Osobisty prawnik Elona Muska, Alex Spiro, wysłał list w imieniu Twittera do CEO Microsoft Satya Nadella, w którym oskarża Microsoft o naruszenie umowy programistycznej Twittera, jak poinformował o The New York Times. W czwartkowym liście (dostępnym w całości poniżej) Spiro twierdzi, że Microsoft mógł naruszać „wiele postanowień” umowy deweloperskiej Twittera „przez dłuższy czas”.
Do niedawna Microsoft integrował interfejsy API Twittera z niektórymi swoimi produktami — list Twittera twierdzi, że Microsoft obsługiwał „osiem oddzielnych aplikacji API Twittera” zintegrowanych z produktami takimi jak Xbox, Bing i platformą reklamową. Ale zaczął pobierać wsparcie dla tych interfejsów API w kwietniu, w tym porzucić udostępnianie klipów na Twitterze z konsoli Xboxprawdopodobnie z powodu nowego i ogólnie droższe warstwy API.
Zgodnie z listem, przykłady naruszenia przez Microsoft umowy programistycznej Twittera obejmują używanie API do „nieautoryzowanych zastosowań i celów” oraz nieinformowanie przez Microsoft „żadnego przypadku użycia sześciu z ośmiu aplikacji Microsoft, które działały do zeszłego miesiąca”. Twierdzenie, że ich umowa wymaga pełnej współpracy ze strony Microsoftu, w liście Spiro zawiera prośbę o „audyt zgodności” dla każdej z ośmiu aplikacji do kwietnia 2023 r., kiedy Microsoft je zamknął. Wymaga szerokiego zakresu informacji od Microsoftu na temat każdej z aplikacji i sposobu, w jaki korzystała z danych Twittera, wszystkie dostarczone do 7 czerwca.
Rzecznik Microsoftu, Frank Shaw, udostępnił następujące oświadczenie Krawędź. „Dziś otrzymaliśmy od firmy prawniczej reprezentującej Twittera kilka pytań dotyczących naszego wcześniejszego korzystania z bezpłatnego API Twittera. Przeanalizujemy te pytania i odpowiednio na nie odpowiemy. Z niecierpliwością czekamy na kontynuację naszej długoterminowej współpracy z firmą.” Firma poinformowała również NYT że obecnie nie płaci Twitterowi za dane.
E-mail prasowy Twittera odpowiedział na prośbę o komentarz z emoji kupy, tak jak ma to miejsce od marca.
List Spiro nie wspomina o żadnym toczącym się postępowaniu sądowym. Jednak w kwietniu br. Musk już zagroził pozwem Microsoftowi ponieważ „szkolił nielegalnie przy użyciu danych z Twittera”, najwyraźniej odnosząc się do danych używanych do szkolenia dużych modeli językowych używanych w chatbotach, takich jak Bing Microsoftu i ChatGPT OpenAI. Inne firmy przyjęły mniej drastyczne podejście, aby spróbować skorzystać ze szkolenia tych modeli; Reddit np. niedawno ogłoszone zmiany API aby lepiej zarabiać na swoich danych.