Według ostatnich raportów rynkowych firmy Transsion, chiński producent smartfonów, którego marki obejmują Tecno, Itel i Infinix, po cichu stał się piątym co do wielkości producentem smartfonów na świecie Kanały (przez Centrum Androida), IDCI Omdia.
Pomimo tego, że Transsion jest jedną z niewielu marek smartfonów, które odnotowały wzrost w trzecim kwartale tego roku, wiele osób w Europie i Ameryce Północnej nie słyszało o Transsion, biorąc pod uwagę jej koncentrację na rynkach w Afryce, na Bliskim Wschodzie, Ameryce Łacińskiej, Azji i Oceanii . Transsion ma szczególnie silną bazę w Afryce, według IDC, gdzie sprzedaje więcej telefonów niż Samsung i Xiaomi. Chociaż sugeruje to, że Transsion koncentruje się na niedrogich smartfonach, niedawno wypuściła na rynek swoją markę Tecno swoje pierwsze składane urządzenie.
Dokładny kwartał, w którym Transsion znalazł się w pierwszej piątce na świecie, różni się w zależności od tego, czyim raportom ufasz najbardziej. IDC I Omdia Transsion wyprzedzi Vivo w drugim kwartale tego roku, natomiast Kanały uważa, że stało się to w trzeciej kwarcie. Ale wszyscy trzej zgadzają się, że jest to obecnie piąty gracz w pierwszej piątce, za tradycyjnymi graczami wagi ciężkiej: Samsungiem, Apple, Xiaomi i Oppo.
Powodem wzrostu Transsion wydaje się być skupienie się na rynkach wschodzących, gdzie popyt był w tym roku stosunkowo duży w porównaniu z rynkami bardziej rozwiniętymi. Counterpoint zauważa, że Bliski Wschód i Afryka były jedynymi regionami, które w trzecim kwartale tego roku odnotowały wzrost liczby smartfonów rok do roku, i twierdzi, że Transsion skorzystała na tym ożywieniu. Tymczasem analityk Canalys, Amber Liu, twierdzi, że Transsion (wraz z Xiaomi) „szybko wykorzystało odbicie na rynkach wschodzących dzięki konkurencyjnym produktom i zaangażowaniu kanałów”.
Najważniejsze pytanie brzmi, czy Transsion będzie w stanie utrzymać tę pozycję, czy też rok 2023 okaże się rokiem odstającym. Kontrapunkt zauważa, że oczekuje się, że rok 2023 będzie najgorszy rok dla dostaw smartfonów od dekady ponieważ ludzie, głównie na rynkach rozwiniętych, rzadziej decydują się na wymianę telefonów. Jeśli tendencja się utrzyma, może to oznaczać dużą szansę dla producentów skupionych na rynkach wschodzących.