Może to być przypadek skrajny, ale ponieważ spowodował, że straciłem znaczną ilość czasu na szukaniu w Google hasła „Odzyskiwanie pamięci Mac”, zanim problem sam się rozwiązał, pomyślałem, że się nim podzielę.
Niedawno ukończone 16-minutowy mikrodokument, jedną z rzeczy, która mnie zszokowała, była ilość zajmowanego miejsca na dysku! Chociaż ostateczna wersja obejmowała około jednej minuty wywiadu na osobę i podobną ilość materiału tanecznego, oczywiście nakręciłem więcej…
Nakręciłem około 20 minut wywiadu z każdą osobą i około 12 minut materiału tanecznego. Wszystko zostało nakręcone w rozdzielczości 4K, aby zapewnić pewną elastyczność kadrowania w edycji 1080p, a materiał taneczny został również nakręcony w szybkości 50 klatek na sekundę, co pozwala na zmianę synchronizacji do 24 klatek na sekundę w zwolnionym tempie. Była też muzyka, kilka fragmentów grafiki i osobne pliki audio do wywiadów.
Łącznie zajęte miejsce na dysku wyniosło 1,4 TB!
Jasne, istnieją obejścia tego problemu, w tym przechowywanie plików na dyskach zewnętrznych i praca z mediami proxy, ale mam dość paranoję, jeśli chodzi o kopie zapasowe. Trzymając wszystko na dysku wewnętrznym podczas projektu, oznaczało to, że zawsze będę mieć kopię zapasową Time Machine, a także kopię zewnętrzną w Dropbox, a oba będą aktualne bez konieczności wykonywania jakichkolwiek czynności. (Zrobiłem także ręczne kopie zapasowe wszystkich plików na dwóch zewnętrznych dyskach SSD.)
Nie mogłem się doczekać, aż kiedyś odzyskam tę przestrzeń projekt w końcu był kompletny!
Zatem po trzykrotnym sprawdzeniu, czy mam kopie najnowszych wersji wszystkiego na dyskach zewnętrznych, w końcu przeciągnąłem cały folder do kosza, przeprowadziłem ostatnie sprawdzenie, a następnie opróżniłem kosz. Sprawdziłem informacje na temat mojego wewnętrznego dysku SSD, nie mogąc się doczekać, aż będzie dostępne dodatkowe 1,4 TB przestrzeni dyskowej, i nie znalazłem… niczego!
Liczby nie zmieniły się zarówno w przypadku wykorzystanej, jak i dostępnej przestrzeni dyskowej w ogóle! Zrobiłem restart. Wciąż nic. Zajrzałem do Narzędzia dyskowego; żadnego oświecenia. Potem zacząłem googlować.
Większość rozwiązań sugerowała usunięcie pamięci podręcznych w Bibliotece, ale było tylko 20 GB pamięci podręcznej Final Cut Pro. Zablokowałem je, ale to wszystko, co odzyskałem. Próbowałem MacClean; nie.
Następnym krokiem w rozwiązaniu problemu dla każdego Brytyjczyka jest zaparzenie filiżanki herbaty. To, jak się okazało, rozwiązało problem! Moja przestrzeń 1,4 TB wróciła!
To, co najwyraźniej dzieje się podczas usuwania bardzo dużych plików lub folderów, to fakt, że system macOS potrzebuje trochę czasu, aby zorientować się, że jest dostępne miejsce. Jeśli więc znajdziesz się w podobnej sytuacji, odzyskanie pamięci Mac może po prostu chwilę poczekać – choć na wszelki wypadek prawdopodobnie wskazane jest zrobienie herbaty.
FTC: Korzystamy z automatycznych linków partnerskich generujących dochód. Więcej.