Minął ponad rok, odkąd sprzedaż NFT osiągnęła szczyt — a potem załamała się — ale to nie powstrzymuje przedsiębiorczych korporacji o wartości wielu miliardów dolarów przed próbami włączenia się do akcji.
Starbucks uruchomił dziś swoją pierwszą płatną kolekcję NFT, grupę 2000 cyfrowych „znaczków”, każdy w cenie 100 dolarów. Starbucks nazywa swoje NFT „znaczkami podróży”, mniej technicznie brzmiącym terminem, którego niewtajemniczeni mogą użyć jako sposobu na wyjaśnienie, na co właśnie wydali pieniądze. I ludzie je kupili — Raporty CoinDesk że „znaczki” wyprzedały się w mniej niż 20 minut.
Firma kawowa po raz pierwszy uruchomiła push NFT i Web3 w grudniu, kiedy otworzył nowy program członkostwa o nazwie Odyseja Starbucksa. Jako rozszerzenie istniejącego programu nagród Starbucks, który daje klientom korzyści, takie jak darmowe napoje, Odyssey obiecuje zapewnić nowe korzyści i „wciągające doznania kawowe, które [customers] nigdzie indziej”, gdy członkowie rozwiązują gry, rozwiązują quizy i dokonują zakupów. Nagrody mogą obejmować wirtualne zajęcia, dostęp do towarów lub wycieczkę do kawiarni Starbucks na wyższych poziomach członkostwa. W szczególności bezpłatna kawa nie jest wymieniona jako możliwa nagroda. Zakup NFT daje członkom dodatkowe „punkty”, które mogą wykorzystać do podwyższenia poziomu.
Dziesiątki dużych marek wyżęły ręcznik NFT w ciągu ostatnich kilku lat. Niepełna lista: Taco Bell, Nike, Adidasy, Najważniejszy, Zatrzymaj gręgrupa celebrytów za pośrednictwem odnowiony LimeWire, NBA, CNN, a lista jest długa. Szczególnie dziwne w Starbucks NFT jest to, że pojawiają się tak późno, chociaż najbardziej pobożni fani Starbucks i krypto zgarnęli je. Według Fajna bramka1164 osoby posiadają NFT z nowej kolekcji.
Jako przypadkowy pijak Starbucks, widząc nowy program członkostwa, pomyślałem o jednej rzeczy: jakie są moje „gwiazdy” Starbucks teraz mniej warte w ramach zaktualizowanego programu nagród, który firma ogłosiła na początku tego roku. Można to nazwać kurczeniem-flacją dla oryginalny wirtualne żetony kawowe. A kiedy czasy są trudne dla programów nagród, przypuszczam, że wyprzedanie mnóstwa nowych tokenów cyfrowych ma sens — zwłaszcza gdy są ludzie, którzy je kupią.