Nawet dyrektor generalny Apple, Tim Cook, nie jest pewien, czy firmie uda się całkowicie powstrzymać halucynacje związane ze sztuczną inteligencją. W wywiad z „Washington Post”.Cook oświadczył, że „nigdy nie będzie twierdził”, że jego nowy system Apple Intelligence nie będzie generował fałszywych lub wprowadzających w błąd informacji ze 100-procentową pewnością.
„Myślę, że zrobiliśmy wszystko, co w naszej mocy, łącznie z głębokim przemyśleniem gotowości technologii w obszarach, w których ją wykorzystujemy” – mówi Cook. „Jestem więc pewien, że będzie to bardzo wysoka jakość. Ale szczerze mówiąc, powiedziałbym, że to nie jest 100 procent. Nigdy nie powiedziałbym, że na 100 procent.”
W poniedziałek Apple zaprezentowało swój nowy system Apple Intelligence podczas światowej konferencji programistów udostępnij funkcje AI na iPhonie, iPadzie i komputerze Mac. Te funkcje umożliwiają generowanie odpowiedzi e-mail, tworzenie niestandardowych emoji, podsumowywanie tekstu i nie tylko.
Apple ogłosiło również, że współpracuje z OpenAI do wbudowania ChatGPT w Siri. Asystent głosowy zwróci się do ChatGPT, gdy otrzyma pytanie lepiej dopasowane do chatbota, ale zanim to zrobi, poprosi Cię o zgodę. W wersji demonstracyjnej funkcji pokazanej podczas WWDC na dole odpowiedzi można zobaczyć zastrzeżenie o treści: „Sprawdź, czy ważne informacje nie zawierają błędów”.
Zapytany o integrację Cook powiedział, że Apple wybrał OpenAI, ponieważ firma jest „pionierem” w dziedzinie prywatności i obecnie ma „najlepszy model”. Apple może w przyszłości nie tylko współpracować z OpenAI. Cook odpowiedział: „Integrujemy się również z innymi ludźmi”. Podczas poniedziałkowej sesji na żywo po głównym przemówieniu starszy wiceprezes Apple – powiedział Craig Federighi Apple może ostatecznie przenieść Google Gemini także na iOS.