Władca Pierścieni: Pierścienie Władzy szósty odcinek to jak dotąd najbardziej pełna akcji, przedstawiająca oblężenie Ostirith przez Adar i jego wesołą bandę orków. Wśród nawału przemocy i chaosu szczególnie wyróżniała się jedna postać: Wielki Ork.
Znasz tego. Elf Arondir robi swoje, zabijając orka po orku z łuku, zanim spadnie z dachu budynku. Gdy pada na ziemię, dźga orka w klatkę piersiową i, wyraźnie zdyszany, powoli się cofa. Nagle zamienia się w orka, który wydaje się dwa razy większy, odwracając się ze zdziwienia.
To złoty moment — na świecie jest kilka lepszych rytmów komediowych akcji niż „nasz bohater, chwilę po zrobieniu bardzo fajnych rzeczy, przypadkowo wpada na niezwykle dużego przeciwnika”. To jeden z niewielu prawdziwych momentów humoru w Pierścienie Mocy do tej pory i tworzy jedną z najlepszych sekwencji akcji, jakie miał program.
Wielki ork (mam zamiar nazywać go Borkiem) łapie Arondira i rzuca go przez ogrodzenie, natychmiast ustanawiając większą siłę wielkiego gościa. Pierścienie Mocy ma walczył o wykorzystanie elfiej fizyczności, ale w tej scenie Borc jest doskonałym zestawieniem zwinności i gracji w stylu walki Arondira. Po tym, jak został rzucony jak wiele worków ziemniaków, Arondir spotyka wielkiego faceta w walce wręcz, unikając karnych ciosów Borca i wykonując kilka fantazyjnych kopnięć.
Wtedy Arondir zostaje złapany potężnym prawym prosto od Borca, wyraźnie go ogłuszając. To naprawdę skuteczny cios w ekran — łapie kolor Arondira, a efekt dźwiękowy jest brutalny. Borc ponownie rzuca Arondirem i zaczyna brutalnie go atakować, narażając jednego z (wielu) głównych bohaterów serialu na prawdziwe niebezpieczeństwo. Dopiero gdy Arondir podnosi zaimprowizowaną broń i wielokrotnie tnie wielkiego faceta, wydaje się, że ma jakiekolwiek szanse, a nawet wtedy jest blisko — Borc podsadza Arondir na studni i prawie go dusi. Na szczęście dla fanów Arondiru (ale niestety dla moich kolegów fanów Borca), Bronwyn pojawia się w samą porę, by dźgnąć Borca w plecy. Ale to nie jest zanim Arondir dźga wielkiemu facetowi w oko iw szczególnie szorstkim momencie pokryje jego twarz krwią orków.
Więc wylej jedną dla Borca, jakoś jednej z najbardziej zapadających w pamięć postaci Pierścienie Mocy. Zapewnił serialowi potrzebne momenty humoru i ostrej akcji, a także zaspokoił kilka kluczowych potrzeb dobrego kina akcji: momenty lekkości wśród chaosu, zestawienie stylów walki i napięte momenty czystej brutalności. Pierścienie Mocy i inne programy, takie jak ten, mogą używać bardziej zapadających w pamięć postaci z flash-in-the-pan, takich jak Borc, zwłaszcza ze względu na serial inne sprawy z budowanie postaci.
Będzie ci brakowało, wielkoludzie.