Zostałbyś wybaczony za zapomnienie lub po prostu niewiedzenie, że Skullcandy miał kiedyś trochę skóry w grze polegającej na wypuszczaniu zestawów słuchawkowych do gier. Firma była właścicielem Astro Gaming przez większość 2010 roku, a później sprzedany firmie Logitech w 2017 r.. Od tego czasu było stosunkowo cicho na froncie gier, ale Skullcandy powraca teraz z nową linią zestawów słuchawkowych. Są trzy, różniące się ceną i funkcjonalnością – każdy zaakcentowany nieco inaczej wyglądającym wzorem strony testowej drukarki na broni bocznej (moja interpretacja, nie Skullcandy). Dostępny jest przewodowy SLYR za 59,99 USD, przewodowy SLYR Pro za 99,99 USD, ale z większą liczbą funkcji, i wreszcie, bezprzewodowy zestaw słuchawkowy PLYR o wartości 129,99 USDna zdjęciu powyżej, który ma pełną gamę dzwonków i gwizdków.
Czaszka…