jednak według dwóch Przechwytuj użytkowników skierowanych do Urzędu Pocztowegoborykająca się z problemami organizacja nie skontaktowała się z nimi.
Steve Marston, były kierownik poczty w Bury w hrabstwie Lancashire, został skazany w 1996 roku za kradzież i fałszywe księgowanie w związku z niewyjaśnionym niedoborem prawie 80 000 funtów. Stwierdził, że nigdy nie miał żadnych problemów z korzystaniem z papierowego systemu księgowego, dopiero gdy jego oddział, którym kierował od 1973 r., zaczął używać Capture.
Powiedział: „Nie miałem żadnego kontaktu ze strony Poczty, odkąd Kevan Jones skierował do niej moją sprawę. To nie jest głupi ptak.
W innej sprawie Steve Lewis, były zastępca naczelnika poczty w Południowej Walii, powiedział, że Urząd Pocztowy nie skontaktował się z nim w sprawie przechwytywania. W Urzędzie Pocztowym pracował od 1983 r., początkowo jako referent, a przez kilka lat był audytorem Urzędu Pocztowego. Stracił firmę, musiał sprzedać dom i cierpiał na problemy psychiczne związane z problemami w relacjach, które wynikały z problemów z bilansowaniem kont za pomocą programu Capture.
Jednak rzecznik Urzędu Pocztowego zaprzeczył temu: „W każdym przypadku, gdy poseł skierował do nas byłego zastępcę naczelnika poczty, który miał problemy z przechwytywaniem, kontaktowaliśmy się z tym byłym zastępcą naczelnika poczty lub jego rodziną/przedstawicielami”.
Poseł Jones powiedział: „Byłbym bardzo rozczarowany, że Urząd Pocztowy się z nimi nie skontaktował. Dałem im dowody. Jeśli prowadzisz „twarde” dochodzenie, powinieneś był skontaktować się z tymi osobami, ponieważ mają oni dogłębną wiedzę na temat systemu.
Podczas przesłuchanie komisji na początku tego tygodniaWięcej szczegółów podał Simon Recaldin, dyrektor ds. środków zaradczych w Urzędzie Pocztowym. Powiedział, że Urząd Pocztowy wniósł oskarżenie wobec czterech byłych kierowników poczty w związku z niedociągnięciami w systemie przechwytywania.
Dodał, że Urząd Pocztowy zlecił swoim prawnikom zajmującym się sprawami karnymi znalezienie dowodów i ujawnienie informacji związanych ze sprawami, w których ścigano kierowników poczty, mówiąc: „Wiemy, że wystąpiły problemy z systemem przechwytywania i jesteśmy na etapie dochodzenia i ważne jest, abyśmy znali fakty na ten temat.”
Powiedział, że Urząd Pocztowy jest „dobrze zaangażowany” w dochodzenie, ale nie stwierdził jeszcze, czy doszło do jakiejkolwiek szkody dla kierowników poczty.
Poczta znajdowała się już pod presją zasobów ze względu na potrzebę wsparcia toczącego się publicznego dochodzenia w sprawie skandalu w sprawie programu Horizon, ale liczba ta znacznie wzrosła po tym, jak dramat ITV wzbudził zainteresowanie opinii publicznej. Od tego czasu rząd potraktował pilnie uchylenie niesłusznych wyroków skazujących podkomendnych i wypłacenie im odszkodowań.
Podczas przesłuchania w komisji wysłuchano dowodów wskazujących, że Urząd Pocztowy zatrudnia jedynie ośmiu prawników pracujących nad rozpatrywaniem roszczeń o zadośćuczynienie finansowe od kierowników poczty. Dla porównania, w dwóch kancelariach prawnych zajmujących się łączeniem roszczeń na rzecz ofiar skandalu jest ich około 50.
Capture było samodzielnym oprogramowaniem które podwykonawcy pobieraliby, aby zająć się swoimi kontamiw przeciwieństwie do bardzo złożonego sieciowego systemu Horizon, który zautomatyzował księgowość w całej sieci oddziałów. Wprowadzony w 1992 r. i określany jako „uwielbiony arkusz kalkulacyjny”, był potencjalnie używany przez tysiące podoficerów.
Mimo że Urząd Pocztowy twierdzi, że nie wie, który dostawca jest właścicielem oprogramowania, co stwierdza nawet w niedawnym wniosku o wolność informacji, Computer Weekly posiada kopię oprogramowania i ustalił, że Poczta jest właścicielem praw autorskich.
Rząd powiedział to w tym tygodniu nie ma jeszcze „odpowiedniego materiału dowodowego” włączenie użytkowników oprogramowania Capture Urzędu Pocztowego w programy odszkodowań Horizon i ustawodawstwo mające na celu uchylenie wyroków skazujących.
• Przeczytaj także: Co musisz wiedzieć o aferze Horizon.
• Obejrzyj także: Dokument ITV o skandalu na poczcie – Pan Bates kontra poczta: prawdziwa historia.
Tygodnik Komputerowy po raz pierwszy ujawnił skandal w 2009 rokuukazujący historie siedmiu naczelników poczty i problemy, jakich doświadczyli w wyniku działania systemu Horizon (zobacz oś czasu artykułów Computer Weekly poniżej).