Możesz też kupić w zasadzie ten sam telefon – bez logo z czerwoną kropką – za 189 360 jenów, czyli o około 200 USD mniej. To byłby Aquos R7 firmy Sharp — licencjobiorca odpowiedzialny za produkcję Leitz Phone 2.
Telefon 2 (podobnie jak R7) zawiera 6,6-calowy OLED, baterię 5000 mAh i pojedynczy tylny aparat z masywnym 47-megapikselowym czujnikiem Type 1. To imponująco duży czujnik, który Leica twierdzi, że jest „największym czujnikiem w smartfonie”, ale dzieli to wyróżnienie z Xiaomi 12S Ultra (i zeszłoroczny Telefon 1, jeśli o to chodzi).
Co więc daje dodatkowa gotówka poza czerwoną kropką na tylnym panelu? Cóż, jest magnetyczna osłona obiektywu na tylną kamerę. Dostajesz też kilka specjalnych widżetów: jeden, który je śledzi “złota godzina” na podstawie Twojej lokalizacji i galerii zdjęć fotografów Leica. Och, dobrze.
Ten kreatywny rebranding nie jest nową sztuczką Leiki. Firma ma bogatą historię umieszczanie swojego logo na produktach innych firm, wygłupiać je i pobierać za nie więcej. Przynajmniej w tym przypadku otrzymujesz naprawdę innowacyjny sprzęt fotograficzny, który pasuje do twojej czerwonej kropki.