Sega przechodzi właśnie przez jedną z tych faz, w której postanawia, że chce znów być Segą — Segą z błękitnym niebem, zabójczymi automatami do gier i wspaniałą, niespełnioną obietnicą Dreamcast.
W zeszłym tygodniu wydawca wydał pierwszą oryginalną książkę Super Małpia Piłka mecz za dekadę. Podczas gali Game Awards w grudniu ubiegłego roku firma ogłosiła inicjatywa mająca na celu przywrócenie do życia niektórych klasycznych serii gier, w tym nowych gier z serii Jet Set Radio, Shinobi, Golden Axe, Streets of Rage i Crazy Taxi.
Było to posunięcie satysfakcjonujące fanów, choć wielu wątpiło, w jaki sposób (i w istocie czy) Sega zamierzała uczynić te gry odpowiednimi dla współczesnego odbiorcy. Mamy teraz częściową odpowiedź, jeśli chodzi o Crazy Taxi.
Sega powiększa zespół programistów tworzący nową Crazy Taxi, a w: seria ogłoszeń o pracę, gra jest konsekwentnie określana jako „tytuł sieciowy na dużą skalę”, „otwarty świat” i „gra samochodowa dla wielu graczy”. Oryginał to ciasna, szybka gra zręcznościowa, w której chodzi o jak najszybsze przewożenie pasażerów po mapie miasta.
W ogłoszeniu o poszukiwaniu główny projektant gierSega twierdzi, że projekt „ma na celu stać się światowym hitem, przede wszystkim na rynku północnoamerykańskim”. Sega wolałaby, aby nowy główny projektant gier miał doświadczenie zarówno w „produkcji gier samochodowych”, jak i „produkcji bitew akcji dla wielu graczy”. Gra powstaje w Unreal Engine.
Sega opublikowała również film rekrutacyjny (po japońsku) z udziałem producenta Kenji Kanno — reżysera oryginalnej gry — i innych deweloperów. W filmie (według VGC), twórcy opowiadają o adaptacji klasycznej rozgrywki Crazy Taxi do świata z wieloma graczami osadzonymi na mapie miasta przypominającej „park rozrywki”. Krótkie klipy z pracy w toku z filmu ogłoszeniowego Game Awards pokazują wiele taksówek, które ciągną za sobą iskry, dryfując po mieście w stylu San Francisco.
Wiadomość ta może wywołać alarm dotyczący przekroczenia uprawnień — czy seria gier, która ostatnio ukazała się na konsoli domowej, może zostać wykorzystana? w 2002 naprawdę wspierają „globalny hit” lat 20. XXI wieku, niezależnie od tego, jak wielka jest za nim nostalgia? Z drugiej strony, szalona rozgrywka i radośnie krzykliwy styl Crazy Taxi wydają się dobrze pasować do tętniącego życiem, konkurencyjnego świata online i mogą nawet wspierać tryb w stylu Battle Royale. Pomysł bardziej przesadnego, zręcznościowego rywala w stylu Forza Horizon — lub, mówiąc inaczej, Fortnite na kółkach — wcale nie wydaje się to takie szalone.
Nowa Crazy Taxi – podobnie jak ponowne uruchomienie Jet Set Radio, Shinobi, Golden Axe i Streets of Rage – nie ma jeszcze daty premiery.