Recenzja Wo Long: Fallen Dynasty: Sekiro, Dark Souls i chiński mit


Być może najbardziej wymowna rzecz o Wo Long: Upadła dynastia polega na tym, że jego pierwszy boss, potężna postać dowódcy imieniem Zhang Liang, obalenie go zajęło mi około trzech godzin. Podczas całej litanii moich daremnych prób wielokrotnie zataczał mnie gigantyczną maczugą, niszcząc prawie jedną trzecią mojego zdrowia za każdym razem, gdy krwawiła mi twarz. W ciągu kilku sekund bitwa dobiegła końca, matowa czerwień zalała pozbawiony wdzięku widok mojego zmiętego, pokonanego ciała, a chińskie wyrażenie oznaczające „miażdżącą porażkę” pojawiło się na ekranie. Wkrótce stało się jasne, że to, co robiłem, było nie tylko złe, ale i beznadziejnie nieeleganckie: rzuciłem się do walki z kruchym mieczem, głupio siekając w nadziei, że coś, co zrobię, pozostawi ślad.

Wo Long nie ma cierpliwości do nieudolności — refren, którego prawdopodobnie się spodziewasz, jeśli jesteś zaznajomiony Nioh Lub Nioh 2, miażdżąco brutalne gry Team Ninja osadzone w feudalnej Japonii — a także niechęć do tolerowania zaniedbań. Weźmy moją bitwę z Zhang Liangiem, którą można było wygrać tylko wtedy, gdy w końcu zinternalizowałem jego ataki i ruchy, zadawane w szybkich, nieregularnych odstępach czasu: wyskok w powietrze i uderzenie maczugą w ziemię; kilka potężnych zamachów tej samej broni, wirujących jak nieważka gałązka; i niemożliwe do zablokowania ataki krytyczne, które szybko wysysały moje zdrowie. Aby odnieść zwycięstwo, muszę znać kluczowe manewry gry, takie jak szybkie riposty, uniki i magiczne zaklęcia, i umieć je wykonywać z Dokładnie we właściwym momencie — zanim mój wróg zdobędzie przewagę. Powinienem zrozumieć rytm i przebieg tej pozornie niemożliwej potyczki. I właśnie kiedy myślę, że skończyłem, powinienem przygotować się na jeszcze trudniejszą drugą fazę.

Jest to rodzaj wymagającej, prawie uciążliwej praktyki, którą musisz zachować, aby przezwyciężyć trudne spotkania Wo Long. Przemierzasz fantastyczne chińskie tereny wiejskie, spędzając czas na zbieraniu łupów; rekrutacja towarzyszy w postaci generałów wojskowych i mitycznych sojuszników; oraz odblokowywanie punktów kontrolnych i skrótów w duchu Mroczne dusze, Przenoszony przez krewi, najbardziej bezpośrednio, Sekiro: Cienie umierają dwa razy. Jak to miało miejsce w Nioh i jego kontynuacja, Team Ninja wykazuje głębokie zrozumienie tego, co sprawia, że ​​gatunek „Soulslike” działa, i wykorzystuje tę wiedzę fachową ręką w swoim najbardziej ambitnym projekcie.

Reklama

Zdjęcie: Team Ninja/Koei ​​Tecmo

Może nawet bardziej imponujące jest Wo Longskrupulatne, pełne szacunku podejście do narracyjnego materiału źródłowego, przynajmniej w rozdziałach, które do tej pory ukończyłem (spędziłem z grą około 14 godzin). Jako fantastyczna opowieść o Romans Trzech Królestw saga — jeden z najbardziej znanych homeryckich eposów literatury chińskiej — Wo Long zaczyna się w tlącej się wiosce, w samym sercu okrutnej wojny znanej jako Rebelia Żółtych Turbanów. Jako bezimienny bohater obdarzony tajemniczą mocą zostajesz bezceremonialnie wrzucony w sam środek akcji. Odkrywasz opuszczone podgórza, zrujnowane pałace, trawiaste równiny i jeziora położone wśród wysokich szczytów górskich – podobnie jak pielgrzymka przez pasterskie i rozdarte wojną sceny średniowiecznych Chin.

