Pojedynek szogunów czasami rozwala mi mózg. Nowy deckbuilding roguelike opiera się na taktyce, a kluczową częścią gry jest to, że zawsze możesz zobaczyć, co planują zrobić wrogowie. Co jakiś czas wpędza mnie to w dylemat, w którym wiem, że przegram. Ale kiedy wszystko się układa i jednym zamachem wyczyszczę wszystkich, czuję się jak strategiczny geniusz.
W grze, która nieustannie próbujesz ustawić swoją postać na małym poziomie, aby zaatakować wrogów lub uniknąć ich ruchów. Podczas gry możesz ulepszać swoje „płytki” (pomyśl: karty), aby zwiększyć ich obrażenia, dodać profity, takie jak zamrażanie lodu, lub skrócić ich czas odnowienia, aby móc ich używać częściej. Możesz również ułożyć do trzech płytek, aby jednym naciśnięciem przycisku ataku wysłać salwę ruchów, aby wyeliminować grupę złych facetów na raz.
Ponieważ widzisz, co zrobią wrogowie, nieustannie obmyślasz strategię, czy ruszyć do ataku, czy wycofać się, aby przeżyć. Może to być skomplikowane i czasami wydaje się, że muszę galaktycznie myśleć o każdym ruchu, aby przetrwać trudne rundy. Obmyślanie strategii jest tego warte, gdy przeprowadzasz serię ataków, które oczyszczają pole bitwy.
Oto przykład, jak to się składa. Grając jako postać startowa, zwana Wędrowcem, zaczynam z parą mieczy, które mogą jednocześnie uderzyć w pola po mojej lewej i prawej stronie, a także ze strzałą, która może wystrzelić przez poziom. Dzięki pewnym strategicznym manewrom mogę ustawić Wędrowca tak, aby uderzył w złego, który jest za nią, a następnie wystrzelił strzałę przed siebie, aby wyeliminować wszystkie niebezpieczeństwa na mapie.
Podczas każdego biegu będziesz mieć okazję ulepszyć swoje kafelki, podnieść nowe i kupić ulepszenia. Jasne, to wszystko są znane pułapki roguelike, ale przy odrobinie planowania możesz stworzyć kilka niezwykle potężnych kafelków. Podczas mojego pierwszego zwycięskiego biegu ulepszyłem kafel strzały, aby miał wysokie obrażenia i nie miał czasu odnowienia, co oznaczało, że strzelałem strzałami bez potu.
Podczas gry będziesz również zbierać czaszki, których możesz użyć do odblokowania rzeczy, takich jak nowe kafelki i więcej rzeczy do kupienia w sklepach z przedmiotami. Wydawanie tych czaszek szybko dodaje różnorodności do każdego przebiegu i nie sądzę, żebym jeszcze podwoił build. Kiedyś poszedłem na całość z ruchem dragon punch, który wysyłał wrogów w powietrze, i chociaż nie przyniósł mi zwycięstwa, uwielbiałem bić złych facetów na poziomach, aby otworzyć przestrzeń.
Jestem jeszcze na wczesnym etapie gry i odblokowałem tylko jedną z czterech dodatkowych postaci, więc wciąż mam wiele do zobaczenia. W miarę jak będziesz przechodził runy, możesz też grać w trudniejsze „dni” z dodatkowymi wyzwaniami, takimi jak trudniejsi wrogowie lub mniej przedmiotów.
Chociaż pracuję nad większymi grami, takimi jak Astro Bot i długo w przygotowaniu Efekt masowy rozgrywka w trylogii, ciągle do niej wracam Pojedynek szogunów; po prostu za dużo frajdy sprawia mi eksperymentowanie z wieloma broniami i strategiami w grze. Może nadszedł czas, abym znów spróbował tej konfiguracji dragon punch — albo wpadł na coś zupełnie nieoczekiwanego.
Pojedynek szogunów jest już dostępna na PC, Nintendo Switch, PlayStation i Xbox.