Wraz ze wzrostem zasięgu i popularności serii Monster Hunter firmy Capcom w ciągu ostatnich 20 lat, tak samo rosły światy gry. Z odrębnych stref przeszły w ogromne otwarte środowiska zamieszkane przez inteligentniejsze, bardziej wiarygodne stworzenia. Łowca potworów Wilds kontynuuje tę ewolucję, z nacisk na jego ekosystemciągle zmieniający się klimat i dzika przyroda, która wydaje się bardziej realistyczna niż kiedykolwiek wcześniej.
Miałem okazję spróbować małego kawałka tego, Łowca potworów Wilds ma do zaoferowania podczas wydarzenia praktycznego w sierpniu, a kilka nowych elementów wyróżniło się jako mogące mieć ogromny wpływ na sposób, w jaki gracze postrzegają ten świat.
Zaczyna się od nowego wierzchowca, dinozauropodobnego stworzenia zwanego Seikret. W moje ręce trafił Seikret od najwcześniejszych momentów gry, co stanowi swego rodzaju samouczek, jak nim jeździć i nim dowodzić. Dzięki temu szybkiemu nowemu wierzchowcowi łatwiej niż kiedykolwiek dotrzymać kroku swojej ofierze w Łowca potworów WildsSeikret otwiera również nowe taktyki walki: możesz przechowywać na Seikrecie broń zapasową, na którą możesz się przełączyć podczas jazdy — bardzo przydatne, jeśli potrzebujesz opcji dystansowej w podróży.
Ale to podczas mojej walki o upolowanie Doshagumy — nowego potwora przypominającego niedźwiedzia — ekosystem Łowca potworów Wilds zaczął pokazywać swój potencjał. W jednej z wczesnych misji zostałem obarczony zadaniem zabicia alfy Doshaguma w stadzie bestii i powiedziano mi, że wystrzelenie dużego strąka gnoju w grupę Doshaguma pomoże ich rozdzielić. Tak też zrobiłem; wystrzeliłem to gówno prosto w nacierający pakiet i obserwowałem, jak panikują. Rozpoczął się pościg.
Niedługo po rozpoczęciu pościgu, Doshaguma alfa wbiegł na teren o złej pogodzie, która szybko zamieniła się w szalejącą burzę. Doshaguma głupio wbiegł na terytorium Rey Dau, nowego typu latającej wiwerny, która jest drapieżnikiem szczytowym pustynnego obszaru znanego jako Windward Plains. Rozpoczęła się wojna terytorialna. Dwie bestie starły się i przez chwilę myślałem, że Rey Dau może po prostu dokończyć robotę za mnie. Uderzył Doshagumę piorunami, wysysając setki punktów życia z bestii.
Doshaguma uciekł i znalazł bezpieczne schronienie w dolinie. Był ciężko ranny, a używając mojego wielkiego miecza (i odrobiny pomocy od przywołanych sojuszników kontrolowanych przez SI), szybko pokonał bestię. Używając Łowca potworów WildsDzięki nowym atakom w trybie Focus Mode, który oferował łatwiejszy do śledzenia kąt kamery Doshagumy podczas walki, pokonałem alfę i zgarnąłem swoje łupy.
Po zakończeniu zadania Doshaguma dowiedziałem się od pracownika Capcom, że mam inną opcję. Zamiast używać strąka gnoju, aby siać chaos wśród stada Doshaguma, mogłem zwabić trio do dołu z piaskiem i utopić je w ruchomych piaskach. Najwyraźniej tylko alfa Doshaguma z grupy byłby wystarczająco silny, aby wydostać się z tej pułapki z piasku. Oczywiście nie miałbym pomocy Rey Dau, ale schemat pułapki z piasku brzmi jak kolejny sprytny sposób na wykorzystanie Łowca potworów Wilds‘ dynamiczny ekosystem umożliwiający podejście do bitew.
Tak naprawdę mogłem się tylko pobawić Łowca potworów Wilds‘ środowisko pustynne, ale oczywiście ekosystem gry to coś więcej niż tylko piasek, błyskawice i wiatr. Mokradła i flora dżungli w Szkarłatnym Lesie z gry z pewnością mają pewne cechy, które doprowadzą do różnych strategii rozgrywki. Nie czekam z niecierpliwością na spotkanie z nowym zagrożeniem, pajęczakiem znanym jako Lala Barina, kiedy wpadną mi w ręce Dzikie zwierzęta następnym razem.
Dowiemy się o wiele więcej na ten temat Łowca potworów Wildszróżnicowany ekosystem i zamieszkujące go stworzenia, gdy gra ukaże się na PlayStation 5, komputerach PC z systemem Windows oraz konsoli Xbox Series X w roku 2025.