Wo Long unika niezdarności typowej dla gier inspirowanych chińską literaturą, gdzie przypadkowe motywy wschodnie są wstrzykiwane jako symbol inności. Możesz wykończyć wrogów mieszanką nadprzyrodzonych mocy i sprzecznych z fizyką, awanturniczych akrobacji, wraz z towarzyszami, którzy mówią o naprawianiu wykroczeń swoją stalą, przysięganiu wiecznej wierności i zawieraniu paktów na całe życie. Mityczne stworzenia — jak Zhu Yan, potwór wyrwany ze stron chińskiego tekstu o mitycznych bestiach, Klasyka gór i mórz – często się pojawiać. To jest opowieść o Trzech Królestwach ponownie wyobrażona jako wuxia, chiński gatunek, w którym szermierze są związani rycerskim kodeksem; Wo Long zapożycza obficie i skutecznie z tego leksykonu.

Wo LongHistoria może być bogata i rozległa, ale taki też jest jej rozbudowany system zasad walki. Walki koncentrują się przede wszystkim wokół obracającego się wyposażenia broni, czy to kombinacji miecza i kolosalnej halabardy, czy topora i eleganckiej włóczni, podczas gdy plądrujesz nowe zbroje i przedmioty oraz agresywnie torujesz sobie drogę przez mięsiste ciała wrogów.

zalany deszczem dziedziniec w Wo Long: Fallen Dynasty

Zdjęcie: Team Ninja/Koei ​​Tecmo

Mimo to jest tu cienka linia do pokonania; nieostrożność może skończyć się skaleczeniami i ciężkimi ranami, a nawet pokorni żołnierze piechoty mogą posłać cię na przedwczesną śmierć. Z drugiej strony, Wo Long nagradza kolejne zwycięstwa cechą zwaną rangą morale, która tymczasowo wzrasta wraz z każdym zabitym wrogiem. To mówi, gra zabiera tyle samo, ile daje. Twoi wrogowie również mają swoje własne morale, które rosną za każdym razem, gdy cię zabiją, niezależnie od tego, czy jest to imponujący szef, czy skromny sługus. Wraz ze statystykami twojego ekwipunku, twój poziom morale — w odniesieniu do poziomu twojego wroga — bezpośrednio wpływa na to, ile obrażeń zadajesz i otrzymujesz. Jednocześnie istnieje sposób na odzyskanie utraconego morale: szukanie zemsty na tym samym wrogu, który cię zabił. Jest to pomysłowe podejście do formuły Soulslike, ponieważ wskazuje, jak trudny będzie konkretny mecz z daleka – bez konieczności umierania wieloma niepotrzebnymi śmierciami, rzucając się głową w dół w losowe spotkania.

Istnieją również punkty doświadczenia w postaci tego, co gra nazywa „prawdziwym qi”. (Nawiasem mówiąc, jest to trochę dziwny wybór tłumaczenia; podobne chińskie wyrażenie „niezbędne qi” jest często przywoływane w opowieściach o wuxia i ma korzenie w tradycyjnej medycynie chińskiej). statystyki, a po pewnych odstępach czasu ulepszenia odblokowują punkty do rozdzielenia na pięć żywiołów: drewno, ogień, ziemię, metal i wodę. Te dodatkowo wpływają na pasywne statystyki twojego bohatera, od siły po witalność, ale także zapewniają nowe aktywne zdolności i moce magiczne. Zaklęcia magiczne w grze, które są oparte na tych pięciu elementach, mogą być używane głównie do wzmacniania ataków w zwarciu i nadawania wrogom efektów statusowych — na przykład jedno tworzy trzęsienie ziemi o zasięgu, a inne tworzy trującą kałużę w jego miejsce uderzenia. Wydaje się, że są to głównie rozkwity, przynajmniej w kilku pierwszych rozdziałach; w tym momencie walka wręcz nadal stanowi rdzeń gry.

