Zobaczenie smartfona w dobrze wypielęgnowanych dłoniach Herkulesa Poirota było tylko kwestią czasu.
Najsłynniejszy detektyw Agathy Christie zawsze był człowiekiem nowoczesnym, mającym obsesję na punkcie nowoczesnych udogodnień i modernizmu architektonicznego lat 30. XX wieku, który wyjaśniał, dlaczego Poirot grany przez Davida Sucheta był zachwycony fasadą swojego domu w Whitehaven Mansions. Poirot również spędził lata 60 zdumiony tym, jak świat się potoczył bez niego. Ale smartfon to odważny krok dla postaci tak tradycyjnie i tematycznie zakorzenionej między dwiema wojnami światowymi — naprawdę mam już milion pytań. Czy Poirot dba o higienę danych? Czy zaakceptowałby losowy AirDrop? Z jakich aplikacji korzysta? Czy ma przesadnie dramatyczne myśli o poleganiu na maszynie do ćwiczenia swoich słynnych szarych komórek? Czy on zabiera telefon do łazienki?
Agatha Christie – Morderstwo w Orient Expressie, nowa grywalna wersja klasycznej historii firmy Microids, rozgrywa się w grudniu 2023 roku i jest jedną z niewielu adaptacji Poirota osadzonych we współczesności. Gra opiera się na tej samej fabule, co powieść: Poirot przebywa w Stambule, gdzie otrzymuje pilną wiadomość wzywającą go z powrotem do Londynu; spotyka swojego starego przyjaciela Bouca, który oferuje mu miejsce w legendarnym tytułowym pociągu sypialnym jadącym do Paryża. Podczas podróży zostaje odkryte ciało, a Poirot szybko zostaje wezwany do rozwiązania zagadki morderstwa.
Ta wersja Poirota to wysoki, jaskrawy dżentelmen z orlim nosem, który zupełnie różni się od kanonicznie małego, prymitywnego detektywa z głową „dokładnie w kształcie jajka.” To w większości ten sam dziwaczny narcyz, którego widzowie Christie postrzegali jako wyjątkowo dyskretnego człowieka rozwiązującego problemy pod koniec okresu międzywojennego pełnego zmian technologicznych i wstrząsów społeczno-gospodarczych. Rozgrywka nawiązuje do dwóch pozostałych gier Poirot firmy Microids, które zostały opracowane przez zewnętrzne studio Blazing Griffin. W Orient Expressie Poirot znajduje wskazówki, przesłuchuje podejrzanych, rozwiązuje zagadki środowiskowe i prowadzi „mapę myśli” problemów, które można rozwiązać poprzez „warsztaty”. Warsztaty to proste ćwiczenia dedukcyjne, takie jak odgadywanie sekwencji zdarzeń lub dopasowywanie par wskazówek. Mając wystarczające dowody, Poirot może skonfrontować się z podejrzanymi i postawić oskarżenia.
Obraz: Mikroidy przez wielokąt
Ogólna rozgrywka detektywistyczna wydaje się szalenie nieprzystająca do charakteru doświadczonego detektywa, zwłaszcza w porównaniu z mechaniką rozwiązywania problemów i detektywem w grze Frogwares Sherlock Holmes Rozdział pierwszy, co wydawało się bardziej treściwe i satysfakcjonujące. Tutaj częste „dobra robota!” ekrany z informacją zwrotną dodają lekkości, zgodnie ze skłonnością Poirota do klepania się po plecach, ale ciągłe pochwały za wybór najbardziej oczywistych odpowiedzi w najbardziej podstawowych warsztatach szybko stają się irytujące. Boleśnie oczywisty fragment, w którym Poirot obserwuje pasażerów lewo- lub praworęcznych, sprawił, że zacząłem się zastanawiać, czy nie zostałem uwięziony w jakimś rodzaju toczącego się samouczka. Trzeba przyznać, że jasne uzewnętrznienie intuicji i procesu dedukcji bohatera jest trudne, ale istnieje rażący rozdźwięk pomiędzy sposobem, w jaki otępiane są wewnętrzne działania Poirota, a jego zewnętrznym wizerunkiem jako wyrafinowanego, wszystkowiedzącego. Jeśli jest to zamierzony żart, mający pokazać, jak naprawdę podstawowe są dedukcje Poirota, żart nie trafia w sedno.
