To jest Gorąca kapsuła, Krawędźbiuletyn poświęcony podcastingowi i branży audio. Zapisać się Tutaj po więcej.
Szczęśliwego tygodnia Święta Dziękczynienia! Jutro wyjdę na zewnątrz, robiąc dwa razy pieczone ziemniaki, składając świąteczne ubranka dla dzieci (będzie założonych wiele małych kombinezonów!!) i spróbuję nocnej przejażdżki na Long Island bez zakłócania ruchu ulicznego w południowym stanie i wywoływania wściekłości u dzieci. To znaczy, że nie będzie Gorąca kapsuła Wtajemniczony w tym tygodniu i wrócę w przyszły wtorek. Ale jeśli chcesz móc powiedzieć „Tak, słyszałem o tym” na swoim własnym ponadpartyjnym spotkaniu z okazji Święta Dziękczynienia, kawałek w zeszłym tygodniu dla wtajemniczonych zagłębiających się w konflikt Ben Shapiro i Candace Owens toczący się w konserwatywnej przestrzeni podcastów. Cieszyć się (?)!
Otrzymałem dzisiaj kilka wiadomości o Spotify, w tym potwierdzenie nowego modelu tantiem i raport o zakupach nowej agencji reklamowej. Poza tym Pushkin Industries tworzy związek zawodowy po pełnym napięć roku.
Spotify ogłasza to oficjalnie zmianami w zakresie opłat licencyjnych
Kilka tygodni temu, Biznes muzyczny na całym świecie przekazał wiadomość że Spotify zmienia swój model przychodów, który obejmuje demontaż najrzadziej odtwarzanych utworów na platformie. Spotify w dużej mierze potwierdził te plany w poście na blogu opublikowany dzisiaj.
Od początku przyszłego roku Spotify wprowadzi następujące zmiany: zacznie pobierać opłaty od wytwórni i dystrybutorów, gdy na ich kontach zostaną wykryte „rażące” oszustwa związane ze streamingiem; Utwory „noise”, które w całości składają się z dźwięku innego niż muzyka, np. zakłóceń, dźwięków samolotów i innych form białego/różowego/zielonego/jakiegokolwiek hałasu, będą zarabiać dopiero po dwóch minutach słuchania, a nie po 30 sekundach utworu ; a firma będzie zarabiać wyłącznie na utworach, które w ciągu ostatnich 12 miesięcy zgromadziły 1000 odtworzeń.
„Chociaż każdy z tych problemów wpływa tylko na niewielki procent wszystkich transmisji, zajęcie się nimi teraz oznacza, że w ciągu najbliższych pięciu lat możemy wygenerować około 1 miliard dolarów dodatkowych przychodów na rzecz wschodzących i profesjonalnych artystów” – czytamy w poście na blogu firmy.
Pierwsze dwie z tych zmian przeszły bez większej walki. Oszustwa związane ze streamingiem zniekształcają pulę zysków i całkowicie logiczne jest, że wytwórnie i dystrybutorzy muszą wziąć na siebie część odpowiedzialności za oznaczanie utworów, w przypadku których takie oszustwo jest oczywiste. A jeśli jest ktoś, kto naprawdę wierzy, że twórca 31-sekundowego klipu przedstawiającego pralkę zasługuje na taką samą nagrodę jak artysta muzyczny, to jeszcze go nie spotkałem (może to właśnie Ty! #justice4washingmachinenoisecreatorz).
Ale trzecia zmiana, próg wypłaty dla utworów, wywołała duży sprzeciw ze strony twórców o długim ogonie i którzy rozpoznają swoje miejsce w przemyśle.
Spotify argumentuje, że oddanie tych tantiem – które wynoszą 40 milionów dolarów rocznie – z powrotem do puli, która będzie rozdzielana między lepiej zarabiających artystów, jest praktyczną koniecznością. Firma twierdzi, że utwory odtwarzane od jednego do 1000 razy w roku generują średnio 0,03 dolara miesięcznie. Na wyższym końcu tej skali, w oparciu o wiedzę branży, że utwory zarabiają konserwatywnie 0,003 dolara za odtworzenie, utwory przynoszą ponad 0,25 dolara miesięcznie. Jednak każda z tych płatności jest często zbyt niska, aby artyści mogli ją uzyskać od swoich dystrybutorów.
