Recenzja Cartera: nowy film Netflix stawia akcję ponad wszystko


Netflix wydał w tym roku wiele błyskotliwych, pełnych akcji seriali, w tym Wszyscy nie żyjemy oraz Napad na pieniądze: Korea. Ale kolejnym wielkim dziełem akcji jest film, Furman, w której główną rolę gra Joo Won. Zazwyczaj czysty, łamany serce obraz Joo Wona przechodzi tutaj zaskakującą transformację w surowego, podobnego do łobuza Cartera (od którego pochodzi tytuł filmu). Furman wyreżyserował Jung Byung-gil, który zrobił karierę dzięki stylizowanej, wysokooktanowej reżyserii akcji w filmach takich jak Nikczemność (2017) i Wyznanie morderstwa (2012).

Widzowie, którzy szukają solidnego filmu akcji, znajdą mnóstwo emocji w urzekającym, elegancko zmontowanym Furman, gdzie wszystkie sekwencje akcji są splecione ze sobą, aby nadać filmowi efekt „jednego ujęcia”. Oszałamiające widoki z lotu ptaka na walki na dachach i ucieczki przed wodospadem, a także mrożące krew w żyłach pościgi przez słabo oświetlone przepastne pomieszczenia – z coraz bardziej znanym tłem napięć między Koreą Północną a Południową. Furman postanawia osiągnąć w akcji, choreografii i scenografii, rusza z wielką pewnością siebie.

Jednak ci, którzy szukają historii bardziej opartej na postaciach lub mają mniejszą tolerancję na długie, skomplikowane sekwencje akcji, mogą znaleźć Furman132-minutowy czas pracy jest trochę zbyt przytłaczający.

Furman zaczyna się od pełnego ekspozycji wstępu, w którym zaznaczono, że Półwysep Koreański zmaga się z strasznie zaraźliwym wybuchem „wirusa DMZ”. Infekcja wirusowa tworzy „zachowania podobne do zwierząt” i zwiększa gwałtowne tendencje u zarażonych. Liderzy z Korei Północnej i Południowej pracują razem nad stworzeniem leczenia przeciwciałami z krwi córki doktora Junga o imieniu Ha-na, która została wyleczona z infekcji wirusem DMZ dzięki badaniom jej ojca. Jednak doktor Jung (Jung Jae-young) i Ha-na (Kim Bo-min) znikają podczas transportu do Korei Północnej, gdzie lekarz miał kontynuować swoje badania i masowo produkować lekarstwo na wirusa w Korei Północnej. Instytut Broni Chemicznej Sinuiju. Tam również tłumy zarażonych pacjentów z Korei Północnej są przetrzymywane w kwarantannie. Tymczasem Carter budzi się i znajduje tajemniczy głos dający mu instrukcje przez słuchawkę. Nie ma innego wyjścia, jak tylko kontynuować misję, ponieważ ma w ustach śmiertelną bombę.

Wybuch epidemii wirusa DMZ ma miejsce zaledwie 10 miesięcy po zawieszeniu broni między Koreą Północną a Południową, z delikatną równowagą zawieszenia broni pośród nieufności po obu stronach w związku z nieudanym transferem doktora Junga i Ha-ny. Tło geopolityczne i kryzys zdrowotny zapewniają niezbędną narracyjną stawkę w nieustannym wirze akcji filmu. Jest też cała obsada fascynujących postaci: zagraniczni łącznicy, członkowie północnokoreańskiej Partii Robotniczej, przywódcy wojskowi, agenci wywiadu, lekarze chorób zakaźnych i dzieci. Niestety każdy z nich jest używany tylko w niewielkim stopniu (z wyjątkiem młodej Ha-ny); wychodzą tak szybko, jak wchodzą, pozostawiając widzom żałowanie utraconych okazji do pogłębienia fabuły i łuków postaci.

Reklama

Jest ostry sens w Furman że akcja zawsze będzie miała pierwszeństwo przed rozwojem postaci lub dobrze przygotowanymi zwrotami emocjonalnymi. Film ma również znaczną ilość krwi, która wydaje się przedłużona, a nawet pobłażana przez styl filmu „jedno ujęcie”. W kilku punktach w Furmanwidzowie mogą mieć trudności ze znalezieniem odpowiedzi na kilka podstawowych pytań dotyczących sztuki sakralnej tworzenia opowieści: co obecnie skłania głównego bohatera opowieści, Cartera, do podejmowania tak nieproporcjonalnego ryzyka? Z drugiej strony, jakie są powody decyzji antagonisty? W skrócie, jaka jest motywacja działania każdej postaci?

