Najgłupszy moment Akolity jest oznaką większych problemów Gwiezdnych Wojen


AkolitaTrzeci odcinek przyniósł o wiele więcej pytania, niż odpowiedział. Na przykład: co się dzieje z tym Kultem Mocy, jak narodziły się Mae i Osha, dlaczego w ogóle przybyli tu Jedi, dlaczego dialog jest tak zły i co właściwie wydarzyło się w tym pożarze? Ale najważniejsze pytanie brzmi: jak, do cholery, ten kamień się zapalił?

Oczywiście Gwiezdne Wojny to seria pełna głębokiej i złożonej historii, dlatego oto nasze najlepsze próby dokładnego wyjaśnienia, w jaki sposób góra zapaliła się w Akolita.

[Ed. note: This post contains spoilers for Star Wars: The Acolyte episode 3.]

Zanim przejdziemy do wyjaśnień, ważne jest, abyśmy najpierw omówili trochę dane wydarzenie. Pożar w górach na Brendok jest wydarzeniem podżegającym do wszystkiego innego, co dzieje się w tej okolicy Akolita. To właśnie oddziela Mae i Oshę i sprawia, że ​​obie mają diametralnie różne poglądy na temat Jedi. Kiedy więc w odcinku 3 zobaczyliśmy retrospekcję, początkowo wydawało się, że będzie to złożone wydarzenie, pełne nieporozumień z dzieciństwa i utraconej perspektywy. Może z tego, co zobaczyła Osha, wydawało się, że Mae stworzyła ogień, podczas gdy Mae widziała, że ​​był to jakiś wypadek Jedi, który doprowadził do jej nienawiści.

Niestety nic z tego nie dzieje się w tym odcinku. Zamiast tego widzimy małą Mae, która wyraźnie i bez emocji mówi, że wolałaby sama zabić swoją siostrę, niż patrzeć, jak odchodzi, a następnie podpalić całą górską świątynię. Choć wydarzenia, które doprowadziły do ​​pożaru, są dość skrajnym rozczarowaniem – nawet jeśli serial mógłby po prostu wykorzystać ten niewytłumaczalny spisek dotyczący mordercy dzieci jako zasłonę dymną dla późniejszej niespodzianki – to jednak sam pożar wydaje się najgłupszy. Mae bierze szkicownik Oshy, oświetla jego strony lampą, a następnie rzuca go w kamienny korytarz… który natychmiast się zapala, jakby był wykonany z suchego drewna. Tutaj musimy spotkać się z serialem bardziej niż w połowie.

Teoria 1: Teoria materiałów alternatywnych

Być może to, co wewnątrz góry wyglądało jak kamień, było w rzeczywistości innym materiałem? Podczas gdy większość świątyni, którą widzimy na Brendok w Akolitatrzeci odcinek wydaje się być wyryty prosto w górze, może sabat czarownic faktycznie pokrył wewnętrzne tunele swojego domu jakimś niezwykle łatwopalnym, nieskalnym materiałem.

Reklama

Zdjęcie: Lucasfilm

Jest to najgłupsza i najbardziej wykrętna teoria z możliwych, ale jest też trochę wyjaśnieniem starej szkoły Gwiezdnych Wojen. Podobnie jak wzniecanie pożarów w kosmosie lub krzyk myśliwców TIE, jest to coś głupiego i zabawnego, co wymyka się wszelkim wyjaśnieniom ziemskiej nauki i to jest w porządku. Oczywiście byłoby to trochę łatwiejsze do zniesienia, gdyby Akolita traktowali siebie trochę mniej poważnie i gdyby wspomniany pożar nie pozostawił tak wielu zaangażowanych w niego osób sparaliżowanych poczuciem winy, pełnych żalu, zdeterminowanych w zemście lub po prostu martwych. Głupie problemy są świetne, gdy można znaleźć głupie odpowiedzi, ale tragedie zasługują na coś bardziej przemyślanego.

Teoria 2: Teoria ukrytego winowajcy

Teoria ta opiera się na założeniu, że to, co widzieliśmy w odcinku 3, to tylko część historii. Jasne, Mae dziecinnie i pochopnie zapewniła, że ​​chce zabić swoją siostrę, ale ogień w jej szkicowniku powinien po prostu zgasnąć, gdyby nie to, że inny sprawca użył Mocy, aby rozprzestrzenić płomienie.

Najbardziej prawdopodobny wynik takiej teorii byłby taki, że ktoś z sabatu Mae i Oshy podsycił płomienie, próbując wydostać dziewczyny i zrzucić winę na Jedi. Winowajcą byłaby tu prawdopodobnie wiedźma z Zabraku, która najwyraźniej toczyła lekką walkę o władzę z mamą bliźniaków. Być może jest silniejsza i bardziej niebezpieczna, potem się pojawiła i po prostu zdecydowała, że ​​zniszczenie domu sabatu i rozdzielenie Mae i Oshy będzie jedyną drogą czarownic na przyszłość. Może nawet być mroczną postacią szkolącą Mae w przyszłości i zlecającą jej zabicie Jedi, który odwiedził Brendoka.

