Kamera Leica M11 Monochrom o wartości 9195 USD żyje w szarej strefie drogiego minimalizmu


Leica po raz kolejny chce nas oczarować pięknem i tajemnicą czarno-białej fotografii. Niemiecki producent aparatów ogłasza Leica M11 Monochromjego pierwsza nowa odnoga zeszłoroczny 60-megapikselowy M11 i jego piąty aparat cyfrowy do robienia zdjęć tylko w czerni i bieli. Wprowadzenie na rynek dzisiaj wraz z zaciemnionym aparatem o wartości 9195 USD to a nowy Summilux-M 50mm f/1.4 ASPH. obiektywktóry skupia się bliżej i ma więcej ostrzy przysłony niż obecny model, sprzedawany za 4495 USD w kolorze czarnym lub 4795 USD w kolorze srebrnym.

Jeśli nie jesteś zaznajomiony z aparatami Leica Monochrom, oto krótkie przypomnienie formuły: Leica bierze swój najnowszy aparat M lub Q aparat, wyjmuje układ filtrów kolorów czujnika (uniemożliwiając zrobienie kolorowego zdjęcia), potajemnie zaciemnia większość projektu i usuwa słynne logo z czerwoną kropką, a następnie drukuje pieniądze, sprzedając je łatwowiernym bogatym ludziom, którzy potajemnie chce przebrać się za Henri Cartier-Bresson. Ja też chciałbym być OG klasycznej fotografii ulicznej (lub, wiesz, bogaty), ale zadowolę się tygodniem, w którym mogłem strzelać z M11 Monochrom i zabawą, jaką miałem, łasząc się nad radościami prawdziwej czarno-białej fotografii.

Poza nieoznaczonym przyciskiem funkcyjnym górna płyta M11 Monochrom wygląda identycznie jak w poprzednim modelu. Ma takie same białe, szare i czarne ryciny, jak M10 Monochrom.

Korzystałem z każdej iteracji aparatów Leica Monochrom i chociaż M11 Monochrom jest zgodny ze zwykłym podręcznikiem, w rzeczywistości debiutuje kilka nowych funkcji w stosunku do swojego podstawowego odpowiednika M11. Oprócz zwykłej monochromatycznej obróbki czujnika zdolnego do łączenia pikseli M11, nowy Monochrom zwiększa pamięć wewnętrzną z 64 GB do 256 GB i wybiera bardziej wyrafinowaną szafirową tylną pokrywę LCD zamiast Gorilla Glass – rodzaj zwykle spotykany w wysokiej klasy zegarkach . Wcześniejsze Monochromy często zawierały dodatkowe subtelności w stosunku do podstawowego M ich odpowiednich generacji, ale te ulepszenia zawsze miały swoją premierę w wariancie P, takim jak M10-P. Więc jeśli zastanawiasz się, jakie potencjalne ulepszenia może mieć nadchodzący aparat M11-P, prawdopodobnie możesz liczyć na niektóre z tego, co widzisz w nowym Monochrom.

Pomijając nowe funkcje, M11 Monochrom wykorzystuje tę samą aluminiową konstrukcję i matowe wykończenie, co czarny M11. A bazowanie na M11 oznacza również, że jest lżejszy niż ten M10 Monochromatyczny zastępuje, z lepszą żywotnością baterii i wbudowanym portem USB-C z certyfikatem MFi na nieusuwalnej płycie dolnej. Ale 40-megapikselowy M10 Monochrom jest nadal bardzo groźnym aparatem w 2023 roku. Dzięki nowej, wysokiej cenie około 9200 USD, M11 Monochrom jest o 900 USD droższy niż cena premiery M10 Monochrom w 2020 roku, po wieloletni trend stale rosnących cen od r M10 zadebiutował na poziomie 6595 USD w 2017 roku.

Nowy Monochrom kosztuje również od 2000 do 2700 USD, czyli jest droższy niż można dostać używany M10 Monochrom Do już teraz. Wiem, że najbardziej lojalni wierni Leice mają bardzo głębokie kieszenie, ale chociaż aktualizacje jakości życia M11 Monochrom są przyjemne, tym razem zdecydowanie nie jest to oczywista aktualizacja w stosunku do poprzedniej generacji.

Reklama

1/29

Zrobiłem prawie 1000 zdjęć za pomocą M11 Monochrom w ciągu tygodnia, który z nim spędziłem. Ta galeria i następna pokazują kilka przetworzonych plików JPG w różnych ustawieniach, które bardzo mi się podobały, wraz z ustawieniami ekspozycji dla moich kolegów nerdów. / ISO 200, 1/4000 s, f/2,8, 75 mm Summarit-M

M11 Monochrom ma o 20 megapikseli więcej rozdzielczości niż jego poprzednik, a jego czujnik rejestruje szerszy zakres dynamiczny, jednocześnie wspinając się na wyższą czułość ISO 200 000 i osiągając nieco niższe ustawienie podstawowe 125. Ale M10 Monochrom nie był garbaty ze swoim zakresem ISO od 160 do 100 000, a skok z 40 megapikseli do 60 może sprawić, że poczujesz spowolnienie czasu przetwarzania komputera bardziej niż poczujesz, że te dodatkowe 20 milionów pikseli robi tonę dla Ty. Nowy Monochrom z pewnością może zapewnić oszałamiającą jakość obrazu i ostrość, ale każdy z jego poprzedników mógł to zrobić w swoich niższych rozdzielczościach.