W zeszłym miesiącu, Rozmawiałem z ekspertami z branży o tym, co oznacza taka zmiana. Konkretnie to niewiele: 3 dolary rocznie nie stanowią dużej różnicy finansowej dla niezależnych twórców, ani też, szczerze mówiąc, nie stanowią ułamka 40 milionów dolarów, które dostaną duże wytwórnie. Sygnalizuje to jednak zmianę w sposobie działania Spotify i dla kogo działa. Od dawna uważano, że jest to najbardziej przyjazny twórcom spośród dużych streamerów, z niższą barierą wejścia niż Apple czy Amazon. Zamiast tego teraz rysują linię.
„Decydują, kto jest profesjonalistą, a kto nie” – powiedział dyrektor generalny SoundExchange, Michael Huppe Gorąca kapsuła„który osiąga poziom, na którym zasługuje, aby wskoczyć i popływać w basenie królewskim”.
Raport: Spotify szuka nowej agencji reklamowej
Tak jak Spotify majstruje przy swoim modelu muzycznym, Znawca biznesu raporty że według doniesień firma szuka nowej agencji reklamowej, ponieważ wycofuje się z wydatków marketingowych. Streamer jest w UM od 2017 roku i rozważa współpracę z innymi agencjami, w tym z Publicis.
„Dzisiaj UM jest agencją rekordową Spotify” – powiedziała rzeczniczka Spotify Erin Styles Gorąca kapsuła. „Spotify stale ocenia swoje cele marketingowe i szersze trendy w mediach”.
Zmniejszone wydatki Spotify na marketing to temat, który pojawił się kilka razy podczas ostatniej rozmowy telefonicznej z inwestorami. Dyrektor generalny Daniel Ek wskazał to ograniczenie budżetu jako przykład nowej efektywności firmy i nalegał, aby oszczędności były kontynuowane w przyszłym roku. „Zaczęliśmy obserwować, jak przychody utrzymują się, a nawet przyspieszają, przy niższych kosztach marketingu. Obserwujemy, że ten trend utrzymuje się już od kilku kwartałów. Na początku byłem trochę sceptyczny, czy uda mi się to kontynuować. Jednak biorąc pod uwagę najnowsze wnioski, wydaje się bardzo możliwe, że tak właśnie jest i że po prostu w ogromnym tempie zwiększamy tempo uczenia się w całym zespole marketingowym, co moim zdaniem jest bardzo pozytywnym znakiem na rok 2024” – powiedział.
Jak to wpływa na podcasty? Marketing podcastów jest niezwykle trudny, a marketing był głównym punktem spornym związki Gimlet i Parcast. Argumentowali, że poza tym, że ich programy były dostępne wyłącznie na platformie, nie otrzymały wystarczającego wsparcia marketingowego, aby zwiększyć lub utrzymać liczbę pobrań. Ciekaw jestem, ile marketingu Spotify włoży w pozostałe oryginały i czy strategia okaże się znacząco inna niż wcześniej. Dzieje się tak oczywiście pod warunkiem, że firma ostatecznie zatrudni nową agencję.
Pracownicy Pushkin Industries tworzą związki zawodowe po wielokrotnych zwolnieniach
W zeszłym tygodniu grupa 10 producentów, redaktorów i inżynierów z Pushkin Industries ogłosiła, że tak uzwiązkowienie z Writers Guild of America, East (ujawnienie: Vox Media, właściciel Krawędź I Gorąca kapsuła, jest również powiązany z WGAE). Puszkina, którego współzałożycielem był Historia rewizjonizmu gospodarz Malcolm Gladwell dobrowolnie uznał związek.
Decyzja ta następuje po tym, jak niegdyś ulubienica branży miała trudności z przystosowaniem się do nowej ekonomiki podcastów, co doprowadziło do trzech rund zwolnień tylko w tym roku i poważnej zmiany przywództwa. W zeszłym miesiącu współzałożyciel Puszkina Jacob Weisberg ustąpił ze stanowiska dyrektora generalnego, a nowym prezesem została założycielka Transmitter Gretta Cohn, która w zeszłym roku sprzedała Puszkinowi swoje studio.
Polecam sprawdzić ta część od Lachlana Cartwrighta o godz Codzienna Bestiaw którym szczegółowo omawiamy niewygodne dyskusje, które odbyły się latem na spotkaniu personelu, dotyczące decyzji biznesowych Weisberga, wskazówek redakcyjnych Gladwell (lub ich braku) i celów firmy w zakresie różnorodności.
To wszystko na teraz! Wesołego Święta Dziękczynienia i do zobaczenia w przyszłym tygodniu.