W zeszłym tygodniu ujawniono, że producenci samochodów współpracują ze swoimi sieciami dealerów nad krótkoterminowymi programami, które umożliwią klientom dalsze korzystanie z ulgi podatkowej od leasingowanych pojazdów elektrycznych przez resztę roku. Ponieważ ulga podatkowa wygasa 30 wrześniaFord i GM miały nadzieję, że przez krótki czas będą nadal oferować klientom zniżki, aby zwiększyć sprzedaż pojazdów elektrycznych.
Ford i GM przyjęły inne podejście
Podczas gdy producenci samochodów, w tym Hyundai i Stellantis, zaoferowali zachęty pieniężne, aby wypełnić lukę dla kupujących, Ford i GM przyjęły inne podejście. Starali się kupować pojazdy elektryczne od własnych dealerów, zlecając swoim działom finansowym zapłatę za wszystkie modele elektryczne znajdujące się w ich magazynie przed wygaśnięciem ulgi podatkowej. Dealerzy następnie wynajmowali pojazdy klientom ze zniżką w wysokości 7500 dolarów wliczoną w cenę.
Ale teraz ten plan jest w zasadzie dyskusyjny. Reuters podaje, że w środę jako pierwszy wycofał się GM, a za nim Ford. GM zdecydował się porzucić ten plan po tym, jak republikańscy senatorowie Bernie Moreno (stan Ohio) i John Barrasso (wyoming) zgłosił plan Ministerstwu Skarbunazywając to „luką prawną” i „całkowitym pogwałceniem zamiarów Kongresu przez tych nikczemnych aktorów”. Mimo to, według Reutersa, Ford i GM uzgodniły swój plan z Urzędem Skarbowym.
Producenci samochodów mieli nadzieję złagodzić wpływ na kupujących samochody i utrzymać dynamikę, którą wielu dealerów obserwowało w ostatnich tygodniach. Sprzedaż pojazdów elektrycznych gwałtownie wzrosła w lipcu i sierpniu, gdy kupujący spieszyli się, aby ubiegać się o kredyt przed jego wygaśnięciem 30 września. Eksperci przewidują, że po wyczerpaniu się kredytów sprzedaż pojazdów elektrycznych prawdopodobnie gwałtownie spadnie.