Rada Miejska Minneapolis wycofała się z planu zatwierdzony w zeszłym tygodniu które zapłaciłyby wpływowym osobom za udostępnianie wiadomości zatwierdzonych przez miasto podczas zbliżającego się procesu byłego policjanta Dereka Chauvina, Płyta główna zgłoszone. Jest jednym z czterech byłych gliniarzy z Minneapolis oskarżonych o śmierć George’a Floyda w maju 2020 roku, która wywołała protesty w całym kraju zeszłego lata.
Minneapolis Rada Miejska zatwierdziła plan w piątek, w którym wezwano sześciu wpływowych osób do zapłaty po około 2000 USD za rozpowszechnianie wiadomości miasta wśród społeczności Czarnych, rdzennych Amerykanów, Hmongów i Latynosów. Celem było „zaadresowanie / usunięcie nieprawidłowych informacji” za pomocą „zaufanych posłańców”, część programu, którą miasto nazywa swoim wspólnym systemem informacyjnym, w celu dzielenia się „aktualnymi i istotnymi informacjami” ze społeczeństwem podczas procesu.
Jednak podczas poniedziałkowego posiedzenia rady miasta dyrektor Wydziału Sąsiedztwa i Stosunków Społecznych, David Rubedor, przeprosił za plan influencerów, mówiąc, że termin ten spowodował zamieszanie w społeczności, Płyta główna zgłoszone. Rubedor powiedział, że miasto „nie próbowało zmienić opinii publicznej na temat żadnego konkretnego przesłania”, ale raczej starało się wydobyć informacje „szybko i sprawiedliwie” podczas procesu Chauvina.
Floyd zmarł w policyjnym areszcie w maju zeszłego roku po tym, jak były funkcjonariusz Derek Chauvin ukląkł na szyi Floyda, gdy ten leżał na ziemi w kajdankach. Chauvin stoi w obliczu morderstwa drugiego stopnia i zarzuty zabójstwa. Wybór jury na jego proces rozpocznie się 8 marca. Pozostali trzej byli funkcjonariusze zaangażowani w incydent mają stanąć przed sądem w sierpniu.