Strony podglądu gry Marvel’s Star Wars: Jedi Knights ujawniają nowego złoczyńcę


Z Gwiezdne Wojny: Rycerze Jedinajnowsza seria Marvel Comics, której akcja rozgrywa się w odległej galaktyce, pisarz Marc Guggenheim (Legendy jutra, Złoto X-Menów) chce zrobić coś innego: opowiedzieć historię Jedi z ery prequeli, takich jak Qui-Gon Jinn, Yoda i Mace Windu… bez zepsucia i złego samopoczucia z ery prequeli, które doprowadziły do ​​ich upadku.

„Podoba mi się pomysł, że Jedi są strażnikami pokoju i sprawiedliwości w galaktyce” – Guggenheim powiedział firmie Polygon e-mailem – „ale jest zaskakująco niewiele takich przykładów – głównie dlatego, że Jedi zostali wciągnięci w Wojny Klonów. Jestem takim samym fanem Wojen Klonów, jak każdy inny, ale naprawdę chciałem zobaczyć Jedi robiących swoje w sposób niewojenny. Na tym właśnie polega wielka atrakcyjność tej nowości Rycerze Jedi seria: Naprawdę mamy szansę zobaczyć, co Jedi robili przed Wojnami Klonów i ich ostatecznym upadkiem.

Nowa seria Guggenheima, zawierająca grafiki Madibka Musabekowa (Czerwony X-Men, Gwiezdne Wojny: Obi-Wan), skupia się na innej parze Jedi wykonującej misje w całej galaktyce, ale według „nadrzędnego zagrożenia” Zapowiedź serialu przez Marvel.

„Nie oznacza to jednak, że cała seria jest apologią Jedi” – kontynuował Guggenheim. „To raczej zależy od tego, gdzie decyduję się rzucić światło reflektorów. W pierwszych dziesięciu numerach serii – czyli na tyle, na ile to obecnie nakreśliłem – skupiamy się mniej na wewnętrznych problemach Republiki, a bardziej na tym, że Jedi jest Jedi. W szczególności, co tak naprawdę oznacza „bycie strażnikami pokoju i sprawiedliwości”?”

Na tych pięciu niepisanych stronach z Gwiezdne Wojny: Rycerze Jedi #1, który Polygon może ujawnić dzięki uprzejmości Marvel Comics, bycie strażnikami pokoju i sprawiedliwości wiąże się z wieloma kopnięciami tyłków, a także pierwszym spojrzeniem na nowego złoczyńcę.

Marvela zapowiedź serialu drażnił się z „tajemniczym nowym złoczyńcą, którego celem jest Qui-Gon Jinna na śmierć”. Naturalnie więc zapytaliśmy, co Guggenheim może nam powiedzieć o zamaskowanej postaci, którą widzimy na tych stronach, skaczącej na Qui-Gona z wyciągniętymi sztyletami. Pisarz zachował się nieśmiało, ujawniając imię bohatera – Corlis Rath – i inspirację, ale nie ujawniał jego związku z tą tajemnicą.

Reklama

„Moje notatki dla Madibka [Musabekov] O tej postaci skupialiśmy się wokół idei, że znaczna część języka projektowania Jedi jest zainspirowana kulturą japońską” – powiedział Guggenheim. „Jedi są w istocie samurajami. Pomyślałem więc, że byłoby interesująco, gdybyśmy mieli antagonistę, który byłby odpowiednikiem ninja z Gwiezdnych Wojen. Najwyraźniej Madibek przyjął ten pomysł i naprawdę się z nim zgodził – jak to ma w zwyczaju – i właśnie stworzył ten niesamowicie emocjonalny i fascynujący projekt, który moim zdaniem naprawdę trafia w dziesiątkę „ninja z Gwiezdnych Wojen”.

Rath to nowa postać w mitach Gwiezdnych Wojen, która pojawi się także w Problem z Gwiezdnymi Wojnami Marvela który zostanie rozdany 3 maja podczas tegorocznego Dnia Wolnego Komiksu — po jego debiucie w Gwiezdne Wojny: Rycerze Jedi #1, który trafi na półki 5 marca.



Source link

Advertisment

Więcej

Advertisment

Podobne

Advertisment

Najnowsze

Ogłoszono nominacje do Game Awards 2025, pojawiają się drobne kontrowersje

Organizatorzy Game Awards oficjalnie ogłosili pełny skład wydarzenia na rok 2025 i wygląda na to, że jurorom nie było łatwo, ze względu na...

VKD3D-Proton dodaje FSR 4, nawet dla starszych procesorów graficznych Radeon

Chociaż nowy, błyszczący procesor AMD FSR 4 jest rzekomo przeznaczony wyłącznie dla serii Radeon RX 9000, pojawiło się wiele udane próby jego uruchomienia...

Phison przyspiesza obciążenia AI dzięki rozszerzonemu portfolio infrastruktury

Firma Phison Electronics, światowy lider w dziedzinie kontrolerów flash NAND i rozwiązań pamięci masowej, ogłosiła dziś wprowadzenie na rynek korporacyjnych dysków SSD PCIe...
Advertisment