Myślę, że jeśli przechodzisz ze znacznie starszej Leiki Monochrom lub chcesz po raz pierwszy zanurzyć się w tych głębokich, ciemnych, czarno-białych wodach z najnowszym i najlepszym, M11 Monochrom ma sens (tak samo jak może zrobić nielogiczny aparat). Ale jeśli posiadasz M10 Monochrom, musisz Naprawdę pożądaj bardziej zielonej trawy lżejszego aparatu; w przeciwnym razie możesz odnieść wrażenie, że nie różni się radykalnie od tego, co już masz, zwłaszcza że nieco powolna implementacja USB-C i Wi-Fi / Bluetooth w M11 do przesyłania zdjęć do telefonu nie wydaje się całkiem nocna i- myślałem, że różnica dni w porównaniu z generacją M10.

System menu jest łatwy do nauczenia, a jego płynność przypomina wyższą częstotliwość odświeżania niż w starszych modelach.

Połączenie przewodowe z aplikacją Leica FOTOS było bardziej niezawodne niż przez Wi-Fi, ale ładowanie plików w pełnej rozdzielczości było wolniejsze.

Podczas gdy zalety techniczne generacji M11 i jej kolejne aktualizacje oprogramowania układowego (w tym poręczny tryb ekspozycji z priorytetem jasnych obszarów) są dostępne w nowym trybie Monochrom, ale nadal cierpi z powodu tych samych pułapek dla wysokich wartości ISO, co jego poprzednicy. Tak, możesz teraz fotografować z czułością ISO 200 000 i widzieć w ciemności, co jest bezsprzecznie niesamowite i zabawne, ale musisz stąpać bardzo lekko.

Pliki z tymi wysokimi czułościami ISO mają taką samą głębię i elastyczność jak kawałek drewna balsy, wykazując silne prążki przy 200 000, które sprawią, że wielu poczuje, że są to pliki bezużyteczne. Podobnie jak w przypadku poprzednich zdjęć monochromatycznych, musisz zmienić sposób myślenia z niedoświetlenia przy niższych czułościach ISO, aby zachować jasne obszary, na przybijanie ekspozycji przy wysokich czułościach ISO lub nieco jaśniejsze i ciemniejsze ujęcie w przetwarzaniu końcowym, aby spróbować ukryć ten szum. Ale taka jest natura aparatów monochromatycznych i podobnie jak film o czułości ISO 3200, jest to wygląd, który warto poznać.

Matowe czarne wykończenie aparatu wygląda fajnie i jest przyjemne w dotyku, ale zostało trochę zarysowane przez moją kamizelkę odblaskową, gdy wisiało mi na szyi podczas spaceru fotograficznego przed świtem.

Właśnie na tym polega M11 Monochrom i wszystkie aparaty Leica Monochrom: wygląd. Techniczne zalety czujnika monochromatycznego są fajne i kuszące, ale te aparaty są ostatecznie przeznaczone dla romantyków — nerdowskich romantyków, przyznaję, ale mimo wszystko to romans.

Naprawdę łatwo jest wpaść w urok Monochromu. Podczas gdy możesz tworzyć atrakcyjne czarno-białe obrazy dowolnym aparatem cyfrowym lub nagrywając kliszę, Monochrom łączy w sobie nowoczesne udogodnienia, takie jak możliwość fotografowania z wyraźnymi czułościami ISO z wyraźnym uderzeniem w twarz. Uważasz, że Twoje życie jest nudne i monotonne? Nie, kiedy dokumentujesz to za pomocą Monochromatycznego. Myślisz, że przypadkowe migawki z codziennego życia przypominają przestarzałe i nieaktualne początki Instagrama? Nie – teraz jest sztuka.

1/21

To złowrogie drzewo jest znacznie bardziej nastrojowe w czerni i bieli niż w kolorze. / ISO 200, 1/500 s, f/2, 28 mm Summicron-M ASPH.

Czarno-białe obrazy po prostu uderzają inaczej, nawet jeśli są nadużywane jako tania kula niezasłużonej autentyczności. Możesz nazwać to ponadczasowym, klasycznym lub jakimkolwiek fantazyjnym marketingowym bełkotem niektórzy mogą papugowaćale chwyta za serce jak niewiele innych mediów wizualnych.

M11 Monochrom ma techniczne zalety i zalety, które dają mu przewagę pod względem wydajności ISO i ostrości obrazu, ale jego największą zaletą jest to, że podejmuje pewne decyzje. Świat w jej obiektywie jest wiecznie czarny, biały i w odcieniach szarości. Kiedy dobrowolnie żyjesz z takimi ograniczeniami, może się wydawać, że masz carte blanche na ucztowanie w swojej kreatywności. Pod wieloma względami wydaje mi się, że jest to jedyna Leica, którą warto mieć, jeśli możesz po prostu wybrać jedną.

Och, czekaj, masz inną Leicę, którą też fotografujesz w kolorze? Cóż, chyba dobrze dla ciebie.

Fotografia autorstwa Antonio G. Di Benedetto / The Verge



Source link

Advertisment

Więcej

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Advertisment

Podobne

Advertisment

Najnowsze

Przewodnik po Dniu Społeczności Pokémon Go Bellsprout

PokemonGo organizuje wydarzenie z okazji Dnia Społeczności Bellsprout 20 kwietnia od 14:00 do 17:00 czasu lokalnego. Zgodnie z oczekiwaniami w przypadku...

Co oznacza restrukturyzacja Google dla Pixela i Androida?

Kluczowe dania na wynos Wewnętrzne zmiany Google pod rządami Ricka Osterloha mają na celu usprawnienie działania Pixela i Androida oraz usprawnienie...

Recenzja Rebel Moon 2: The Scargiver: płaskie linie franczyzy Netflix

Zeszłego grudnia Rebeliancki Księżyc, część pierwsza: Dziecko ognia była wypełniona malowaną po numerach operą kosmiczną Zacka Snyderamaksymalistyczne kolory. Rozstawiony jako...
Advertisment