Bohater wykonuje śmiertelny atak na wilczego minibossa w Wo Long: Fallen Dynasty

Zdjęcie: Team Ninja/Koei ​​Tecmo

Jeśli jeden mechanik jest sednem Wo Longintensywna walka, to ruch odbicia. W rzeczywistości tak wiele spotkań w grze jest zależnych od tego jednego ruchu baletowego, że zwycięstwa mogą wydawać się prawie poza zasięgiem, jeśli po prostu nie możesz złapać czasu. Tak jak ma to miejsce w Sekiroobronę i unikanie ataków Wo Long oferuje jedynie tymczasowe wytchnienie, dając ci kilka cennych sekund na wyleczenie, rzucenie zaklęcia i lepsze zrozumienie przebiegu walki. Zablokuj lawinę ataków, a twoja obrona zostanie przełamana, pozostawiając cię oszołomionego i szeroko otwartego na kolejne nadchodzące ciosy. Odbij smidgen zbyt wcześnie lub późno, a twój pasek zdrowia szybko pokaże błąd.

Ale zaplanuj swoje odchylenie w odpowiednim czasie i Wo Long daje dużo miejsca i czasu na odwet, pozwalając nawet na wykonanie potężnego „śmiertelnego uderzenia”.

Ekran postępu reprezentujący pięć żywiołów w Wo Long: Fallen Dynasty

Zdjęcie: Team Ninja/Koei ​​Tecmo

Manewr parowania to mikrokosmos Wo Longetos wysokiego ryzyka i wysokiej nagrody. Ta gra w równym stopniu polega na zanurzeniu cię w zapierającym dech w piersiach stanie długotrwałego pojedynku, jak i na wrzuceniu cię do szczegółowego i niebezpiecznego mitycznego świata, którego akcja toczy się wokół sagi Trzech Królestw. Obszerne portfolio wydawcy Koei Tecmo w grach Three Kingdoms — od Strategiczne gry wojenne Romance of the Three Kingdoms do serii Dynasty Warriors — być może jest to powód, dla którego Team Ninja otrzymało przestrzeń na równe udoskonalanie swojego świata i mechaniki.

Przetrwanie klęsk żywiołowych Wo Long wymaga niemal obsesyjnych godzin praktyki. Ale to, co przychodzi później, to radość z możliwości zręcznego zabijania hord wrogów i demonów za pomocą zaledwie odruchowego drgania dobrze wyostrzonych kończyn. Dzięki skomplikowanemu systemowi walki i równie sugestywnemu otoczeniu, Wo Long to podróż, w którą warto się udać — nawet jeśli oznacza to poświęcenie trzech dodatkowych godzin na kolejną walkę z bossem.

Wo Long: Upadła dynastia zostanie wydany 3 marca na PlayStation 4, PlayStation 5, Windows PC, Xbox One i Xbox Series X. Gra została sprawdzona na PC przy użyciu przedpremierowego kodu do pobrania dostarczonego przez Koei Tecmo. Vox Media ma partnerstwa partnerskie. Nie mają one wpływu na treść redakcyjną, chociaż Vox Media może otrzymywać prowizje za produkty zakupione za pośrednictwem linków partnerskich. Możesz znaleźć dodatkowe informacje na temat polityki etycznej firmy Polygon tutaj.



Source link

Advertisment

Więcej

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Advertisment

Podobne

Advertisment

Najnowsze

Windows 11 jest teraz oficjalnie adware, ponieważ Microsoft osadza reklamy w menu Start

Firma Microsoft pod koniec wtorku rozpoczęła dystrybucję opcjonalnej aktualizacji KB5036980 wśród użytkowników systemu Windows 11, która skutecznie tworzy z systemu operacyjnego adware (oprogramowanie...

Reklamy w menu Start systemu Windows 11 są teraz dostępne dla wszystkich

Microsoft zaczyna włączać reklamy w menu Start w systemie Windows 11 dla wszystkich użytkowników. Po krótko je testuję wraz z niejawnymi programistami...

Firma Seagate Technology przedstawia wyniki finansowe za trzeci kwartał 2024 r

Firma Seagate Technology Holdings plc (NASDAQ: STX) („Spółka” lub „Seagate”), wiodący innowator rozwiązań pamięci masowej o masowej pojemności, ogłosiła dzisiaj wyniki finansowe za...
Advertisment