Prawdziwy problem z Agatha Christie – Morderstwo w Orient Expressie w ten sposób sabotuje dwa istotne filary tajemnicy Christiego: Poirota i bardzo specyficzny okres międzywojenny, w którym żyje. Modernizacja Poirota historycznie zakończyła się niepowodzeniem, ponieważ eliminuje społeczne znaczenie jego postaci i przekształca go w detektywa z epoki, który nie rezonuje już ze światem, w którym żyje; filmów Kennetha Branagha są winni tego, próbując uczynić Poirota smacznym. Jest świetnie Analiza London Review of Books formuły Christiego Poirota, która cytuje krytyka literackiego Edmunda Wilsona: „Przebiegasz [the Poirot book] zobaczyć, jak problem został rozwiązany; i nie można zainteresować się postaciami, bo nigdy nie można pozwolić im na samodzielne istnienie, nawet w płaskich dwóch wymiarach, ale zawsze trzeba je tak wymyślić, żeby wydawały się albo wiarygodne, albo złowrogie, w zależności od tego, w której ćwiartce, w danym momencie , ma być przynętą dla podejrzeń czytelnika.”
Czytelnik — a w tym przypadku gracz — zaczyna interesować się Poirotem jako formalnym narzędziem pozwalającym nadać sens zmieniającemu się światu: belgijski uchodźca w Anglii po I wojnie światowej, doskonale świadomy życia wśród najbardziej szalejących ksenofobów w Europie, który wykorzystuje swoje okoliczności, aby dostać to, czego chce. W książkach Christie i w długotrwałym serialu ITV Poirot konsekwentnie wykorzystuje swój wygląd — udając, że nie rozumie idiomatycznego angielskiego, uwypuklając swoje dziwactwa — aby zyskać przewagę. Jest jednocześnie największym detektywem na świecie i powszechnie postrzegany w Londynie jako niepożądany obcokrajowiec. Microids zachowuje cząstkę tej osobowości, która stara się zabłysnąć poprzez spektakularne aktorstwo głosowe, ale wpływ tej postaci jako niecodziennego intruza wydaje się niestety anemiczny w XXI wieku i w żadnym momencie nie jesteśmy traktowani jak klasyczne boczne oko Poirota, gdy ktoś poniża go jako osobę z zewnątrz.
:no_upscale()/cdn.vox-cdn.com/uploads/chorus_asset/file/25018275/20231011180543_1.jpg?resize=696%2C392&ssl=1)
:no_upscale()/cdn.vox-cdn.com/uploads/chorus_asset/file/25018276/20231011182217_1.jpg?resize=696%2C392&ssl=1)
:no_upscale()/cdn.vox-cdn.com/uploads/chorus_asset/file/25018277/20231011170046_1.jpg?resize=696%2C392&ssl=1)
:no_upscale()/cdn.vox-cdn.com/uploads/chorus_asset/file/25018278/20231011171814_1.jpg?resize=696%2C392&ssl=1)
Obrazy: Mikroidy przez Polygon
Formuła Christiego wymaga, aby Poirot był skrępowanym małym dziwakiem. Jest równie bezlitosny jak jego twórca, jeśli chodzi o przecinanie bzdur i obnażanie brzydkiej, zgniłej prawdy: że ludzie robią okropne rzeczy, czasami bez powodu. Ale jest zawstydzony równie często, jak zawstydza innych; jest szorstki i niesympatyczny, ponieważ właśnie tego trzeba było zdemaskować morderstwo w kulturze mającej obsesję na punkcie utrzymywania pozorów. Ostatnia część gry — nowy dodatek do głównej historii Orient Expressu — pozwala wreszcie Poirotowi wkraczać w świat z Locke’em u boku. Kiedy przełączasz się między obiema postaciami, Poirot przeważnie czuje się bierny i oczyszczony, a Locke po prostu nie jest na tyle przekonujący, aby zająć swoje miejsce zarówno jako protegowany, jak i bohater. Rezultatem jest dziwaczna przebieżka przez pozostałe przystanki na trasie pociągu, z odrobiną opowiadania „nie wszyscy mieszkańcy Bliskiego Wschodu są źli” pomiędzy nimi.
