Z drugiej strony książka artystyczna Simona Stålenhaga (na której film jest oparty stycznie), ma zupełnie inną reputację, na podstawie recenzji na swojej stronie produktu. Krytycy uzasadniają książkę „nawiedzającą ilustrowaną”, „inspirującą wizję” i „tak piękne, jak to niepokojące”. Istnieją „warstwy stanu elektrycznego, które przenoszą historię poza wartość powierzchni” i „[Simon Stålenhag’s] Historie czołgają się do mojego mózgu i bałaganu z moją pamięcią o historii, czasu i miejscu. “
Kiedy nie czytałem Stan elektryczny Ja (moje rozumienie książki pochodzi Ten doskonały podział na YouTube), Mam i pielęgnuję pierwszą książkę artystyczną Simona Stålenhaga Opowieści z pętli. Podczas gdy książka zawiera kilka akapitów na każdej stronie, głównym losowaniem książki jest uderzająca sztuka. Moody, Stark, nawiedzające obrazy Stålenhaga nie mają sobie równych w tworzeniu konkretnego postapokaliptycznego nastroju. Pomiędzy stronami sztuki istnieją sztuczne adwertuacje i artykuły z wyimaginowanych gazet, które dodają więcej życia rysunkom. To odurzanie, jak bardzo te obrazy mogą wciągnąć cię w ich świat wysokich technologicznych ruin obok siebie z lodowatymi, przyziemnymi przedmiekami.
Na podstawie zapierającej dech w piersiach zawartości To książka, myślę, że mogę ekstrapolować z recenzji Stan elektryczny Książka sztuki, którą prawdopodobnie będziesz miał z tym znacznie lepszy czas niż film.
Ale to nie jest post, który błagasz o przeczytanie książki zamiast oglądania (pozornie) okropnego filmu. Sztuka Simona Stålenhaga może nie być twoim dżemem, i to jest w porządku, ponieważ istnieje niezliczone inne książki o sztuce, jestem pewien, że byś ci się podobało.
Ponieważ o to chodzi: Reguła książek o sztuce. Są mocnymi przedmiotami, z wysokiej jakości okładkami wiązania i teksturowanymi, które są przyjemnością. Jest to uczta, aby powoli obracać każdą kolorową stronę, a palce działają wzdłuż gładkich, błyszczących wydruków. Nie ma zbyt wiele do czytania, może jakiś kontekst historyczny ani trochę anegdoty o własnych inspiracjach lub procesie artysty. Nawet jeśli pominiesz czytanie, po prostu zwolnienie i patrzenie na niektóre arcydzieły jest zarówno satysfakcjonujące, jak i motywujące. Kreatywność powinna być odżywiona sztuką, która Cię inspiruje, a jest niewiele posiłków tak bogatych jak dobra książka o sztuce.
Okazały się również idealnym prezentem – przynajmniej dla mnie. Częściowo dziękuję za moją pracę, przyjaciele i rodzina prawdopodobnie nie dają mi gier ani gadżetów, ponieważ wiedzą, że zwykle wyprzedzam krzywą. Kilka lat temu po prostu zacząłem prosić o książki artystyczne i szybko zgromadziłem małą bibliotekę. Syd Mead i John Harris są kilkoma moimi ulubionymi, ale Ta fantastyczna kolekcja sztuki science fiction z lat 70. to moja rekomendacja. Jeśli masz ulubionego, chciałbym wiedzieć o tym w komentarzach!