Jak świat science-fiction Pacific Rim został przekształcony w anime Netflix


Yuki Moriyama wciąż pamięta swoje pierwsze spotkanie Obrzeże Pacyfiku. Był trochę spóźniony i ostatecznie złapał to w kinach z przyjaciółmi, którzy widzieli już ten film wiele razy. Wkrótce zainteresował się również Moriyama – dyrektor artystyczny w studiu animacji Polygon Pictures. „Jest to rodzaj filmu, w którym, gdy się w to zagłębisz, staje się dość uzależniający” – mówi o prostych bitwach mech kontra kaiju.

Teraz Moriyama i zespół Polygon wypuszczają własne podejście do serii. Stworzony we współpracy z Legendary Television i pisarzami Gregiem Johnsonem i Craigiem Kylem, Pacific Rim: The Black to serial animowany w serwisie Netflix, który przedstawia nowy okres czasu. Akcja rozgrywa się po obu filmach i rozgrywa się w wersji Australii, która została w dużej mierze opuszczona i jest teraz opanowana przez przerażające kaiju. Seria musiała się w jakiś sposób zmienić – ale rdzeń ciężkiej akcji ta pierwsza inspirowana Moriyama wciąż tam jest. „Każda bitwa to nierafinowana, nieustępliwa walka na pięści” – mówi.

Polygon to płodne studio, najbardziej znane ze swojego stylu anime 3D. Studio pracowało nad adaptacjami wszystkiego od Duch w powłoce do Gwiezdne Wojny do Transformers. Zespół ma nawet doświadczenie z gigantycznymi potworami, tworząc trylogię animowanych godżilla filmy w serwisie Netflix. Dla Moriyamy jest jedna szczególna rzecz, która sprawia, że Obrzeże Pacyfiku wyróżnia się spośród wielu innych serii o mechach i / lub kaiju: wadze i skali świata.

„Pierwsza rzecz, o której myślę, jeśli chodzi o to Obrzeże Pacyfiku polega na tym, że roboty są niesamowicie ogromne i ciężkie, a więc poruszają się bardzo wolno ”- wyjaśnia. „Aby pilotować te ogromne maszyny, piloci-ludzie muszą korzystać z niezwykłej technologii zwanej dryfowaniem. Uważam, że jest to bardzo ograniczające dla pilotów, ale to właśnie sprawia, że Obrzeże Pacyfiku wszechświat, czym jest. W pełni czuję niezłomną siłę rasy ludzkiej, która raz po raz walczy o przetrwanie, za każdym razem ledwo przeżywając kaiju ”.

Jedno z wyzwań dla Czarny zastanawiał się, jak przełożyć tę estetykę z akcji na żywo na anime, jednocześnie wyrzeźbiając odrębną przestrzeń w Obrzeże Pacyfiku wszechświat. Akcja widowiska rozgrywa się w przyszłości, ale ze względu na niemal postapokaliptyczną scenerię niekoniecznie jest to świat bardziej zaawansowany. Podobnie, chociaż filmy koncentrują się na dobrze wyszkolonych pilotach, Czarny występuje dwoje rodzeństwa, które natknęło się na mech szkoleniowy – zwany Jaegers w Obrzeże Pacyfiku wszechświat – że uczą się pilotować. Połącz te aspekty razem, a otrzymasz historię o znacznie bardziej ponurym klimacie.

Reklama

“W Obrzeże Pacyfiku świecie, ludzkości udało się udaremnić ataki Prekursorów. Jednak nie ma wątpliwości, że ludzie są w tym momencie wyczerpani ”- wyjaśnia dyrektor nadzorujący Hiroyuki Hayashi. „Wpadliśmy na pomysł, że w takich okolicznościach przepaść społeczna między różnymi grupami powiększy się. Szczególnie w pozostawionych obszarach linii frontu ludzie widzieliby zaawansowaną technologię tylko wtedy, gdy jest to konieczne. Ludzie w Pacific Rim: The Black to ocaleni, którzy zostali porzuceni przez magię zaawansowanej technologii. Jeśli już, są one przedstawiane jako mające poziom technologiczny bliższy temu, co mamy dzisiaj, z wyjątkiem technologii Jaeger ”.

Zdjęcie: Netflix

Nowe stworzenia od koncepcyjnego artysty Yuukiego Mority są główną atrakcją pokazu. Ale stanowili też wyzwanie, ponieważ zespół produkcyjny musiał znaleźć sposób, aby te bardziej realistyczne projekty współgrały z grafiką anime. „Pamiętam, jak ciężko pracowaliśmy nad mózgiem, próbując wymyślić, jak zastosować odcienie kolorów w projektach w ramach ograniczeń, które istnieją w stylu anime, jednocześnie zachowując bardzo szczegółowe kształty, które stworzył dla nas Morita” – mówi Moriyama.

Hayashi dodaje, że dzięki współpracy między Polygon w Japonii i Legendary w USA projekty mają również nieco międzynarodowy charakter. „To było interesujące i satysfakcjonujące zobaczyć, że koncepcja kaiju, urodzona w Japonii – chociaż niektórzy mogą się z tym nie zgadzać – jest zróżnicowana i rozwinęła się w różnych częściach świata. To właśnie sprawia, że ​​spotkanie artystów z różnych środowisk kulturowych w celu stworzenia jednego dzieła jest naprawdę interesujące ”.

Pacific Rim: The Black jest już dostępna do streamowania w serwisie Netflix, a siedmioodcinkowa seria stanowi dla fanów sposób na zagłębienie się w temat Obrzeże Pacyfiku mythos – w tym fanów, którzy nad tym pracowali. Wciąż jest pełen gigantycznych robotów uderzających potężne potwory, ale dla Moriyamy była to również szansa na rozwinięcie pomysłów, które tak bardzo go zainspirowały. „Fajnie, że jesteśmy w stanie opowiedzieć historię o postaciach i złoczyńcach, które nie stoją na czele większych Obrzeże Pacyfiku wszechświat, a to doprowadziło do lepszego zrozumienia i rozszerzenia świata w moim umyśle ”- mówi.



Source link

Advertisment

Więcej

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Advertisment

Podobne

Advertisment

Najnowsze

Doskonałe słuchawki douszne QC Ultra firmy Bose osiągają najniższy poziom w historii

Jeśli poprzeczka dla słuchawek dousznych z redukcją szumów wydaje się obecnie wysoka, dzieje się tak dlatego, że Bose i Sony wydają się ją...

Challengers i 7 Days in Hell Andy’ego Samberga są dziwnie podobne

Czasami może wydawać się zaskakujące, że tenis nie jest inspiracją dla kolejnych filmów. Jego starcia gladiatorów jeden na jednego są...

Recenzja No Rest for the Wicked z wczesnym dostępem: fragmenty świetnego ARPG

Nie zazna spokoju, kto przeklęty jest nudne z założenia. Przedmioty lecznicze w RPG akcji zatrzymują się przez 10 sekund...
Advertisment