Bloomberga wczoraj poinformował, że Apple jest obecnie testuję „LLM Siri” wewnątrz firmy z zamiarem ogłoszenia jej jako funkcji iOS 19.
Prawdopodobnie będzie można go zobaczyć w czerwcu o godz WWDC 2025 r., ale z raportu wynika, że tak naprawdę nie zostanie on uruchomiony przed wiosną 2026 r.…
Postęp Siri jest boleśnie powolny
Mówiłem już wcześniej mylące porównania ludzie czasami robią coś pomiędzy Siri oraz konkurencyjni inteligentni asystenci (IA). Łatwo jest sprawić, by IA wydawała się o wiele bardziej wydajna niż w prawdziwym życiu, a Amazon dokładnie to zrobił, udostępniając umiejętności stron trzecich, które pozwalają firmie twierdzić, że Alexa może zrobić tysiące rzeczy, gdy rzeczywistość jest zupełnie inna.
Nie zmienia to jednak faktu, że Siri jest najgłupszą z trzech głównych IA i to już od dłuższego czasu. Niesławna odpowiedź „Oto, co znalazłem w sieci” sprawiła, że Siri stała się obiektem niezliczonych żartów.
Apple twierdziło wszystko to zmieniło się wraz z iOS 18.
Początek nowej ery dla Siri. Siri czerpie z inteligencji Apple w celu uzyskania zupełnie nowych supermocy. Dzięki całkowicie nowemu projektowi, bogatszemu zrozumieniu języka i możliwości pisania za pomocą Siri, kiedy tylko jest to dla Ciebie wygodne, komunikacja z Siri jest bardziej naturalna niż kiedykolwiek. Wyposażona w świadomość Twojego osobistego kontekstu, możliwość podejmowania działań w aplikacjach i pomiędzy nimi oraz wiedzę o produktach na temat funkcji i ustawień Twoich urządzeń, Siri będzie w stanie Ci pomóc jak nigdy dotąd.
Rzeczywistość jest raczej inna. Mamy zaobserwowaliśmy kilka wartościowych ulepszeń jak dotąd, ale z pewnością nie jest to nic na tyle dramatycznego, aby można je było nazwać „nową erą Siri”. Własna firma Apple drobnym drukiem zauważa jedynie, że „niektóre Inteligencja Apple funkcje będą dostępne w aktualizacjach oprogramowania w nadchodzących miesiącach.”
Teraz kazano nam czekać do 2026 roku na LLM Siri
Chociaż Apple każe nam poczekać na przyszłe aktualizacje Siri do iOS 18, Bloomberga raport sugeruje, że będziemy musieli poczekać do iOS 19 na LLM Siri – czyli taką z funkcjami, jakie widzimy w ChatGPT, Claude, Gemini, Lamie i nie tylko.
Nawet wtedy nie nastąpi to wraz z premierą linii iPhone’ów 17 – czytamy w raporcie, ale dopiero wiosną 2026 roku najwcześniej.
Firma planuje ogłosić zmianę już w 2025 roku w ramach nadchodzących aktualizacji oprogramowania iOS 19 i macOS 16, które wewnętrznie noszą nazwę Luck and Cheer – twierdzą ludzie.
Podobnie jak Apple Intelligence tej jesieni, nowe funkcje nie zostaną od razu uwzględnione w przyszłorocznej ofercie urządzeń sprzętowych. Zamiast tego Apple planuje obecnie udostępnić konsumentom nową Siri już wiosną 2026 roku, czyli za około półtora roku.
Prywatność jest kluczowym wyzwaniem dla Apple
Jestem sfrustrowany jak każdy, jak długo to trwa. Apple uruchomiło Siri w wersji beta już w 2011 roku, a potem wydawało się, że prawie o tym zapomniało.
Ale ten powolny postęp jest również w dużej mierze spowodowany dbałością producenta iPhone’a o prywatność. Apple chce, aby jak najwięcej danych odbywało się na urządzeniu, a nie przesyłanych do chmury, a także chce, aby przetwarzanie w chmurze odbywało się w sposób jak najbardziej zapewniający prywatność.
To kontrastujące z Google. Jeśli czytasz firmowe bardzo wiele polityk prywatnościdowiesz się, że Google w zasadzie wykorzystuje wszystko, co wie o Tobie z dowolnego źródła – od wyszukiwań w Internecie po podróże zaplanowane w Mapach Google – aby pomóc Asystentowi odpowiedzieć na Twoje pytania. Obejmuje to usługi stron trzecich, do których można uzyskać dostęp za pośrednictwem Google.
Google wykorzystuje informacje, na które zezwolisz, takie jak kontakty na Twoim urządzeniu czy aktywność w witrynach i aplikacjach Google, aby dostarczać lepsze i bardziej pomocne odpowiedzi za pośrednictwem Asystenta Google. Usługi stron trzecich mogą również udostępniać informacje Google zgodnie z ich własną polityką prywatności, jeśli zdecydujesz się korzystać z tych usług za pośrednictwem usług Google.
To sprawia, że IA jest bardzo potężna, ale także zapewnia swobodny dostęp do m.in ogromny ilość Twoich danych osobowych. To, czy uznasz ten kompromis za wartościowy, to osobisty wybór, ale Apple podejmuje decyzję o położeniu dużego nacisku na prywatność.
Na wypłatę warto czekać
Jeśli tak jak wielu z nas jesteś całkowicie zaangażowany w ekosystem Apple, to my Móc w rzeczywistości mają to, co najlepsze z obu światów.
Ogromna ilość danych osobowych potrzebnych, aby Siri mogła być naprawdę inteligentnym i pomocnym inteligentnym asystentem, jest przechowywana właśnie tam, na naszych urządzeniach, w Kalendarzu Apple, Kontaktach, Plikach, Zdrowie, Poczcie, Mapach, Wiadomościach, Portfelu i tak dalej. Będziemy również mieli możliwość przyznania Siri dostępu do wybranych przez nas aplikacji innych firm, ponownie bezpośrednio na naszych urządzeniach.
Gdy Siri już będzie mieć dostęp do tych aplikacjiwtedy może wreszcie stać się tak samo potężny jak konkurencyjne systemy – a jednocześnie chronić naszą prywatność.
W dłuższej perspektywie to jest przyszłość sztucznej inteligencji, której chcę: asystent, który wie dużo o moim życiu, dzięki czemu może działać jak ludzki asystent, ale tylko na moich urządzeniach za moją zgodą. To jest LLM, które buduje Siri Apple i chociaż bardzo chciałbym mieć teraz takie możliwości, myślę, że warto czekać.
Jaki jest Twój pogląd?
Jaki jest Twój pogląd? Jeśli Siri może stać się naprawdę potężnym inteligentnym asystentem, jednocześnie w pełni chroniąc prywatność naszych danych osobowych, czy warto czekać?
A może wolisz, aby Apple było bardziej podobne do Google i pobierało nasze dane osobowe z jak największej liczby miejsc, aby szybciej stać się mądrzejszym?
Weźcie udział w naszej ankiecie i podzielcie się swoimi przemyśleniami w komentarzach.
Zdjęcie: kolaż zdjęć z serwisu 9to5Mac Jabłko I Nik Shuliahin NA Usuń rozpryski
FTC: Korzystamy z automatycznych linków partnerskich generujących dochód. Więcej.