W środę gubernator Montany, Greg Gianforte, tego nie zrobił tylko zakazać TikToka w całym stanie. On również oskarżony Telegram, WeChat i aplikacja zakupowa Temu o „związkach z zagranicznymi przeciwnikami” i polecił, aby te i podobne aplikacje zostały zakazane na urządzeniach rządowych i we wszystkich przedsiębiorstwach państwowych. Gianforte wymienił również edytor wideo CapCut i Lemon8 właściciela TikTok, właściciela TikTok, ByteDance, jako przykłady obraźliwych aplikacji.
Z tym zakazem Gianforte wydaje się w dużej mierze atakować aplikacje powiązane z Chinami, biorąc pod uwagę, że ByteDance, właściciel Temu Pinduoduo i właściciel WeChat Tencent mają siedzibę w tym kraju. Telegram jest wyjątkiem: został założony w Rosji, ale obecnie jest z siedzibą w Dubaju. List Gianforte twierdzi, że rosyjski rząd używa aplikacji do „monitorowania użytkowników i uzyskiwania osobistych, wrażliwych, poufnych informacji”, być może odnosząc się do Przewodowe Raport z lutego.
Nowa polityka Montany wejdzie w życie 1 czerwca. Lista urządzeń, na których nie można zainstalować aplikacji, obejmuje „wszystkie państwowe telefony komórkowe, laptopy, tablety, komputery stacjonarne i inne urządzenia, które łączą się z Internetem”. Zakaz nie będzie dotyczył tylko pracowników rządowych: Gianforte mówi, że „żadne firmy zewnętrzne prowadzące działalność na rzecz lub w imieniu stanu Montana nie mogą korzystać z tych aplikacji”.
Gianforte zablokował już TikToka na urządzeniach rządowych lub urządzeniach podłączonych do sieci państwowej od grudnia, więc rozszerza to tę zasadę na pakiet innych głównych aplikacji. Na przykład WeChat i Telegram Messenger są szeroko stosowane do czatów, a aplikacja do zakupów Temu jest obecnie najpopularniejszą bezpłatną aplikacją w Stanach Zjednoczonych w App Store i Google Play. Jeśli szkodliwe aplikacje są obecnie pobierane na jakiekolwiek urządzenia, Gianforte polecił ich „natychmiastowe usunięcie”.
Pomimo twierdzeń Gianforte, że „dobrze udokumentowano”, że TikTok dostarcza dane osobowe i dane Komunistycznej Partii Chin, nie jest jasne, czy właściciel ByteDance faktycznie przekazuje te dane rządowi. Ale jak informowaliśmy w marcuKongres nie wydaje się szczególnie zainteresowany odpowiedziami — wielu już zdecydowało.