Microsoft przeprowadził się do ponownego przyjęcia rządów w Unii Europejskiej (UE) Że będzie walczył z każdym posunięciem prezydenta Trumpa o przerywanie usług, jeśli relacje między Brukselą i Waszyngtonem pogorszyły się dalej, powodując, że Stany Zjednoczone sprawiają, że usługi chmurowe jest chitem hazardowym podczas wojny handlowej.
Firma obiecała Europę, że „niezwłocznie i energicznie zakwestionuje taki środek”, ale jej uwertury dla klientów UE powinny pozostawić swoje rządy zdezorientowane, a nie pewne.
Jego milczące uznanie, że bardzo chwiejni Granica Microsoft UE może zapewnić swoim europejskim klientom Przy niewielkiej prawdziwej ochronie przed interwencjami w USA – pomimo trwania ponad dwóch lat na wdrożeniu – nie można go wyświadczyć.
Problem w grze nie polega tylko na tym, że Microsoft, będąc „dostawcą usług komunikacyjnych”, podlega wielu amerykańskim przepisom, które sprawiają, że transfery danych są skomplikowanym procesem. Ale że mogą już nie być w stanie udzielić gwarancji ciągłości służby, jeżeli na przykład prezydent Trump może obudzić się pewnego ranka i zdecydować się na zaprzestanie ich operacji UE.
Wstęp ten, który jest uznawany za dobrze udokumentowane przerwy Microsoft Global Service i kompromisy seryjne w ostatnich latach, prawie na pewno spowoduje wszelkie obawy.
Taka możliwość mogła wydawać się odległe zaledwie kilka miesięcy temu, ale ostatnie poszukiwania skutecznych dźwigni Trumpa w celu kontroli nad innymi krajami w ramach jego inicjatywy „Ameryki First” oznacza, że to, co wcześniej było niskim ryzykiem, z nieistotnym prawdopodobieństwem, ale ogromnym wpływem, jest teraz znacznie bardziej prawdopodobne i może być nawet bliższe.
Prezydent Microsoft, Brad Smith, wyraźnie zgadza się, o czym świadczy jego nowe komentarze na temat środków wyprzedzających i przesunięć.
Z pewnością jest to pogląd wielu czytelników po tym, jak Smitha nieco niezdarne wysiłki mające na celu uspokojenie rynku chmur, które przyznaje, że napędza 25% globalnych przychodów Microsoftu i jest dla niego wyraźnie ważny.
Mówienie zagranicznym przywódcom, że Microsoft rozpoczyna krucjatę zmian, podobnie jak wielokrotnie, leci w obliczu swoich prób udaremnienia interwencji regulacyjnych dotyczących Restriccyjne praktyki licencjonowania chmury giganta oprogramowania i niechętny porusza się, aby usunąć oprogramowanie od systemu operacyjnego w Unii Europejskiej.
Mogą również wziąć pod uwagę, że wcześniejsze pozytywne podejścia i zaangażowanie Microsoft, a nawet bezpośrednio od Smitha, nie uniemożliwiły im wyrównania win na UE, gdy coś pójdzie nie tak. Podobnie jak firma podczas globalnej awarii usług inicjowanej przez CrowdStrike inicjowaną przez CrowdStrike.
W najlepszym razie historyczny związek między przywódcami Microsoft i Europejski był spazmatyczny i byłoby zrozumiałe, gdyby wzięli te nowe zapewnienia z ogromnym szczyptą soli.
Microsoft planuje teraz dodatkowo rozwiązać te nowe ryzyko poprzez utworzenie nowego zarządu UE w celu zarządzania rozszerzonymi posiadłościami centrum danych w Europie, ignorując, że zarządzanie „oddziały” w rzeczywistości nie zmienia charakteru jego operatorów skoncentrowanych na USA i nie mogą zapobiec skutkom jakiegokolwiek prezydenckiego diktatu.
Raz po raz Microsoft próbował rozwiązać zgodne z prawem obawy rządowe konsumenckie i UE poprzez środki przedstawione jako myślenie w przyszłości i pozytywne, ale przy analizie nie mają skutecznych korzyści.
Na przykład, UK FOI Ujawnienia dokonane w czerwcu 2024 r. Potwierdziły długie podejrzenie, że Microsoft zależy od możliwości przetwarzania danych na całym świecie, gdziekolwiek zdecydują dla ich rodzin Azure i Microsoft 365 Cloud Service, a to – nie warstw zlokalizowanych kierowników wyższych – leży u podstaw ich problemów.
Ze względu na ich globalny model operacyjny każdy zarząd danych UE, który zarządza centrami danych, nie będzie miał praktycznej zdolności do technicznej lub legalnej ochrony danych UE przed rządem USA decydującym o wywieraniu swojego całkowicie uzasadnionego, choć kontrowersyjnej kontroli nad nimi i danych europejskich, które zarządzają.
To, co powinno powodować natychmiastowe zaniepokojenie Wielką Brytanią, to to, że te uwertury w UE w ogóle nie biorą pod uwagę Wielkiej Brytanii – ponieważ leży całkowicie poza granicą danych Microsoft UE i nie wydaje się być uwzględnione w tych nowych obietnicach.
Jeśli firmy o stopie w Wielkiej Brytanii i Europie zdecydują, że zabezpieczenia oferowane przez Microsoft są rzeczywiście skuteczne, mogą zatem potrzebować ponownie zlokalizowania swoich danych i obciążeń, aby z nich skorzystać, a historia sugeruje, że gdzie praca się zmienia, więc niezmiennie wykonywanie kluczowych zadań.
W każdym razie Microsoft wydaje się uważać, że takie wysiłki w Wielkiej Brytanii są niepotrzebne, biorąc pod uwagę poziom zależności, jaki rząd Wielkiej Brytanii ma już od giganta technologicznego w Seattle, niezależnie od tego, czy jest to funkcjonowanie służby cywilnej, NHS czy infrastruktury krajowej.
Widok, który można było tylko zestalić Przez kluczowe stanowiska rząd przekazał dyrektorom Microsoft w celu skutecznego sterowania krajową strategią technologii w Wielkiej Brytanii.
To właśnie powinno być przyciągające uwagę dla klientów Microsoft w Wielkiej Brytanii; Nie chodzi o to, że Microsoft podejmuje duże zobowiązania i głośne obietnice UE, ale że gigant technologiczny nie odczuwa już potrzeby robienia tego samego w zakresie działalności w Wielkiej Brytanii, w wyniku czego brytyjscy konsumenci i firmy mogą spodziewać się w rezultacie cierpienia.
Z ich wyborami ograniczonymi i dostępem do danych podlegających kaprysom obcych mocarstw, z rządem zbyt zależnym od Microsoft, aby walczyć.