Jeden z największych tematów rozmów Furman to styl „single take”, w jakim został nakręcony. Chociaż film składa się wprawdzie z kilku ujęć, ogólny efekt działa. Gdy film bez tchu przenosi się z publicznej łaźni do autobusu, magazynu, placówki medycznej, sklepu z ubraniami i samolotu, żeby wymienić tylko kilka, styl „single take” daje Furman poczucie ogromu w przestrzeni, które udało się osiągnąć niewielu filmom akcji. Kamera niestrudzenie goni równie pracowitego Cartera przez fizyczną przestrzeń, uwięzioną razem w chaosie i niepewności. Nie ma ani chwili wytchnienia, jaką daje alternatywny kąt, ani dodatkowej wiedzy zdobytej przez ugruntowujące ujęcie; wróg może wyłonić się z dowolnego kierunku.

Joo wygrał w Furman.
Obraz: Netflix

Kilka scen jest triumfem kinematografii, szczególnie te, w których pojazdy szybują przez oszałamiający wachlarz scenerii: scena pościgu motocyklowego przez labirynt ulic i zaułków, patowa lot samolotem, która przekształca się w scenę walki ze spadochronem (która została nakręcona, gdy aktorzy naprawdę skakali ze spadochronem) oraz sekwencja walki z udziałem ciężarówek i jeepów pędzących przez rolniczy krajobraz. Sekwencje są splatane ze sobą niemal bez wysiłku — wyraźny kontrast w stosunku do niewyobrażalnie pracochłonnej pracy i planowania, które włożono w tworzenie Furman. Czasami film przypomina jedną gigantyczną, splątaną grę typu escape room. Być może pojawia się tu dręczące pytanie, czy FurmanOsiągnięcia kinowe są marnowane na małych ekranach, na których widzowie Netflixa zetkną się z filmem, ponieważ cały wysiłek może nie przełożyć się w pełni na oglądanie w domu.

To właśnie w ostatnich 25 minutach filmu Furman naprawdę zagłębia się w mięsiste kwestie i rozwija nieoczekiwaną powagę emocjonalną. Pojawia się kwestia pokrewieństwa — rodziny, w której się rodzimy i „rodziny”, którą znajdujemy — oraz tego, jak obowiązki odpowiedzialności i opieki wpisują się w te relacje. Film stawia także pytania o tożsamość i wojnę informacyjną poprzez utratę pamięci Cartera. Wszechobecność technologii — film bierze to bardzo dosłownie, poprzez elektronikę wbudowaną w ciało Cartera — odbija się echem w znaczeniu. Tak jak Carter zmaga się z próbą poznania swojej tożsamości poprzez nieustanny napływ wiadomości tekstowych oraz informacji przekazywanych anonimowym głosem, technologia również stała się niepokojąco główną siłą w określaniu wiedzy o nas i świecie.

To są wszystkie interesujące pytania postawione przez Furman. Jednak widzowie mogą znaleźć się zmuszeni do kopania głęboko pod wybuchami filmu i ścigania scen, aby je znaleźć.

Furman jest teraz przesyłany strumieniowo w serwisie Netflix.



Source link

Advertisment

Więcej

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Advertisment

Podobne

Advertisment

Najnowsze

Apple @ Work: Jeśli Twoja firma nie korzysta z Nudge, czas to zmienić

Usługa Apple @ Work jest dostarczana wyłącznie przez firmę Mosyle, jedyna zunifikowana platforma Apple. Mosyle to jedyne rozwiązanie, które integruje w jednej...

Senat ponownie zatwierdza program szpiegowski FISA, ale nie przed jego wygaśnięciem o północy

Senat przyjął ustawę ponownie zatwierdzającą art. 720 ustawy o nadzorze wywiadu zagranicznego (FISA), kontrowersyjny program umożliwiający szpiegowanie zagranicznych „celów” bez nakazu ale długa,...

Przewodnik po Dniu Społeczności Pokémon Go Bellsprout

PokemonGo organizuje wydarzenie z okazji Dnia Społeczności Bellsprout 20 kwietnia od 14:00 do 17:00 czasu lokalnego. Zgodnie z oczekiwaniami w przypadku...
Advertisment