Mass Effect: Gra planszowa stawia na akcję taktyczną, a nie na operę kosmiczną


Gry planszowe oparte na licencjach popularnych gier wideo, podobnie jak ostatnio wydane Pograniczasą — częściej niż rzadziej — trochę gówniane. Najgorszymi przestępcami są ci, którzy próbują bezpośrednio przenieść wrażenia z rozgrywki nuta po nucie z komputera PC lub konsoli do formatu analogowego. Dlatego uważam, że Mass Effect: Gra planszowa – Priorytet Hagalazjuż dostępny nakładem Modiphius Entertainment, bardzo interesujący.

Gra, której autorem jest wielokrotnie nagradzany projektant Eric Lang (Krwawy szał, Życie w Reterra) i zagorzały fan Mass Effect Calvin Wong Tze Loon 黃子倫 (Bajecznie bogaci Azjaci), wydaje się być grą Mass Effect, z trudnymi i wpływowymi decyzjami na każdym kroku. Ale wie też, czym jest — opartą na kościach, zorientowaną na akcję igraszką, która symuluje tylko mały wycinek o wiele większego wszechświata. Łaskocze taktyczne, skupione na science fiction płaty mojego mózgu, powiększone bez wątpienia przez lata gier turowych, takich jak X-COM: Obrona przed UFO i jego potomków, w zachwycający sposób. I jestem ciekaw, co wydawca zrobi dalej.

Obraz: Modiphius Entertainment

Mass Effect: Gra planszowa rozgrywa się w trakcie wydarzeń Efekt masowy 3ale nie reprezentuje bezpośrednio żadnej konkretnej misji w tej grze. Jako taka, pierwsza rozgrywka ma w sobie nutę tajemnicy, gdy gracze eksplorują zestrzelony statek badawczy Cerberusa, nie wiedząc tak naprawdę, co ich czeka. Jest to gra kampanii, ale nie w tradycyjnym tego słowa znaczeniu. Nie ma ponad 100 misji, których ukończenie zajmie twojej grupie miesiące lub lata. Jest to ciasny łuk składający się z trzech do pięciu misji — a ukończenie każdej misji powinno zająć tylko od 30 do 45 minut.

Tak, to gra kampanijna, którą teoretycznie można przejść w jednym posiedzeniu. Która albo ekscytuje cię na głębokim i emocjonalnym poziomie, albo wkurza cię na tyle, że rozdzierasz książkę telefoniczną na pół. Myślę, że to działa, nawet jeśli płacisz trochę więcej za zwięzłe doświadczenie.

Główna mechanika jest bardzo planszówkowa, co mi się podoba. Na początku swojej tury rzucasz zestawem 12 grubych, niestandardowych kostek, a następnie rozdzielasz trzy z tych kostek na swojej karcie postaci, zanim przekażesz resztę w prawo. Możesz potrzebować dwóch wykrzykników, aby wystrzelić z broni dwa razy, usuwając kilka łupin z zewnątrz kompleksu; lub możesz potrzebować przypisać kostkę z wieloma strzałkami, aby przejść do otwartych drzwi; lub możesz użyć specjalnego niebieskiego wykrzyknika, aby wyskoczyć ze specjalnej zdolności. Możesz nawet zrobić wszystkie trzy lub jakąś inną kombinację. Dopóki masz puste miejsca na swojej karcie i kostki, aby je wypełnić, świat stoi przed tobą otworem.

Reklama

Jeśli jednak któryś z twoich towarzyszy z drużyny zginie, zabierze ze sobą trzy z tych kostek, blokując je na swojej karcie postaci, dopóki nie uda ci się ich ożywić. Strać drugiego sojusznika, a zostanie ci połowa puli kostek, będziesz w tyle i będziesz toczyć się pod górę z okropnymi szansami. W tym samym czasie wrogowie pojawiają się na mapie w szalonym tempie. Jest to szybkie, gorączkowe i płynne. Zrozum, że będzie trochę nauki. Podstawowy podręcznik zasad to błyszcząca, przypominająca magazyn sprawa z ponad 40 stronami do przyswojenia przed — lub w trakcie — pierwszej gry. Ale jeśli uda ci się przełknąć tyle treści instruktażowych, czeka cię prawdziwa uczta w stylu Mass Effect.

