Jednak logistyka wykonania jej rozkazu nie została jeszcze opracowana, ponieważ Chicago nie było objęte wcześniejszymi programami kamer cielesnych ICE, a zawieszenie działalności rządu może skomplikować pozyskiwanie i wydawanie nowego sprzętu. Pomimo zawieszenia działalności ICE kontynuował wysiłki mające na celu aresztowanie i deportację imigrantów w ramach, jak twierdzi, wysiłków mających na celu „zachowanie bezpieczeństwa narodowego i bezpieczeństwa publicznego”.
Jon Seidel, reporter sądów federalnych ds Chicago Sun-Times, – zacytował Ellisa jako stwierdzenie: „Nie wymagałbym od ludzi włączania kamery osobistej, której nie mają”, po sprzeciwie zgłoszonym przez prawnika Departamentu Sprawiedliwości Seana Skedzielewskiego.
Decyzja jest rozwinięciem a tymczasowy zakaz zbliżania się wydany w zeszłym tygodniu przez Ellisa, ograniczający stosowanie niektórych taktyk rozproszenia, w tym użycie broni do tłumienia zamieszek, takiej jak gaz pieprzowy i gaz łzawiący. Według doniesień taktyka ta była rutynowo stosowana użyte przeciwko protestującym i dziennikarzom w niepokojącym wzorze A represja NA wolność słowa i naciskać. Ellis wyraziła „głębokie zaniepokojenie” faktem, że jej polecenie nie zostało wykonane, i nakazała dyrektorowi biura terenowego ICE w Chicago stawić się w poniedziałek w sądzie w celu złożenia wyjaśnień.
Wydawało się, że Ellis nie ma cierpliwości do Skedzielewskiego i rządu po doniesieniach, że agenci ICE bez ostrzeżenia i funkcjonariuszy ICE użyli gazu łzawiącego wobec tłumu protestujących i funkcjonariuszy policji celowo uderzył w samochód w dzielnicy mieszkalnej. CNN donosi że Ellis powiedziała Skedzielewskiemu: „Nie jestem zadowolony” z „wyraźną irytacją w głosie”.
Według CNN, kiedy Skedzielewski poskarżył się na „ogromną ilość zasobów” wymaganych do przeglądania godzin nagrań wideo za każdym razem, gdy miał miejsce incydent, Ellis strzelił z powrotem„Wiesz, istnieje prosty sposób, aby tego nie robić, prawda?”
Rozkazy Ellisa były próbą pociągnięcia do odpowiedzialności agentów ICE, którzy w dużej mierze działali bezkarnie podczas tłumienia imigracji przez administrację Trumpa. Wielokrotnie dokumentowano, że agenci stosowali agresywną taktykę, aresztowali wybranych urzędników i byli zauważani noszący maski na twarz oraz brak identyfikatorów podczas zatrzymywania ludzi na ulicach.