TSMC podobno udało się wyprodukować w swoim zakładzie w Arizonie wydajność porównywalną z wydajnością w ojczystym Tajwanie, co sprawiło, że jego wysiłki na rzecz ekspansji odniosły sukces. Według Bloomberga, TSMC przeprowadziło produkcję próbną, wielomiesięczny wysiłek, aby wyprodukować wafle N4 o niskim wskaźniku defektów. Ponieważ wafle są teraz w laboratoriach TSMC do testowania, doniesiono, że wydajność zakładu w Arizonie osiągnęła parytet z ich tajwańskimi zakładami w ojczyźnie. Wskazuje to, że wysiłki TSMC na rzecz ekspansji w USA są jak dotąd uważane za sukces, ponieważ zaawansowana produkcja chipów to bardzo złożony proces, który jest wykonywany tylko przez kilku producentów i w bardzo niewielu lokalizacjach. Ponieważ TSMC rozszerza się teraz w USA i udowadnia, że jego technologia może działać na amerykańskiej ziemi, firma ma zielone światło, aby rozpocząć produkcję masową w pierwszej połowie 2025 roku.
Jednak to dopiero początek ekspansji TSMC w Arizonie. Tajwański gigant planuje uruchomienie drugiej fabryki do 2028 r. i produkcję chipów 2 nm i 3 nm w tym stanie. Ponadto powstanie trzeci zakład dla węzłów 2 nm i bardziej zaawansowanych w Phoenix, co zwiększy całkowitą wartość wysiłków TSMC w ekspansji w USA do 65 miliardów dolarów, z czego 6,6 miliarda dolarów pochodzi z dotacji CHIPS Act, a 5 miliardów dolarów z pożyczek od rządu USA. Jeśli przyszłe fabryki pójdą w ślady pierwszego zakładu, potrzeby produkcyjne w USA zostaną prawdopodobnie zaspokojone.