Zmiana na Cegła suszona na słońcu warunki wczoraj rozpaliła internetpo tym, jak wielu profesjonalnych użytkowników aplikacji firmy zareagowało gniewem i zamieszaniem na przerażająco wyglądające sformułowanie.
Firma początkowo wydała dość lekceważące oświadczenie, że jej warunki obowiązują od lat i jedynie je doprecyzowała, ale później zamieściła na blogu wpis, w którym bardziej szczegółowo omówiła tę kwestię…
Kontrowersje wokół zaktualizowanych warunków Adobe
Użytkownicy Adobe Creative Cloud otworzyli wczoraj swoje aplikacje i odkryli, że zostali zmuszeni do zaakceptowania nowych warunków, które zawierały przerażająco brzmiący język. Wydawało się sugerować, że Adobe rości sobie prawa do ich dzieła.
Co gorsza, nie było możliwości dalszego korzystania z aplikacji, zwrócenia się o pomoc w celu wyjaśnienia warunków, a nawet odinstalowania aplikacji bez wyrażenia zgody na warunki.
Kilku znanych profesjonalistów nie powstrzymał się w wyrażaniu swoich opinii na ten temat.
Zauważyliśmy wówczas, że możliwe wyjaśnienia obejmują generowanie miniatur pracy klienta i CSAM skanowanie – a firma potwierdziła, że oba mają zastosowanie.
Wstępne oświadczenie Adobe
Kiedy poprosiliśmy firmę Adobe o komentarz, wstępne oświadczenie firmy tak naprawdę nie pomogło ze względu na lekceważący ton „nie ma tu nic do oglądania, proszę iść dalej”.
Polityka ta obowiązuje od wielu lat. Chcąc zachować przejrzystość wobec naszych klientów, na początku tego roku do naszych Warunków korzystania dodaliśmy wyjaśniające przykłady dotyczące tego, kiedy Adobe może uzyskać dostęp do treści użytkownika. Firma Adobe uzyskuje dostęp do treści użytkowników z wielu powodów, w tym z możliwości dostarczenia niektórych z naszych najbardziej innowacyjnych funkcji opartych na chmurze, takich jak filtry neuronowe programu Photoshop i usuwanie tła w programie Adobe Express, a także w celu podjęcia działań w przypadku zabronionych treści. Firma Adobe nie uzyskuje dostępu, nie przegląda ani nie słucha treści przechowywanych lokalnie na żadnym urządzeniu użytkownika.
Dalsze wyjaśnienia
Jednak później firma zdała sobie sprawę, że problem nie zniknie, dopóki nie przedstawi odpowiedniego wyjaśnienia. Stało się to poprzez post na blogu.
Firma przedstawiła ogólne wyjaśnienie, że chce zachować przejrzystość w zakresie przeprowadzanych przez siebie kontroli treści, wraz z dziennikiem zmian, w którym wyszczególniono poprawki.
Celem tej aktualizacji było jaśniejsze przedstawienie ulepszeń naszych procesów moderacji, które wdrożyliśmy. Biorąc pod uwagę eksplozję generatywnej sztucznej inteligencji i nasze zaangażowanie w odpowiedzialne innowacje, dodaliśmy więcej ludzkiego umiaru do naszych procesów przeglądu przesłanych treści.
Wyróżnione zmiany odzwierciedlają fakt, że Adobe stosuje obecnie skanowanie ręczne i automatyczne. W szczególności automatyczne zgłaszanie zostanie następnie przekazane do sprawdzenia przez człowieka.

Następnie precyzują, że ta recenzja jest przeznaczona CSAMa także korzystanie z aplikacji łamiące warunki korzystania z firmy – na przykład w celu spamowania lub udostępniania treści dla dorosłych poza wyznaczonym do tego obszarem.

Firma potwierdziła również, że tworzenie miniatur jest jednym z powodów stosowania tych warunków.
Na koniec przedstawił dwa kluczowe zapewnienia.
- Firma Adobe nie szkoli modeli AI Firefly Gen na podstawie treści klientów. Generacyjne modele sztucznej inteligencji Firefly są szkolone na zestawie danych obejmującym licencjonowaną zawartość, taką jak Adobe Stock, oraz zawartość należącą do domeny publicznej, w przypadku której prawa autorskie wygasły. Przeczytaj więcej tutaj: https://helpx.adobe.com/firefly/faq.html#training-data
- Firma Adobe nigdy nie przejmie własności dzieła klienta. Firma Adobe udostępnia treści umożliwiające klientom korzystanie z naszych aplikacji i usług. Klienci są właścicielami swoich treści, a firma Adobe nie przejmuje żadnej własności pracy klientów.
Stwierdzono, że „doprecyzuje zasady akceptacji Warunków użytkowania, które klienci widzą podczas otwierania aplikacji”.
zdjęcie zrobione przez Emilia Bernal NA Usuń rozpryski
FTC: Korzystamy z automatycznych linków partnerskich generujących dochód. Więcej.