Jednak jeszcze bardziej ekscytująca wersja tej teorii jest taka, że ​​całe to zniszczenie było przez cały czas spowodowane przez Jedi. Mae, pomimo jej przerażającej deklaracji, że zamierza zamordować jedyne dziecko, jakie kiedykolwiek znała, była w większości niewinna i zamiast tego została wrobiona, a następnie pozostawiona na śmierć przez grupę Jedi desperacko pragnących dostać w swoje ręce obiecującego nowego rekruta . To byłoby naprawdę szokujące. Nie odbiega to całkowicie od ciemnych krawędzi czających się wokół Jedi w kanonie Gwiezdnych Wojen (w końcu jak Do dostają tych wszystkich młodych rekrutów?), ale wciąż bardziej odważni i interesujący niż prawie wszystko, co widzieliśmy na ekranie.

Mistrz Jedi Kelnacca (Joonas Suotamo) spoglądający w dół na las

Zdjęcie: Lucasfilm

Uczynienie z Jedi prawdziwych złoczyńców pożaru Brendoka oznaczałoby znaczący akt oskarżenia Jedi Wysokiej Republiki, przykład tego, jak określili siebie jako sędziego, ławę przysięgłych i kata dla tej ekstremistycznej sekty odstających. Tylko dlatego, że uznali, że kult jest zły, zmasakrowali wszystkich i próbowali ukraść oboje dzieci, ale gdy nawet to okazało się zbyt trudne, po prostu zabrali jedno, a drugie zostawili na śmierć.

Nawet pomimo tego, co byłoby głupią próbą wprowadzenia serialu w błąd i często frustrująco drewnianymi dialogami lub tymi samymi postaciami, to ujawnienie byłoby naprawdę ekscytujące. Prawdziwe, odważne stanowisko w sprawie pewnej epoki w historii Jedi, która, przynajmniej w niektórych sektorach galaktyki, była znacznie mroczniejsza, niż kiedykolwiek myśleliśmy, że jest to możliwe.

Teoria 3: Teoria Gwiezdnych Wojen Disneya

Trzecia teoria jest najprostsza ze wszystkich: Akolita to po prostu całkowicie niepoważny serial, mający na celu powiedzenie czegoś nowego o Jedi, Mocy lub… Uniwersum Gwiezdnych Wojen szerzej, ale zbyt przejmuje się pozorami, żeby dobrze poznać szczegóły – zarówno jeśli chodzi o opowiadanie historii, jak i wiedzę. Teoria ta sugeruje, że nie ma w nich nic więcej, niż widzieliśmy na ekranie: Mae rozpaliła ogień, próbując zabić swoją siostrę; Sprawa stała się większa, niż myślała, i miała dalekosiężne konsekwencje, za które obwinia Jedi, uchylając się od własnego udziału w tej sytuacji. Według tej teorii, nawet jeśli Jedi zrobiliby kilka rzeczy źle, i tak wszystko by się rozmyło, a większość z nich ostatecznie wykazała się bohaterstwem, pozostawiając wszystko w zasadzie w tym samym miejscu, w którym się zaczęło.

Charlie Barnett i Dafne Keen w szatach Jedi i patrzą w stronę kamery w filmie Gwiezdne wojny: Akolita

Zdjęcie: Lucasfilm

Na papierze teoria ta byłaby głębokim rozczarowaniem. W praktyce jednak wydaje się, że jest to coś, czego powinniśmy się spodziewać po większości współczesnych historii z Gwiezdnych Wojen. Te projekty rzadko mają odwagę naprawdę wstrząsnąć franczyzą i wprowadzić coś naprawdę szokującego, zamiast tego zawsze na końcu przywracać status quo lub po prostu pchanie w stronę wydarzeń, których wynik już znamy.

Gwiezdne Wojny zdecydowanie przeżywają okres stagnacji. Zatem nadzieja na coś zabawnego, interesującego lub odważnego w wyniku bardzo głupio wyglądającego pożaru, nawet jeśli akcja rozgrywa się w zupełnie nowym okresie, to prawdopodobnie trochę więcej, niż moglibyśmy w tym momencie oczekiwać od serialu. Zamiast tego trudno sobie tego nie wyobrazić Akolitajak dotąd największym momentem jest po prostu skała, która w niewytłumaczalny sposób zapaliła się, bo tego wymagała fabuła.



Source link

Advertisment

Więcej

Advertisment

Podobne

Advertisment

Najnowsze

Ścieżka dźwiękowa Lord of the Rings wydana w winylu z nosorożca

Howard Shore zdobył wiele nagród Oscars, Grammys i Golden Globe za swój wynik dla serii Lord of the Rings. Wykonany pierwotnie przez London...

Einarex prezentuje pełną ofertę nowych przypadków, chłodnic i zasilaczy na Computex 2025

Einarex to młoda firma, która wydaje się wkładać wiele wysiłku w budowę swojej reputacji, a ponieważ widzieliśmy je w tym roku w CES...

Sony poprawił swoje strzelanie dla twórców pracujących bez załogi

Sony ogłosił nową wersję wielofunkcyjnej uchwytu oraz kompaktowy statyw, który umieszcza swoje sterowanie bezprzewodowe na zdejmowanym pilocie. Poprzednie wersje zawierały elementy sterujące, które...
Advertisment