Starbucks wysłał bardzo losowe powiadomienie „cześć”.


Już prawie odrętwiałam od zalewu powiadomień, które codziennie spadają na mój telefon. Ale kiedy aplikacja wysyła proste, bardzo ludzkie „Cześć!” wiadomość, najwyraźniej to wystarczy, żeby mnie zatrzymać. A Starbucks właśnie wysłał dokładnie to powiadomienie push do Bóg wie ilu urządzeń kilka minut temu. W jakim celu? Kto wie?

Cześć. Żadnego innego kontekstu. Przypadkowe powitanie w ponury, deszczowy wtorek (tu, w Nowym Jorku). Więc zapukałem. Dzięki temu trafiłem do aplikacji Starbucks bez żadnego specjalnego miejsca docelowego ani oczywistej promocji dołączonej do monitu.

Krawędź skontaktował się ze Starbucks, aby uzyskać więcej szczegółów na temat tej krytycznej wiadomości. Nie jestem osobą, która potrafi być niegrzeczna, więc cześć z powrotem, kimkolwiek jesteś.

Ale teraz wyłączę powiadomienia z aplikacji. Ponieważ jest to doskonały przykład tego, jak luźno wykorzystuje się ten przywilej.



Source link

Advertisment

Więcej

Advertisment

Podobne

Advertisment

Najnowsze

UE zaprzecza wstrzymaniu działań przeciwko Apple i innym podmiotom przed nową prezydencją USA

Unia Europejska zaprzeczyła doniesieniom, przeciwko którym wstrzymała działania Jabłko i innych amerykańskich gigantów technologicznych w świetle przewidywanych nacisków ze strony nowego prezydenta USA. W...

Oficjalny DJI Flip: wyjątkowy składany dron ze szprychami rowerowymi zaczyna się od 439 dolarów

Za 439 dolarów DJI Flip może być dobrym punktem wyjścia dla osób, które zazwyczaj w ogóle nie kupują dronów. Można go rozłożyć, wypuścić...

The original Pokémon anime had unique theme songs in Italy — and they’re Eurodance bangers

During a recent live concert at Demodé Club in Modugno, Puglia, as a synth-only melody should have given his voice a moment of...
Advertisment