W Chinach trwa teraz flagowy sezon Androida, a dziś kolej na Oppo. Zaprezentowano modele Find X9 i Find X9 Pro z wiodącymi w branży specyfikacjami zarówno w zakresie aparatów, jak i akumulatorów. W przeciwieństwie do siostrzanej firmy OnePlus, Oppo utrzymało współpracę z Hasselbladem, rozszerzając ją obecnie o markowy teleobiektyw przedłużający. Oppo obiecało także globalną premierę jeszcze w tym miesiącu.
Mam Find X9 Pro od kilku dni, łącznie z obiektywem Hasselblad. Mam już pełną recenzję, ale w międzyczasie mogę udostępnić zdjęcia próbki mojej recenzji oraz kilka przykładowych zdjęć, które zrobiłem aparatem.
Pro ma imponujący potrójny aparat tylny, na czele którego stoi 200-megapikselowy teleobiektyw z 3-krotnym zoomem, którego użyłem do wykonania wszystkich przykładowych zdjęć poniżej. Chociaż spółka zależna OnePlus ma zakończył współpracę z HasselblademOppo tego nie zrobiło, więc telefony Find X9 nadal oferują funkcję strojenia kolorów Hasselblad, filtry i wyjątkowo szerokie opcje inspirowane formatem XPan. Logo producenta aparatu znajduje się także na telefonie i nowym dodatku do teleobiektywu.
1/5
Jest to niezwykle podobne do teleobiektywu Vivo I sprawdzono w tym roku z X200 Ultraz niewielkimi poprawkami w projekcie, chociaż odległość zoomu 3,28x jest większa niż odległość 2,35x w Vivo. Vivo i Oppo miały kiedyś wspólną własność w ramach BBK Electronics, choć obecnie działają niezależnie – bardziej prawdopodobne jest, że podobieństwa wynikają z tego, że obie firmy zlecają budowę zestawu temu samemu producentowi akcesoriów, firmie PGYTech.
W zestawie Oppo znajdziemy magnetyczną lampę pierścieniową i uchwyt do aparatu, choć nie jestem pewien, czy te elementy znajdą się w globalnej premierze — dostałem jedynie teleobiektyw i etui potrzebne do jego zamocowania. Będę go jeszcze testować przed pełną recenzją, ale oto kilka zdjęć wykonanych przy użyciu obiektywu przy domyślnym 10-krotnym zoomie.
1/7
Podobnie jak inni główni chińscy gracze, w tym Xiaomi i Honor, Oppo mocno oparło się na pojemności baterii w tegorocznych flagowcach, wykorzystując krzem-węgiel konstrukcje, które pozwalają na uwzględnienie większych pojemności bez utraty smukłości. Find X9 Pro ma kolosalną pojemność 7500 mAh – pasującą Xiaomi 17 Pro Max — z Find X9 tylko trochę mniejszym i 7025 mAh, co według Oppo wystarczy na dwa dni użytkowania. Co ciekawe, w przeciwieństwie do HonoruOppo nie ogłosiło planów wprowadzenia mniejszych baterii poza Chinami, budząc nadzieję, że użytkownicy na całym świecie będą mogli uzyskać taką samą trwałość.
Oba telefony korzystają z chipsetu MediaTek Dimensity 9500 zamiast Snapdragon 8 Elite Gen 5, choć nadal oznacza to flagową moc. Wyposażone są także w konfigurowalny przycisk AI oraz powracający, dotykowy przycisk migawki aparatu Oppo. Oba są dość dużymi telefonami, z 6,78-calowym wyświetlaczem w wersji Pro i zwykłym Find X9, tylko trochę mniejszym, bo 6,59 cala, i mają stopień ochrony IP69 pod względem trwałości.
Premierę mają ColorOS 16, wersja Oppo Androida 16. Wiąże się to z ulepszeniami sztucznej inteligencji i opcjami dostosowywania ekranu blokady inspirowany iOS 16oraz ulepszenia sprytnej technologii Oppo, która umożliwia interoperacyjność zarówno z komputerami z systemem Windows, jak i Mac.
Dwa telefony Find X9 zostały dziś ogłoszone na rynek chiński, gdzie Find X9 kosztuje 4399 jenów (około 615 dolarów), a Pro 5299 jenów (około 740 dolarów). Reszta świata nie będzie musiała długo czekać — międzynarodowa premiera zaplanowana jest na 28 października w Barcelonie.