Sama kampania jest całkiem sprytna. Każda rozgrywka zawiera trzy główne misje i dwie potencjalne misje lojalnościowe. Gra zawiera książkę narracyjną z ponumerowanymi fragmentami, które będziesz czytać na głos, przechodząc przez rozgałęzioną narrację. Istnieje system poziomowania, który zwiększa umiejętności gracza w trakcie misji, odblokowując interesujące nowe style gry w locie. Mass Effect: Gra planszowa oferuje nawet potężne korzyści za grę jako Paragon lub Renegade (chociaż, tak jak w grze wideo, dzielenie różnicy między nimi nie jest tak satysfakcjonujące). Co najlepsze, współpraca jest kluczowa, z wyjątkiem tego, że masz czas na zastanowienie się nad rzeczami, zanim zostaniesz ostrzelany.

Czarna linia narysowana markerem suchościeralnym wyznacza trasę od misji Dynamic Entry do misji Encircled. Po drodze znajdują się dwie misje lojalnościowe.

Gracze będą opisywać laminowaną mapę markerem suchościeralnym, zapisując zarówno pokonaną trasę, jak i zdobyte nagrody.
Zdjęcie: Charlie Hall/Polygon

Jako produkt, wydaje się, że został zaprojektowany z myślą o potencjalnych rozszerzeniach. Zamiast modułowych tekturowych kafelków, mapy gry są pakowane w spiralnie oprawiony notes. Koszt produkcji kolejnego takiego zestawu jest prawdopodobnie dość niski, co sprawia, że ​​dodatki i rozszerzenia do tego podstawowego zestawu są praktycznie nieuniknione.

Jeszcze jedna ciekawa rzecz na ten temat Mass Effect: Gra planszowa jest to, że jest to gra natywna dla jednego gracza. Jeśli chcesz przejść ją całą w jedno popołudnie, to jest to całkowicie rozsądne. W rzeczywistości, gdy poświęcisz na to godziny, będziesz całkowicie wolny od instrukcji, gdy usiądziesz ze znajomymi na kolejną sesję. Albo możesz po prostu kontynuować speedrun gry samodzielnie, próbując raz po raz zdobyć jak najwyższy wynik.

Jedyny minus? Żadnych pocałunków. Cóż, myślę, że możesz trzymać miniatury i robić całuśne miny, jeśli chcesz. Ale to poniżej twojej godności, prawda?

Mass Effect: Gra planszowa – Priorytet Hagalaz jest już dostępna w przedsprzedaży. Gra została przetestowana na podstawie kopii detalicznej dostarczonej przez Modiphius Entertainment. Vox Media ma partnerstwa afiliacyjne. Nie mają one wpływu na treść redakcyjną, chociaż Vox Media może zarabiać prowizje za produkty zakupione za pośrednictwem linków afiliacyjnych. Możesz znaleźć dodatkowe informacje o polityce etycznej Polygon tutaj.



Source link

Advertisment

Więcej

Advertisment

Podobne

Advertisment

Najnowsze

Apple wycofuje iPhone’a 13 po premierze iPhone’a 16

Po wprowadzeniu na rynek iPhone'a 16 firma Apple wycofała ze sprzedaży jeden z najstarszych modeli iPhone'a, znajdujący się na końcu oferty, wyłączając iPhone'a...

Apple Watch Series 10: cena, data premiery i jak zamówić w przedsprzedaży

iPhone 16 był w centrum uwagi podczas Wydarzenie Apple „It's Glowtime” w poniedziałekale nie był to jedyny nowy gadżet, który zadebiutował. Apple wprowadził...

Data wydania iPadOS 18 ustalona na 16 września

Dzisiaj był dzień Apple'a największy dzień premiery roku, z nową linią iPhone 16, zaawansowanym nowym Apple Watch Series 10, AirPods 4 i nie...
Advertisment