Majątek George’a Carlina osiągnął porozumienie z firmą medialną, która rzekomo wykorzystywała generatywną sztuczną inteligencję do naśladowania zmarłego komika. Decyzja zapadła, gdy grupa reprezentująca artystów takich jak Billie Eilish, Nicki Minaj i Stevie Wonder wzywa do lepszej ochrony wykonawców przed naśladowaniem przez technologię sztucznej inteligencji.
Według New York TimesWill Sasso i Chad Kultgen — twórcy podcastów Dudesy, którzy naśladowali Carlin w sfałszowana komedia specjalna pod tytulem “George Carlin: Cieszę się, że nie żyję” — w ramach osiągniętej we wtorek ugody zgodził się na wyłączenie obraźliwych treści w trybie offline i nigdy nie przesyłanie ich na żadną platformę. Sassoo i Kultgen zgodzili się również nie używać głosu ani podobizny Carlin w tworzonych przez siebie treściach bez uzyskania uprzedniej zgody majątku Carlin. Informacje dotyczące jakiejkolwiek wymiany pieniężnej w ramach rozliczenia nie zostały ujawnione.
„Świat zaczął doceniać moc i potencjalne zagrożenia związane z narzędziami AI, które mogą naśladować głosy, generować fałszywe zdjęcia i zmieniać wideo”
„Świat zaczął doceniać moc i potencjalne zagrożenia związane z narzędziami sztucznej inteligencji, które potrafią naśladować głosy, generować fałszywe zdjęcia i zmieniać wideo” – powiedział w oświadczeniu Josh Schiller, prawnik reprezentujący majątek Carlin. New York Times we wtorek. „To nie jest problem, który sam zniknie. Należy się z tym zmierzyć szybkimi i zdecydowanymi działaniami w sądach, a producenci oprogramowania AI, których technologia jest wykorzystywana jako broń, również muszą ponieść pewną odpowiedzialność”.
Czy AI była Właściwie wykorzystano do stworzenia udawanej komedii specjalnej kwestionowana w toku procesu w styczniu. Niezależnie od tego rozstrzygnięcie tej sprawy może uspokoić wykonawców, którzy obecnie walczą z narzędziami generatywnymi AI używanymi do imitowania ich głosu, stylu i wyglądu.
We wtorek o Sojusz na rzecz Praw Artystów — grupa reprezentująca ponad 200 muzyków, w tym majątki Franka Sinatry i Boba Marleya — podpisała list otwarty wzywając przedsiębiorstwa technologiczne, aby unikały opracowywania narzędzi sztucznej inteligencji, które mogą zastąpić wykonawców ludzkich. „Niekontrolowana sztuczna inteligencja uruchomi wyścig w dół, który obniży wartość naszej pracy i uniemożliwi nam otrzymanie za nią godziwego wynagrodzenia” – czytamy w liście. „Należy powstrzymać ten atak na ludzką kreatywność”.