Problemem nie jest wprowadzenie Poirota do roku 2023, ale niezrozumienie przez twórców, w jaki sposób i dlaczego Poirot był tak skuteczny w swoim środowisku. Po co modernizować tak celowo ograniczone, klaustrofobiczne otoczenie, a jednocześnie nie wykorzystać w pełni zmiany okresu? W każdym razie decyzja o adaptacji mniej ograniczonej historii dałaby większe możliwości zabawy związkami Poirota z dzisiejszym światem, zamiast próbować wcisnąć to wszystko w rozwiązanie, w którym faktycznie wysiada z pociągu. Microids wprowadza pewne bezpośrednie substytuty narracji, jak po prostu zastąpienie Wielkiej Wojny wojną w Iraku, ale nie można po prostu Mad Libs przedstawić innej wojny w zupełnie innym kontekście bez rozważenia, jak wpływa to na charakterystykę. Współczesny Poirot, który odniósł sukces, musiałby być zupełnie inną osobą — kimś, kto potrafi wcielić się w niezbędną rolę outsidera, potrafiącym burzyć komfort i porządek w imię sprawiedliwości, ale co najważniejsze, kimś, kogo tożsamość aktywnie rozmawia z obecnymi rzeczywistości i dokładnie wie, jak ją wykorzystać dla celów moralnych.
Obieranie zupełnie dobrego jabłka w celu odsłonięcia mączystego, robaczego rdzenia to specjalność Poirota – słabo zawoalowana analogia usuwania warstw kłamstw w trakcie śledztwa w sprawie morderstwa. Ta wersja Morderstwo w Orient Expressie sprawdza się dobrze w przypadku fanów kryminałów, którzy chcą spędzić kilka dni na podążaniu znajomymi krokami w aż nazbyt znajomym pociągu; różnic jest wystarczająco dużo, aby zachować świeżość tajemnicy, zwłaszcza jeśli nie czytałeś ani nie oglądałeś Orient Express adaptacja za jakiś czas. Otoczenie pociągu zostało pięknie zaprojektowane z myślą o zachowaniu szczegółów prawdziwego Orient Expressu, aż po szafki na zlewy w kabinie, a podkład głosowy jest cudownie wyrazisty. Jest prawdopodobnie bardziej wciągająca niż jej dwie poprzedniczki, nawet jeśli czasami obraża twoją inteligencję. Ale przypomni ci również, że Poirot, jako osobliwy i szczególny typ bohatera, nie sprawdzi się, jeśli wyrwiesz go z okoliczności, które pomogą zdefiniować go i jego rolę w historii.
Gra jednak odpowiedziała na jedno z moich pytań: Herkules Poirot nie ładuje telefonu w nocy i to, mon ami, może być największą współczesną zbrodnią ze wszystkich.
Agatha Christie – Morderstwo w Orient Expressie została wydana 19 października na Nintendo Switch, PlayStation 4, PlayStation 5, Windows PC, Xbox One i Xbox Series X. Gra została sprawdzona na PC przy użyciu kodu do przedpremierowego pobrania dostarczonego przez Microids. Vox Media ma partnerstwa partnerskie. Nie mają one wpływu na treść redakcyjną, chociaż Vox Media może otrzymywać prowizje za produkty zakupione za pośrednictwem linków partnerskich. Możesz znaleźć dodatkowe informacje na temat polityki etycznej firmy Polygon można znaleźć tutaj.