W Dzień Świstakajakaś niewyjaśniona siła — może niebiańska, z pewnością moralna — więzi mizantropicznego prezentera pogody Billa Murraya w jednym, powtarzającym się dniu, dopóki nie pozbędzie się swojego nastawienia i nie stanie się lepszym człowiekiem. Palm Springsnieudolni goście weselni Andy Samberg i Cristin Milioti wpadają w wir pętli czasu, dziwactwo astrofizyki, w jaskini. W Na skraju jutraTom Cruise i Emily Blunt walczą z inwazją obcych przez ten sam dzień raz po raz po tym, jak zostali zarażeni pętlą czasu przez krew obcych. W Kod źródłowyJake Gyllenhaal to niechętny szczur laboratoryjny, którego przełożeni wojskowi zmuszają do wielokrotnego przeprowadzania ośmiominutowej symulacji, aż do uzyskania właściwego wyniku.
Pętla Omni jest filmem z pętlą czasu, który ma ważną różnicę. Nie chodzi o długość trwania, chociaż Zoya Lowe (Mary-Louise Parker) ma stosunkowo luksusowy tydzień, aby przeżyć go w kółko. To kwestia wyboru. W większości filmów z pętlą czasu bohaterowie w jakiś sposób zostali uwięzieni w pętli wbrew swojej woli i szukają wyjścia z egzystencjalnego koszmaru. W Pętla OmniZoya za każdym razem decyduje się na wzięcie pigułki i rozpoczęcie tygodnia od nowa.
Dlaczego? Ponieważ umiera z powodu czarnej dziury w klatce piersiowej. To jeden z kilku szalenie fantastycznych szczegółów w normalnym świecie Pętla Omni które są traktowane przez bohaterów jako nieistotne; to film, który mieści się w dziwnej przestrzeni pomiędzy science fiction, przyziemnym dramatem i magicznym realizmem. Innym takim szczegółem jest nanoskopowy człowiek, który żyje, jak Ant-Man, w subatomowym wymiarze wewnątrz pudełka z pleksiglasu i komunikuje się ze światem zewnętrznym za pomocą wiadomości tekstowych. I nikt nie wydaje się kwestionować pochodzenia butelki pigułek pętli czasu, którą Zoya pamięta, że znalazła jako dziewczynka, z wydrukowanym na etykiecie jej imieniem. Sugeruje pośrednio, że używała pigułek, które nigdy się nie kończą, przez całe swoje życie.
Czy dlatego umiera z powodu czarnej dziury w klatce piersiowej? I skąd w ogóle wzięły się te pigułki? To nie jest spoiler, jeśli powiem, że Pętla Omni nie odpowiada na te pytania, bo jeśli szukasz odpowiedzi właśnie w ten sposób, to oglądasz niewłaściwy film. Pętla Omni Scenarzysta i reżyser Bernardo Britto nie ma nic przeciwko temu, by jego film był jawną metaforą, ignorując potrzebę wyjaśniania mechaniki fabuły czy kwestii naukowych.
To, co stworzył, to cichy, wzruszający film o stracie, akceptacji i poczuciu własnej wartości. Zoya jest teoretykiem fizyki, podobnie jak jej mąż Donald (Carlos Jacott), ale po obiecującym początku w Princeton jej kariera nigdy tak naprawdę nie nabrała rozpędu i poświęciła co najmniej tyle samo swojego życia rodzinie — ma dorosłą córkę, Jayne (Hannah Pearl Utt) — co swoim badaniom. Teraz, pochłonięta żalem pod koniec swojego życia, wciąż wybiera przeżywanie swoich ostatnich siedmiu dni, nawet gdy frustrują ją i nudzą słodkie próby rodziny, aby uczynić ich wyjątkowymi.
Iskra zapala się, gdy wpada na Paulę (Ayo Edebiri), asystentkę laboratoryjną, która niesie podręcznik Zoyi. Zoya zdradza Pauli sekret jej istnienia w pętli czasowej i zaczyna unikać rodziny, ucieka ze szpitala i ponownie przedstawia się Pauli, aby mogły popchnąć do przodu jej stare badania. Para próbuje dokonać inżynierii wstecznej pigułek, aby mogła cofnąć się jeszcze dalej i zrobić coś z dosłowną dziurą w jej sercu.
Metafora jest całkiem trafna, ale jeśli film się powiedzie, to dzięki Parker i Edebiri. Dwie aktorki komediowe o dużym zakresie i cichej nerwowości, są dobrze dopasowane i mają świetny kontakt; Edebiri jest ciepłą, powściągliwą partnerką sceniczną dla Parker, która w przeciwnym razie zostałaby porzucona, dźwigając ciężar całego filmu o wewnętrznym życiu jednej kobiety. Szkoda tylko, że rola Edebiri nigdy nie ma sensu jako osobna postać. Jej motywacje są albo niejasne, albo zbyt emocjonalnie wygodne, a ewolucja jej związku z Zoyą nie brzmi prawdziwie, biorąc pod uwagę, że ciągle spotyka ją po raz pierwszy.
Prawdziwa radość Pętla Omni widząc Parker w tak znaczącej roli. Prawdopodobnie pamiętasz ją jako podmiejską mamę, która stała się dilerką marihuany w Chwastyzawsze roztargniona, popijająca gigantyczną mrożoną kawę, z oczami wielkości spodka, błyskającymi zmienną mieszanką konsternacji, sarkastycznego dystansu i dziewczęcej radości. Jest wyrazistą postacią ekranową i świetną aktorką, a to, co w innym przypadku mogłoby być raczej banalnym zakończeniem historii Zoyi, przekształca w coś szczerego i wzruszającego.
Pętla Omni bierze swoją nazwę od odnogi systemu transportu publicznego Metromover w Miami — podwyższonego, zautomatyzowanego systemu kolei jednoszynowej z lat 80., który teraz wygląda trochę retro-futurystycznie. Britto kręci sceny postaci w tych pociągach, aby podkreślić subtelną, wyblakłą estetykę science fiction filmu. Jednak futuryzm tytułu nie pasuje do filmu; nie jest to dystopijna eksploracja czasu i tożsamości jak Kod źródłowy. Nie jest też zainteresowany eksploatowaniem wszystkich dramatycznych i komicznych wariacji (nie wspominając o filozoficznych i etycznych implikacjach) bycia uwięzionym w czasie, jak Dzień Świstaka Tak. Jego pętla czasowa nie jest pułapką egzystencjalną ani chwytem satyrycznym.
Pętla Omni wykorzystuje powtórzenie w bardziej intymny i psychologiczny sposób; to film pętli czasu dla wieku terapeutycznego. Ambicje Britto są mniejsze, a film momentami jest niejasny. Ale ostatecznie, dzięki Parkerowi, udaje mu się dotrzeć do emocjonalnej prawdy o osobie, która utknęła, stawiając czoła prawdopodobnie najtrudniejszej rzeczy, z jaką człowiek może się zmierzyć: końcowi i wynikającemu z tego rozliczeniu się ze wszystkim, co było wcześniej.
Pętla Omni jest już w kinach.